Ka - Descendants of Cain (2020)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: instinkt, luk0as

Awatar użytkownika
Finn
Posty: 2727
Rejestracja: 22 lip 2019, 12:19

Ka - Descendants of Cain (2020)

Post autor: Finn »

okładka
Obrazek
tracklist
Obrazek
credits
Obrazek
na razie tylko do pobrania na:
http://BrownsvilleKa.com
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: KA - Descendants of Cain (01/05/2020)

Post autor: przedszkolanek »

podbijam
nie prześpijcie tej płyty koledzy, może i jest przymulająca feste, ale też bardzo dobra
Awatar użytkownika
Kubinsky
Posty: 847
Rejestracja: 02 maja 2019, 21:48

Re: KA - Descendants of Cain (01/05/2020)

Post autor: Kubinsky »

miałem wczoraj zakładać temat, nie miałem pojęcia że już od 1 maja jest na ślizgawce :D

album prześwietny, "orpheus vs the sirens" było jedną z moich ulubionych płyt 2018 roku. "potomków Kaina" chyba będę podobnie katował jak właśnie wspomnianą płytę sprzed 2 lat.
przedszkolanek napisał, że jest przymulająca ale to chyba zależy od preferencji. ja na jakimś, nie wiem, mgk albo logicu pewnie bym zasnął w połowie i uznał za przymulające a tutaj przez całą długość płyty byłem podjarany i czekałem co zaoferuje kolejny numer.
no i większość numerów wyprodukowana przez Ka więc można powiedzieć że ładnie sobie poradził na obu frontach.

mam nadzieję, że do końca roku wyjdzie jeszcze sporo kozackich rzeczy, niektóre może nawet bardziej przypadną mi do gustu, ale na ten moment "descendans of Cain" to chyba moje top 1 2020
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: KA - Descendants of Cain (01/05/2020)

Post autor: przedszkolanek »

imo płyta o kilka długości lepsza od orpheus vs the sirens, ta ósemka od p4ka absolutnie nie na wyrost
Awatar użytkownika
Finn
Posty: 2727
Rejestracja: 22 lip 2019, 12:19

Re: KA - Descendants of Cain (01/05/2020)

Post autor: Finn »

taka animacja się pojawiła jakiś czas temu
Ka - Every Now and Then
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2967
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: Ka - Descendants of Cain (2020)

Post autor: jogi »

Album jest kompletny. Piękna, melodyjna asceza która wsysa podczas odsluchu. Można ten album odkrywać wiele razy. Ka jest idealnym uzupełnieniem tego wszystkiego. Super rzecz. Honor killed the samuraj bylo bardzo spoko ale tutaj jestem wręcz urzeczony.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Awatar użytkownika
Yayo
Posty: 1558
Rejestracja: 17 wrz 2019, 17:21

Re: Ka - Descendants of Cain (2020)

Post autor: Yayo »

Przesłuchałem dziś i masakra, Ka nawet nie rapuje tylko mówi. Jak momentem ożywienia jest featuring Roc'a Marciano to naprawdę jest kiepsko :sleep:
Awatar użytkownika
Beny
Posty: 703
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:40

Re: Ka - Descendants of Cain (2020)

Post autor: Beny »

aż dziwne, że nic tu nie pisałem. Topka roku, bez dwóch zdań. Piękne podkłady, na których Ka idealnie się odnajduje i po prostu płynie. Myślę, że to najlepszy jego projekt dotychczas.
Awatar użytkownika
Finn
Posty: 2727
Rejestracja: 22 lip 2019, 12:19

Re: Ka - Descendants of Cain (2020)

Post autor: Finn »

To jak w końcu jest? Płynie czy mówi?
Zapraszam do dyskusji @Beny @Yayo
Awatar użytkownika
Yayo
Posty: 1558
Rejestracja: 17 wrz 2019, 17:21

Re: Ka - Descendants of Cain (2020)

Post autor: Yayo »

Płynie to nie wiem Snoop na "Doggystyle" albo jakiś Rakim, a nie Ka. Flow to nie jest jego mocna strona. Skoro płynie to pokaż mi fragmenty z tej płyty gdzie błyszczy pod względem flow :lol:
Awatar użytkownika
Beny
Posty: 703
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:40

Re: Ka - Descendants of Cain (2020)

Post autor: Beny »

nigdzie nie napisałem że rozpierdala swoim turbo zajebistym flow jak szalony. płynie dla mnie w znaczeniu, że pięknie się wpasowuje w bit tym swoim mówionym stylem rapowania, który w jego przypadku jest atutem niżeli czymś złym. essa
Awatar użytkownika
Yayo
Posty: 1558
Rejestracja: 17 wrz 2019, 17:21

Re: Ka - Descendants of Cain (2020)

Post autor: Yayo »

No i dyskusja zakończona :cry: Rzadko sięgam po raperów typu Ka, ale co jakiś czas staram się przekonać do tego typu rapsów, co udało mi się z Roc'iem Marciano, niestety Ka to dla mnie za duża zamuła, mimo wszystko doceniam "Honor Killed the Samurai" za super klimat. Nie pasuje mi też na nowej płycie to, że nie ma tam żadnych bębnów.
ODPOWIEDZ