Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: instinkt, luk0as

Awatar użytkownika
Piters
Posty: 4292
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:28

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: Piters »

Dzięki za przypomnienie, wjedzie dzisiaj idealnie :oops: . Klasyk, uwielbiam tę płytę, aż nie wiem co więcej napisać.
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
erlbluza
Posty: 53
Rejestracja: 14 paź 2019, 1:19

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: erlbluza »

czy jest tu osoba która posiada pierwszą wersje prealbumową welcome to heartbreak? takowa istnieje ale coś nie moge sie posłużyć arkuszem na reddicie o kayne
TheD
Posty: 6333
Rejestracja: 10 lip 2019, 21:40

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: TheD »

Usunięto
Ostatnio zmieniony 21 lut 2023, 14:22 przez TheD, łącznie zmieniany 1 raz.
RIP Earl "DMX" Simmons - 1970-2021 [*]

#freeardrian

https://youtu.be/eFTlFPRCytU
Awatar użytkownika
Finesta
Posty: 827
Rejestracja: 17 kwie 2019, 21:01

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: Finesta »

erlbluza pisze: 24 lis 2019, 20:38 czy jest tu osoba która posiada pierwszą wersje prealbumową welcome to heartbreak? takowa istnieje ale coś nie moge sie posłużyć arkuszem na reddicie o kayne
https://www36.zippyshare.com/v/kmwaAEmL/file.html
Awatar użytkownika
KillerCroc
Posty: 2204
Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: KillerCroc »

Paranoid, Amazing, Street lights i Heartless kocham całym serduszkiem, uwielbiam tę płytę
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
erlbluza
Posty: 53
Rejestracja: 14 paź 2019, 1:19

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: erlbluza »

Finesta pisze: 25 lis 2019, 15:18
erlbluza pisze: 24 lis 2019, 20:38 czy jest tu osoba która posiada pierwszą wersje prealbumową welcome to heartbreak? takowa istnieje ale coś nie moge sie posłużyć arkuszem na reddicie o kayne
https://www36.zippyshare.com/v/kmwaAEmL/file.html
ukłony jest prześwietna
daveyo
Posty: 12142
Rejestracja: 29 lip 2019, 14:22

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: daveyo »

Ten album to istne cudo. Serduszko się raduje jak się tego słucha.
Siada to jak moja piękna kobieta na kolanach (której nie mam). :bowdown:
Awatar użytkownika
koniec
bruh bruh
Posty: 5536
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:44
Lokalizacja: Łódź

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: koniec »

przypominam jeden z lepszych koncertów Kanye :oops:
slkt
Posty: 557
Rejestracja: 17 kwie 2019, 15:09

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: slkt »

wczoraj minęła 12. rocznica releasu

nie wracam do niej zbyt często, ale jedna z ważniejszych płyt w życiu. wiele bym dał, zeby powietrze znow pachnialo tak jak wtedy gdy sluchalem pierwszy raz.

moim zdaniem zestarzała się lepiej od mbdtf.
podrzuci ktoś z was tą pierwszą wersje welcome to heartbreak? link wygasł.

e: dzieki tam nizej
Ostatnio zmieniony 25 lis 2020, 0:33 przez slkt, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
ART
Mistrz Fantasy NBA
Posty: 9942
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:50
Lokalizacja: nigdy za kratami

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: ART »

lygrys pisze: 18 lis 2022, 19:01 w chuju mam przecenę, mogę pełną cenę zapłacić.
camzatizbak pisze: 18 mar 2024, 20:26 Palec w dupie, to jest to
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2926
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: jogi »

slkt pisze: 25 lis 2020, 0:22 moim zdaniem zestarzała się lepiej od mbdtf.
- ooo tak.
Ja wracam regularnie. Muszę zakupić placek.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Awatar użytkownika
kelsohmm
Posty: 802
Rejestracja: 18 kwie 2019, 6:36

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: kelsohmm »

przełomowy i genialny album, co tu dużo pisać :oops:
możesz mi mówić daquan
Awatar użytkownika
E-42
Posty: 710
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:43
Lokalizacja: Łódź

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: E-42 »

I jak tu nie podbić kolegów wyżej. Mimo, że raczejnie jest to najlepszy album Westa, to chyba słucham go najczęściej :oops:
I rot in this dread, my only world's the one in my head
I hate psychotherapists, I walk amongst walking dead


