A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: instinkt, luk0as

Awatar użytkownika
Finn
Posty: 2727
Rejestracja: 22 lip 2019, 12:19

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: Finn »

vampmoney pisze: 12 gru 2019, 17:09no kurwa
a poza tym asap rocky faggot
Damiang
Posty: 44
Rejestracja: 19 gru 2019, 17:31

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: Damiang »

Współczesny klasyk. Szkoda że potem tylko gorzej. Obok Rodeo leży ten album wysoko w topce tej dekady w rapie.
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6548
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: Jose »

Chłopaki z podcastu Brak Kultury w odcinku o Clamsie mnie zachęcili do wrócenia i wróciłem najpierw do "LONG.LIVE", ale mnie wymęczył ten krążek. Niby sporo fajnych momentów, sporo hitów, teoretycznie może i lepszy krążek, ale czułem zmęczenie pod koniec. "At.Long.Last.A$AP" mam na CDku, bo było kiedyś w Biedronie, ale też jak wrzucam do samochodu to włączę raz na jakiś czas i wraca na stos, nie zapętlałem nigdy tego albumu. A jak wleciał mixtape to od razu ciepło się na serduszku zrobiło, bo pamiętam jak wracałem z liceum wieczorami z tym na uszach. Piękny klimat, "Palace" i "Peso" to idealny początek, potem lubię full jeszcze "Trillę", "Kissin Pink" (oba fajne bity Beautiful Lou), ech, pewnie zapętlę sobie ze dwa razy dziś, miło się wracało, a z racji tego, że nie ma tego na streamingach (chociaż działa mi ta plejka niżej, nie wiem czemu), to rzadko wracam, bo mam tylko na lapku, a z YT nie lubię słuchać.


https://open.spotify.com/playlist/4SfiX ... xTiRgY53xw
Awatar użytkownika
MyEvenement
Posty: 298
Rejestracja: 11 cze 2020, 10:14
Lokalizacja: KRK

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: MyEvenement »

odkopuję, bo dziś wróciłem po dłuższej przerwie i klasyk dla mnie osobisty. Wtedy coś tak dla mnie świeżego, ja pierdole kocham ten mixtape
Awatar użytkownika
Yayo
Posty: 1558
Rejestracja: 17 wrz 2019, 17:21

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: Yayo »

Mikstejpowy klasyk, jedno z ważniejszych wydawnictw zeszłej dekady - potężna rzecz. Nie jestem w stanie powiedzieć którą płytę wolę - czy "At.Long.Last.A$AP" czy ten mixtape. Trochę obrzydza mi ten projekt moda która była na niego na jakiś tumblarach :crazy: Mało słucham cloudów bo mam wrażenie, że większość raperów nie umie w tym podgatunku ciekawie rapować. Rocky pod tym względem zjada jakiś Nacho Picassów czy innego Lil B.
Jose pisze: 26 cze 2020, 20:07 rzadko wracam, bo mam tylko na lapku, a z YT nie lubię słuchać.
Ja specjalnie kupiłem dvd "The Come Up" + bonus cd czyli ten krążek żeby móc słuchać tego albumu w jak najlepszej jakości :D
Awatar użytkownika
oyama
Posty: 4375
Rejestracja: 22 kwie 2019, 18:26
Lokalizacja: Melbourne

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: oyama »

najlepsza rzecz od niego
moj profil jest wylacznie awatarem internetowym, a wszelkie opublikowane posty to fikcja literacka
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: baqlashan »

MoTyW pisze: 17 kwie 2019, 17:30 Od niej zresztą niejako zaczęła się moda na cloud rap
lil b
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
Parlae
Posty: 4681
Rejestracja: 29 lip 2019, 16:29

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: Parlae »

Yayo pisze: 06 gru 2020, 16:22 Mikstejpowy klasyk, jedno z ważniejszych wydawnictw zeszłej dekady - potężna rzecz.
Awatar użytkownika
MoTyW
Pierwszy Mod
Posty: 5374
Rejestracja: 17 kwie 2019, 8:34

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: MoTyW »

baqlashan pisze: 06 gru 2020, 18:46
MoTyW pisze: 17 kwie 2019, 17:30 Od niej zresztą niejako zaczęła się moda na cloud rap
lil b
Nie u nas, a i w US to raczej był meme rap niż prawdziwy lot.
SLGWK since 15.08.2009
#wolnykurdystan #wolnacipa
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: baqlashan »

MoTyW pisze: 06 gru 2020, 21:19 w US to raczej był meme rap niż prawdziwy lot
ojjjjjjjjjjjj, zdziwiłbyś się

po czasie to jest odbierane jako mem, bo lil b jako ojciec ironicznego rapu już zdążył na maxa sam siebie zmemimozować, ale swego czasu to było real shit, te bangry mowia same za siebie, to hulało, to po prostu bujalo jak skurwysyn
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
FruitOffTheWall
Posty: 6225
Rejestracja: 07 maja 2019, 22:24

