01. Ain't No Click ft. Tony Yayo [produced by Havoc]
02. Playboy [produced by Ron Browz]
03. Warrior [produced by Thayod Ausar]
04. On Fire [produced by Eminem & K1 Mil]
05. I Get High ft. 50 Cent, Snoop Dogg [produced by Hi Tek]
06. I'm So Fly [produced by Timbaland & Danja]
07. Work Magic ft. Young Buck [produced by Scram Jones]
08. If You So Gangsta [produced by Chad Beatz & Sha Money XL]
09. Warrior Pt. 2 ft. Eminem, Nate Dogg, 50 Cent [produced by Eminem]
10. Karma [produced by Greg ''Ginx'' Doby]
11. When The Chips Are Down ft. The Game [produced by Black Jeruz & Sha Money XL]
12. Til The End [produced by Eminem]
13. Die One Day [produced by Baby Grande]
14. South Side Story [produced by The Diaz Brothers]
Gdyby nie pojedynczy chybiony strzał nie pasujący do reszty jakim jest zalatujący r&b numer "Karma" to byłby uliczny klasyk na poziomie GRODT od 50 Centa (jak na swoją kategorię to nie jest najgorszy ten joint). Chyba największy budżet z albumów Banksa miała wytwórnia na właśnie ten, bo nie dość, że są zajebiści producenci jak Havoc, Timbaland czy Hi-Tek, to jeszcze na featach (prócz ziomków w tamtym czasie z G-Unit) Eminem, Snoop Dogg czy Nate Dogg. Zwrotka Game'a też zajebista i szkoda, że już raczej nie ma szans na ich muzyczną współpracę. Najczęściej z jego oficjalnych albumów wracam zdecydowanie do tego. Przed wydaniem tej płytki Lloyd Banks promował ją wieloma mikstejpami. Wracacie? Jak według Was wypada na tle reszty jego dyskografii?