DJ Khaled - KHALED KHALED (2021)

[miku]

@kelsohmm no bo OZ to worldstar producer, a nie żaden śpiewak czy inny raper. To jego (już nie ) pierwszy kawałek na którym można usłyszeć jego głos.

[TheD]

DJ Khaled feat. Drake - Popstar

[przedszkolanek]

ładnie wyszło to widjoł

[Esco]

Premiera w piątek

[TheD]

Usunięto

[Parlae]

Lato bez hitu Khaleda to nie lato. Dawaj coś grubasie.

[instinkt]

ostatnio latała fotka na której byli Khaled, Hov, Nas i Conway (i chyba ktoś jeszcze)
prawdopodobnie z listening party, ciekawe czy skład na tej fotce był przypadkowy czy może będzie numer w takim składzie



czekam też na ruch Tylera

[Dam88]

Z roku na rok coraz mniej mi te albumy siedzą ale kilka hitów może być. Sprawdze. Ciekaw jestem featów bardzo

[wojtas]

co za bit

[Dam88]

No kozak.

[TheD]

Spoiler

[gawi]

Będzie dobry album grubego w końcu?

[TheD]

Usunięto

[kelsohmm]

Ale piekna tracklista
Jeremih z weezym
21 z bieberem
Nas z jayem

Czekanko

[crbn]

Niepopularna opinia: Major Key było naprawdę spoko albumem. Grateful fatalny, Father Of Asahd z fajnymi momentami, ale jako całość nie powalał.

[sebring]

klasycznie wyjebane w typa
moze z hova sprawdze piosenke w wolnej chwili

[gawi]

Po pierwszym odsłuchu:
Sorry Not Sorry, I Can Have It All, Just Be, Thankful -

Reszta na całkiem spoko poziomie, czy jesteśmy świadkami najlepszego albumu Khaleda? W sumie to skipnął bym na ten moment tylko kawałek z Cardi B

[TheD]

DJ Khaled feat. Nas, Jay-Z, James Fauntleroy & Harmonies By The Five - Sorry Not Sorry

[crbn]

Bryson wycarrował, hook w BODY IN MOTION jest absolutnie genialny, jeśli jakiś singiel z tego albumu powiniene peakować wysoko na chartach, to właśnie ten.
Reszta straszne mehh, Cardi to mu chyba jakiś odrzut podrzuciła, bo nie wierzę, że takiego gniota można samemu wyprodukować jako executive producer. To z Post Malonem to typowe "zapłać mi za hook, jeśli chcesz mój pseudonim na trackliście, ale nie licz na coś dobrego, bo robię to na odpierdol". Timberlake na tym albumie też totalnie nie pasuje.
Na plus jeszcze reaggatonowy numer HER z Migos, ciekawe połączenie na pewno. Jeremih oczywiście zawsze props, bo on nie wypuszcza nigdy gniota. No i już klasycznie podoba mi się wstawiony numer reggae, na poprzednim albumie właśnie ten był IMO highlightem, tu może nie jest, ale i tak podoba mi się taka stylistyka u Khaleda zawsze.
A, no i oczywiście GREECE > POPSTAR.

Ten album to bardziej playlista pomieszana stylami muzycznymi, z której można sobie samemu wybrać dobre numery na palcach jednej ręki.

[TheD]

DJ Khaled feat. Buju Banton, Capleton & Bounty Killer - Where You Come From

DJ Khaled feat. Lil Wayne & Jeremih - Thankful