Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: instinkt, luk0as

Awatar użytkownika
knarku
Posty: 1708
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:33
Lokalizacja: Nijmegen

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: knarku »

Georgia z petli nie schodzi, bardzo dobry material, chyba nawet i najlepsze co slyszalem w tym roku, bedzie zapetlane.
Awatar użytkownika
SWN
Administrator
Posty: 11447
Rejestracja: 17 kwie 2019, 0:46
Lokalizacja: Kałków

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: SWN »

Był już jakiś mały hejt, czy to nadal fala propsów? Sprawdziłem sobie z rana do sprzątania, bez totalnie żadnych oczekiwań i wcześniejszego odliczania do premiery. Wejście faktycznie bardzo mocne, przy pierwszych trzech trackach zostawiłem na spotify serduszko i co chwilę wracałem do odtwarzacza żeby sprawdzić jaki to tytuł. Po Corpus Christi niestety całość totalnie mi się rozmyła i przy takiej długości (za to akurat props niezależnie od wykonawcy, zawsze podkreślam, że wolałbym albumy kończące się na 40 minutach, niż dwupłytowe tasiemce) obudziłem się gdzieś po drugiej stronie projektu. Nie wiem, może taki rap zwyczajnie nie jest dla mnie albo zbytnio przywiązałem się do rozbujanej, wykrzyczanej stylówki pierwszego Brockhampton, ale na pierwszy odsłuch Arizona skojarzyła mi się z takim przykurczonym Blonde Frankiego, którego przecież uwielbiam. Dla mnie póki co mocno średnio i choćby American Boyfriend sprzed tych kilku lat podobał mi się bardziej, tutaj dostałem rozmarzoną balladę do łyknięcia na raz, z małą ilością charakterystycznych punktów, o których mógłbym coś więcej powiedzieć : /
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: przedszkolanek »

album jest rewelacyjny, ociera się o 9/10, ale zgodzę się, że trzecia część trochę się zlewa i mogłaby być lepsza. Mi osobiście ten tył na początku wszedł gorzej niż początek, ale to może kwestia tego, że rzucał to partiami i z początkiem już byłem mocno osłuchany, gdy wyszła całość. Przy kolejnych odsłuchach było już lepiej. Trochę mi brakuje tam czegoś w rodzaju Runner z poprzedniego albumu, które by się zdecydowanie wyróżniało (czymś takim mogłoby być Boyer, gdyby było 8-9 trackiem, a nie ostatnim, poza tym z rzeczy po Corpus Christi mnie się wbija w uszy Missisipi)
Awatar użytkownika
mql
Moderator
Posty: 5814
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:20
Lokalizacja: Poznań

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: mql »

nie wiem czy powstało w tym roku coś fajniejszego niż Joyride, FANTASTYCZNY utwór, FANTASTYCZNY
Awatar użytkownika
maciek
Posty: 1138
Rejestracja: 20 kwie 2019, 14:01

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: maciek »

Podbijam, dla mnie też zdecydowanie najlepszy numer na płycie i czołówka roku
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2926
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: jogi »

Brzmi jak wyjęty z Macklemora
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Awatar użytkownika
kamkal
Posty: 41
Rejestracja: 22 kwie 2019, 21:57

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: kamkal »

dla mnie jak wyjęty z Outkast
Awatar użytkownika
knarku
Posty: 1708
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:33
Lokalizacja: Nijmegen

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: knarku »

^ to
znajomek w furce sie osluchiwal i stwierdzilem to samo
pardon
Posty: 7836
Rejestracja: 18 kwie 2019, 1:09

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: pardon »

nie pierwszy raz, zresztą.

kto zna Michigan ten wie ocb.

i nie jest zarzut wobec Kevina.
Awatar użytkownika
JVCORE
Posty: 1467
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:15
Lokalizacja: WWA

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: JVCORE »

Z ciekawości sprawdziłem i takiej bomby się nie spodziewałem, świetny album :bowdown: nie ma słabego numeru, a JOYRIDE i PEACH na pętli cały czas, polecam
#freefromage

