Travis Scott - UTOPIA (2023)
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
holy mountain w klipie to się nie spodziewałem
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
podoba mnie się nawet chociaż troche chujem trąci, mia do wyjebania w sumie
najpiękniejszy moment jak thugger leci adliby travisa, brzmi to troche jak snake diss xD
najpiękniejszy moment jak thugger leci adliby travisa, brzmi to troche jak snake diss xD
Re: Travis Scott - UTOPIA (TBA)
Usunięto
Ostatnio zmieniony 25 lut 2023, 21:29 przez TheD, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
Ale marny numer. Tak jak broniłem Highest in the room, tak tego obronić się nie da.
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
A ja nie sadziłem ze coś mi się od Travisa spodoba jeszcze, highest in the room był okropnie generyczny a to jest bardzo dobre, w sensie fragment gdzie Thugger
[Verse 1: Tay-K]
School was very hard (gang)
https://open.spotify.com/artist/3v9qYvgnhbV0McEWEISOQ3
https://www.instagram.com/kidzej__/
School was very hard (gang)
https://open.spotify.com/artist/3v9qYvgnhbV0McEWEISOQ3
https://www.instagram.com/kidzej__/
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
nawiązanie do świętej góry bardzo celne, w koncu travis równiez zamienia gówno w złoto
befree pisze: Piszesz skrótami, bez polskich znaków czy argumentów, Twoja opinia jest dla mnie warta mniej więcej tyle co papierek po batonie znajdujący się na podjeździe mojego sąsiada. A CB to takie radio, używane raczej przez starszych słuchaczy.
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
występ u kimmela
Travis Scott ft. Young Thug & M.I.A. - Franchise
tak btw - album się nie ma czasem nazywać utopia?
Travis Scott ft. Young Thug & M.I.A. - Franchise
Spoiler
Re: Travis Scott - UTOPIA (TBA)
Usunięto
Ostatnio zmieniony 25 lut 2023, 21:45 przez TheD, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
Bardzo fajny instrumental i to tyle. Nudny i nijaki jak zresztą przyzwyczaił od jakiegoś czasu Travis, Thugger nawet w porządku ale bez szału, za to Maya - kobieto, co się z tobą stało???
Mam mieszane uczucia oraz obniżone oczekiwania wobec przyszłego wydawnictwa, obym się pozytywnie zaskoczył
Mam mieszane uczucia oraz obniżone oczekiwania wobec przyszłego wydawnictwa, obym się pozytywnie zaskoczył
kiedy czasy są dobre, to wódka jest zdrowa
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
Po tym singlu mam obawy co do całego albumu. Bit nawet dobry, tak rapowo Travis tu jest przeciętny. Thugger troche lepiej, a ta laska to jest żart, nie oceniam jej.
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
świetny post nowego użytkownika
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
"ta laska to jakiś żart, nie oceniam jej"
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
Śmieszkujecie ze mnie czy nie? Bo nie wiem?
Re: Travis Scott - UTOPIA (TBA)
Usunięto
Ostatnio zmieniony 25 lut 2023, 21:45 przez TheD, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
No targetem MIA nie jestem. Jeśli wcześniej miała jakieś dobre albumy lub zwrotki to przepraszam.
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
antyszczepionkowcy też potrafią nagrywać dobre albumy patrz illmaticTheD pisze: ↑04 paź 2020, 21:23 Może po prostu lubią twórczość M.I.A. z czasów Paper Planes lub gdy dała zwrotkę Rocky'emu na A.L.LA.. Ale zgadzam się, jest najgorszą częścią tego tracku.
E: ok, mogłem tu palnąć głupotę, ale poza chyba 5 utworami w większości gościnnymi to twórczości M.I.A. nie sprawdzałem i trochę mnie zniechęca też jej pogląd ws. szczepionek na Covid a konkretniej antyszczepionkostwo.
debiut, Kala i Matangi warte sprawdzenia
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
@Danek, napisałeś o niej, jakby to było jakieś randomowe karyńsko, które Travis wyciągnął z zarzyganego traphouse'u w Houston
ale dla jasności jest w tym numerze zupełnie zbędna
ale dla jasności jest w tym numerze zupełnie zbędna
Re: Travis Scott - TBA (TBA)
Napisałem tak o niej bo słysze tą ksywe pierwszy raz ? To nie była przecież jakaś obelga (tzn. "ta laska") wiec tylko tłumacze, przepraszać nie mam za co