The Game - DRILLMATIC: Heart Vs. Mind (2022)

[instinkt]

skoro tak dobry numer jak Violence nawet nie wszedł na trackliste to liczę na rozpierdol

[sebring]

daremnie, przeciez to the game

[Travson]

Jak ma być 30 numerow to spokojnie da się z tego złożyć przyzwoitą EPkę :d

[instinkt]

31 traczków jednak
chyba wyszło w australii bo już lata na necie
idę zaraz na rower sobie zrobić pierwszy odsłuch, 2h to akurat całe miasto objadę

Dodano po 2 godzinach 37 minutach 44 sekundach:
co tam się odpierdolilo na The Black Slim Shady

[pablod]

....

[Yayo]

Co tam się dzieje?

[TheD]

Usunięto

[Prez]

mógłby ktoś przybliżyć historię tego konfliktu? nie śledziłem zupełnie ostatnich ruchów Game'a

[pablod]

....

[horrypaz]

Po prostu gejm się uważa za lepszego rapera. No i bul dupy o to że go na super Bowl nie wzięli xd

[gawi]

Props Game, jedziesz z białasem

[horrypaz]

Eee tam chuj nie diss, raczej parodia flow i rymowania ema (a pod względem rymów game to świetnie napisał)
Parę bekowych linijek jak ta z tekashim, roycem, nothing rhymes with orange, noszeniu duragow a nawet żadnej fali nie ma (kultural apprisziejszon xdd)
Ogólnie jaja raczej

E chociaż później faktycznie wjechał grubiej w rodzinne sprawy

Hey kids have fun, let's all say nigga once

Game biggest Stan xd

Dodano po 4 minutach 26 sekundach:
E znaczy były jakieś tam strzały ale na tel słuchałem i nie wszystko wyłapałem. W każdym razie raczej em to zleje I dymów nie będzie. (Oby były) bo game jakby odpalił Bully mode to mógłby go zezłomować. Chociaż jest chyba też w miarę łatwym celem dla ema do wypunktowania

[instinkt]

Violence to byłby top 5 traczek na albumie więc szkoda i dziwne że go nie ma
Home Invasion heat
album oczywiście jest w chuj za długi mimo że ciężko więcej niż kilka numerów nazwać totalnymi fillerami
parę ciekawych featuringów jak Cam czy Twista
jak wjechał Khaled pierdolący głupoty to wyjebałem z beki

album w tej wersji co mam jest trochę dziwnie zmixowany momentami wydaje się jakby był przytłumiony
i wokale w niektórych numerach brzmią dziwnie

[pablod]

....

[horrypaz]

Po lax było Red, Jesus piece, documentary 2 I 2.5. 1992 też było lepsze

[pablod]

....

[sebring]

[horrypaz]

Też parsknalem ale bardzo mnie zabolało pisanie że lax jego ostatni dobry album gdzie to najgorsze (poza tą gówniana składanka year of the wolf) co w życiu wydal

[NEGRO]

atencjusz gejm

[Rafał81000]