GVMBLER
Graf
Posty: 139
Rejestracja: 28 kwie 2019, 9:11

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: Graf »

Blazfm pisze: 26 kwie 2019, 17:55
zlewam pisze: 26 kwie 2019, 14:03 po ostatnim brockhampton spodziewalem sie czegos gorszego, a wyszło fajnie
Georgia :oops:
Ostatnie Brockhampton to w ogóle jest jedna z najbardziej niedocenianych płyt. Tam jest tyle pięknych momentów a nie spotkałem się jeszcze z opinią żeby ktoś się tym jarał tak jak ja :dunno:

A Arizona Baby cudne oczywiście :oops:
Ja sie jaram Błażej
frontkick pisze: cały kraj sie jara poza jedna jedyna wioska nieugietych galów sluchajacych belmondziarza i sentino
Awatar użytkownika
Drmz
Posty: 1088
Rejestracja: 23 kwie 2019, 8:12

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: Drmz »

Błażej, ja też się jaram.

Iridescence to album tak najeżony misternymi kompozycjami, że rzadko akurat w rapie taki proceder się zdarza.
kosciey pisze: 03 mar 2020, 13:07 wszyscy jesteście chujowo wypluci przez generator gówna.
lygrys pisze: 15 sty 2021, 17:13 Tak czy inaczej nie żałuje, bo wreszcie kupiłem durszlak
Awatar użytkownika
vampmoney
Posty: 2976
Rejestracja: 18 kwie 2019, 3:10
Lokalizacja: Jarosław

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: vampmoney »

Iridescense = Arizona Baby > trylogia
Awatar użytkownika
Blazfm
Posty: 593
Rejestracja: 18 kwie 2019, 21:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: Blazfm »

Kocham was chłopaki
https://www.last.fm/user/blazfm
https://www.instagram.com/blazfm
ezio_wrocław pisze: to nie świadczy o wielkości zespołu, że z nożem na gardle dostają nagle kopa motywacyjnego
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: przedszkolanek »

33 by Kevin Abstract (Unreleased Song From Arizona Baby)
Spoiler
Use Me (Demo) - Kevin Abstract Ft. Dom McLennon (Unreleased Arizona Baby)
Spoiler
dobrze, że się nie znalazły na płycie
btw ciągle nie mogę wyjść z podziwu jak bardzo tę płytę przeceniłem przy premierze
Awatar użytkownika
Kacper
Posty: 617
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:45

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: Kacper »

pięknie sobie w to lato zapuścić Peach
Awatar użytkownika
KillerCroc
Posty: 2204
Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: KillerCroc »

Co tam, pogoda za oknem to chyba warto odpalić ponownie, Peach jest super
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
Awatar użytkownika
Jiigsi
good kid
Posty: 6840
Rejestracja: 18 kwie 2019, 14:20
Lokalizacja: u jasnego w klubie

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: Jiigsi »

Ale to jest przepiękna płyta wow :shock: Pogoda była średnia, ale na spacerku sobie puściłem i no pierwszy odsłuch mnie wyrwał z butów
last.fm

She gon' make me feel nice, jiggy jiggy on deck
I got bare gyal 'round, jiggy jiggy on deck
Awatar użytkownika
Woozard
Posty: 219
Rejestracja: 22 mar 2020, 13:00

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: Woozard »

mql pisze: 05 maja 2019, 19:33 nie wiem czy powstało w tym roku coś fajniejszego niż Joyride, FANTASTYCZNY utwór, FANTASTYCZNY
było katowane ostro wiosną/latem 2019, bardzo outkastowy numer :oops: właśnie odpaliłem pierwszy raz od chujwiekiedy i dalej buja
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2926
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: Kevin Abstract - Arizona Baby (2019)

Post autor: jogi »

Chłopaki, bardzo outkastowy to jest Big Wheels. Kevin ma tam takie 3000-flow że jawasniepierdole.

Oczywko album jest cudowny.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
ODPOWIEDZ