Łapiesz? Życie jest jak zdrapka
Drapiesz, drapiesz, chuj wydrapiesz, kurwa i po jabłkach
Denar
Posty: 396
Rejestracja: 23 lip 2019, 23:52

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: Denar »

Mimo iż uważam że ocena tego który album Kanye jest najlepszy zależy w dużej mierze od tego jaki masz aktualnie state of mind, to obiektywnie jednak 808 jest jego opus magnum.
Przełomowy i wizjonerski album który po latach będzie tylko zyskiwał. Zapewne będę do niego wracał do końca swojego życia i każdemu życzę powrotu do miłych wspomnień z tym albumem na słuchawkach.
Trzy słowa które opisują ten album: Miłość, Szczęście, Nadzieja
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: baqlashan »

dla mnie bardziej smutek, melancholia, tęsknota za tym co utracone, a miłość jeśli już to nieudana
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
E-42
Posty: 710
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:43
Lokalizacja: Łódź

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: E-42 »

Denar pisze: 26 lis 2020, 1:12 Mimo iż uważam że ocena tego który album Kanye jest najlepszy zależy w dużej mierze od tego jaki masz aktualnie state of mind, to obiektywnie jednak 808 jest jego opus magnum.
Przełomowy i wizjonerski album który po latach będzie tylko zyskiwał. Zapewne będę do niego wracał do końca swojego życia i każdemu życzę powrotu do miłych wspomnień z tym albumem na słuchawkach.
Trzy słowa które opisują ten album: Miłość, Szczęście, Nadzieja
Może i ostatecznie mógłbym się zgodzić, gdyby nie końcówka. Tu pełna zgoda z użytkownikiem baqlashan
I rot in this dread, my only world's the one in my head
I hate psychotherapists, I walk amongst walking dead


Łapiesz? Życie jest jak zdrapka
Drapiesz, drapiesz, chuj wydrapiesz, kurwa i po jabłkach
Awatar użytkownika
jesse7
Posty: 239
Rejestracja: 12 kwie 2020, 16:04

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: jesse7 »

Piękny album. Welcome to Heartbreak :bowdown: MBDTF imo to jego najlepszy album ale do tego również lubię wracać zimą.
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: baqlashan »

To jest idealna płyta dla wszystkich dobrych chłopaków ze złamanym sercem = emocjonalne gówno = dziś mnie substancja tego albumu tak wkurwia, że nie chcę mi się w ogóle do tej płyty wracać, nie potrafię już czerpać z tego przyjemności, bo generalnie to mam tak, że muszę się w jakiś sposób utożsamiać z tym czego słucham. Kiedyś uwielbiałem se to puszczać do snu (funkcja sleep na wieży, polecam) i rozpływać się w tych dźwiękach jak jakaś skończona pizda, ale jakoś mi już minęło, i dzisiaj ostatnie co chcę robić to sobie psuć humor tego typu muzyką. I generalnie polecam to każdemu - jak masz przejawy chociaż najmniejszego badfeelu to nie pokdręcaj sobie tego stanu jakimś gówienem z dupy wysranym, tylko zapodaj sobie coś co ma kopa, coś z motywującym pierdolnięciem.
Niemniej produkcyjnie i brzmieniowo zdecydowanie najlepsza płyta Kanyego, ale aż 8 spośród 12 numerów to są ultra-melancholijne rozklejacze, dlatego meeeeeeeeh. Ma ktoś podobnie?
Jakiś ziomek napisał na poprzedniej stronie że ta płyta przed 20 rokiem życia jest top1 Kanyego, a potem już tak średnio i ja się zgadzam.
W sensie no nie zrozumcie mnie źle, bo rzetelnie rzecz ujmując to ta płyta jest najcudowniejszym podarunkiem około-rapowym jaki powstał, jej forma jest dalece piękniejsza niż cokolwiek przedtem i później od kanyego i super jakby Kanye powrócił do tego organicznego brzmienia, no ale treść tej płyty i te melodie (chociaż tez nie wiem do końca o co mi chodzi tutaj, bo te melodie są naprawdę piękne, ale kwestia chyba tego typu wjeżdża że są aż prze-emocjowane, za mocne w tym co robią) sprawiają, że częściej wracam choćby do Jesus is King, które ma super pozytywne wibracje.
Generalnie generalna opinia pozdrooo
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6837
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: instinkt »

czekamy na pt. 2 w 2022
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: Kanye West - 808s & Heartbreak (2008)

Post autor: baqlashan »

W sensie?
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
ODPOWIEDZ