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: FruitOffTheWall »

klasyg w dniu premiery
mam pare wad ale zalet tez sporo
RIP ziołozioło
czarne audi jedzie ty kurwo w krzakach leżysz tratatata wysyłam żołnierzy
Czas zapierdala? Może ziomie po koksie
Zapierdalala w Las Palmas, nie Europie Wschodniej
https://www.last.fm/user/Tommy_Ovocetti
Awatar użytkownika
joey
Posty: 5684
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: joey »

przesłuchałem raz, jak robiłem listę na ślizgawkery dekady i już wtedy poczułem, że to się nijak nie zestarzało (a nie słuchałem parę lat dobrych w ogóle - po części przez spotify, a po części przez totalny brak zajawki), ale jak zarzuciłem sobie ostatnio na słuchawki to od tygodnia właściwie nie słucham nic innego. fantastyczne jest to dzieło, zgadza się absolutnie wszystko - piękna muzyczka, zajebiste flow, niewymuszona charyzma; od pierwszego taktu Palace czuć, że to jest jakieś i nawet nie ma czego zeskipować, mimo że początkowe tracki zawieszają poprzeczkę zajebiście wysoko i mnóstwo płyt traciło przez ogromną nierówność na repeat value.

nic tak dobrego Rocky już nie nagrał - miewa momenty, ale patrząc przez pryzmat z całości to nigdy się nawet nie zbliżył do tego mikstejpu. wracać warto w chuj
trójkąt bermudzki wola mokotów
Awatar użytkownika
many-s
Posty: 1799
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:06

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: many-s »

Klasyk 100%, świetne brzmienie. Fly shit.
Awatar użytkownika
luk0as
Moderator
Posty: 1514
Rejestracja: 17 kwie 2019, 13:01

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: luk0as »

A$AP Rocky will be dropping a remastered version of LIVE.LOVE.A$AP on October 31st for its 10 year anniversary!
Spoiler
🎵 13-14.07.24, Warszawa - CLOUT Festival 3.0: Homixide Gang, Destroy Lonely, Gucci Mane, Playboi Carti, Rich Amiri, BabyTron, City Morgue, Young Nudy, Sexyy Red, Chief Keef, Offset, FourFive, Teezo Touchdown, Yung Lean, Trippie Redd + TBA 🎵
Awatar użytkownika
kr0pka
Posty: 4485
Rejestracja: 18 kwie 2019, 22:45

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: kr0pka »

W zeszłym tygodniu odświeżałem. To jest potężne gówno. Flow Rockiego jest nie do podrobienia, do tego dochodzą massive bity. Nigdy się nie znudzi.
nic na potem
Awatar użytkownika
gawi
Posty: 3258
Rejestracja: 19 kwie 2019, 13:12

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: gawi »

W końcu wleci na streamy :bowdown:
Sprzedam płyty CD (głównie rap amerykański, ale jest i Ortega Cartel - LAVORAMA)

viewtopic.php?f=31&t=9041&p=661906#p661906
Awatar użytkownika
FruitOffTheWall
Posty: 6225
Rejestracja: 07 maja 2019, 22:24

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: FruitOffTheWall »

jest to klasyg bankowo to jest fakt, jak rzadko wracam do albumow z usa tak tego mógłbym słuchać na okrągło

clam to jest świetny producent jego bitejpy rozpierdalaja naszych producentów w pył
mam pare wad ale zalet tez sporo
RIP ziołozioło
czarne audi jedzie ty kurwo w krzakach leżysz tratatata wysyłam żołnierzy
Czas zapierdala? Może ziomie po koksie
Zapierdalala w Las Palmas, nie Europie Wschodniej
https://www.last.fm/user/Tommy_Ovocetti
Awatar użytkownika
vampmoney
Posty: 2985
Rejestracja: 18 kwie 2019, 3:10
Lokalizacja: Jarosław

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: vampmoney »

Keep to g jeden z traków życia dziekuje pan sgp, chce już to na Apple Music jak człowiek
Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6880
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: instinkt »

nie wyobrażam sobie żeby to miało wyjść z partiami SGP

przypominam :lol:
TheD
Posty: 6333
Rejestracja: 10 lip 2019, 21:40

Re: A$AP Rocky - LIVE.LOVE.A$AP (2011)

Post autor: TheD »

Usunięto
Ostatnio zmieniony 26 lut 2023, 23:41 przez TheD, łącznie zmieniany 1 raz.
RIP Earl "DMX" Simmons - 1970-2021 [*]

#freeardrian

https://youtu.be/eFTlFPRCytU
ODPOWIEDZ