Isaiah Rashad - The House Is Burning (2021)

[Negatyv]

i Slow Motion Freestyle

Dodano po 1 dniu 1 godzinie 35 minutach 44 sekundach:

[k4ve]

smuci brak sounwave'a i dahiego na bitach

to prawda, pierwsze co sprawdziłem to czy któryś kawałek produkuje Dahi

[sebring]

w ogóle izaja za mało współpracuje z zajebistymi producentami w porównaniu do reszty ekipy tde, bo to samo niestety miało miejsce na cilvi i suns tirade

[pistoletbwoy]

NIESTETY? XDDD Właśnie zarówno Cilvia jak i Sun's Tirade mają przezajebiste bity i wcale nie trzeba wielkich ksywek, żeby mieć świetnie i klimatycznie wyprodukowany album, tylko zajebisty gust i dobre ucho do bitów, a tego nie można mu odmówić. Wybacz, ale od 2005 roku na Slizgu/Slizgawce nic głupszego nie wyczytałem

[Finn]

Kogo w 2021 obchodzi tekst?
Bit? Ważne kto go zrobił.

[gawi]

Wiem, że trolujesz, ale w sumie poniekąd masz rację. Bit bez rapera na nim będzie przyjemniejszy do słuchania (do czego de facto służy muzyka ) niż sam tekst bez bitu. Jak coś jest zajebiste tekstowo, ale ma nudne/słabe bity to nie wrócisz do tego tak często jak do zajebistej płyty muzycznie ale gorzej tekstowo. Dodatkowo sam głos jest również dźwiękiem w pewnym sensie. Nie mów że nie słuchasz muzyki w językach których nie rozumiesz i nie masz wśród nich swoich ulubieńców do których wracasz

[sebring]

no są zajebiste tam te bity, ale mam słabość do sounwave'a i dahiego i liczyłem że sporo ich usłyszę w piątek na nowym albumie
no ale wiadomo, napisałem największą głupotę od 15 lat bo tak uważam i mam preferencję żeby usłyszeć jednych z najlepszych producentów ostatniej dekady na zajebiście wyczekiwanym albumie xddddd pozdro wariacie

[tybdo_yntogliw]

Tak, ja też potwierdzam, że brak Sounwave'a i dahiego boli, "jak parma do rukoli" ten zestaw jest

[pistoletbwoy]

no są zajebiste tam te bity, ale mam słabość do sounwave'a i dahiego i liczyłem że sporo ich usłyszę w piątek na nowym albumie
no ale wiadomo, napisałem największą głupotę od 15 lat bo tak uważam i mam preferencję żeby usłyszeć jednych z najlepszych producentów ostatniej dekady na zajebiście wyczekiwanym albumie xddddd pozdro wariacie

Spoczko, rozumiem o co Ci chodzi po prostu sformułowałeś swojego posta bardzo głupio, ale to tylko moja opinia, nie gniewaj się, pozdro z fartem!

Ja z kolei wolałbym bity od np. D.Sandersa, Free P, The Antydote, J.LBS'a, bo jak pokazało doświadczenie typ leży na ich muzyczce idealnie (pozdro soundcloudowe świry), wcale jakoś mi nie brak Dahiego i Sounwave'a chociaż fajnie by było ich uslyszeć zamiast nudnego Kal Banxa (mam nadzieje, że mnie czymś zaskoczy innym niż typowe bity trapowe ktore mozna jebnac w 10 min).

Póki co przestańmy gdybać, jutro dostaniemy rano cały materiał i miejmy nadzieje, że DOSTARCZY.

[Farezowsky]

[TheD]

Usunięto

[nihil Novi]

Wersja z reklamy Jordanow (czy czegoś tam podobnego) były milion razy lepsza

[instinkt]

ile on kurwa tych singli puścił
dobrze że przesłuchałem tylko ze trzy z tych numerów bo by mi się nie chciało sprawdzać całości

[Rafał81000]

[gawi]

Przesłuchałem gdzieś około połowę w drodze do pracy. Pierwsze odczucia mam takie, że do Cilvii nie ma podjazdu, z tą następna ciężko mi porównać bo ją to w ogóle porzuciłem po 2 odsłuchach przy premierze. Zobaczymy czy z tą podobnie nie będzie

[Kotglu]

Nie no, jak dla mnie to jeden wielki zieeeew. Wszystko przechodzi zupełnie bez emocji. Szkoda.

[tybdo_yntogliw]

"Score" jest wspaniałe

Dodano po 3 minutach 55 sekundach:
E, gadanie, jeśli chodzi o Rashada to wciąż ma ten tego no, "music for the vibers". "From the garden" wspaniały banger

[wtt]

Co do tego krążka, miałem tylko jedne oczekiwania, żeby było lepsze niż TST i tak też się stało. Bardzo fajny album, ale CD pozostaję w moim sercu na pierwszym miejscu. Głównie przez West Savannah. Niektóre momenty na płycie są mega mocarne jak np. zwrotka w All Herb - piękne, unikatowe flow. Takich momentów, gdzie szczęka opada, jest całkiem sporo na tym CDku. Osobny propsik dla RIP Young! Z gości trzeba wyróżnić: Duke Deuce, Smino, SZA. Konkretne występy, ten pierwszy swoim stylem przypomina mi mocno Lorda Infamousa :O SZA, błagam, musisz wkrótce wydać drugi album. Czepiam się tylko numeru z Uzim, za którym średnio przepadam i nie ukrywam, że sam gospodarz też nie do końca urzekł mnie swoją prezencją w tym kawałku. Jak na razie topka mainstreamowych rap albumów, ale jeszcze dużo premier przed nami.

Rekomendacja wtt™

[sebring]

ten album jest po prostu piękny w chuj, póki co jestem zachwycony
dont shoot

[Parlae]

Oj tak, podoba mi się ten album. Taki idealny na lato, lubię takie klimaty. Będzie na pętli długo. RIP Young i Hey Mista najlepsze na razie.