Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: instinkt, luk0as

Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6837
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: instinkt »

OKŁADKA
Obrazek
1. We Got It For Cheap (Intro)
2. Momma I'm So Sorry
3. Mr. Me Too (feat. Pharrell Williams)
4. Wamp Wamp (What It Do) [feat. Slim Thug]
5. Ride Around Shining (feat. Ab-Liva)
6. Dirty Money
7. Hello New World
8. Keys Open Doors
9. Ain't Cha (feat. Re-Up Gang)
10. Trill
11. Chinese New Year (feat. Roscoe P. Coldchain)
12. Nightmares (feat. Bilal & Pharrell Williams)

https://music.apple.com/us/album/hell-h ... /204865737
SPOTIFY
YOUTUBE
arcydzieło.
drugi obok DAYTONY album, który powstał przy udziale Pushy i może się poszczycić takim statusem w moim rankingu
prime-time Neptunes'ów - jest to mój ulubiony album w historii pod względem produkcyjnym
no i sam Malice, który w tamtym czasie zdaje się że był tą minimalnie "mocniejszą" częścią jednego z najlepszych duo w historii i bez którego to Push na scenie prawdopodobnie nie zaistniałby wcale - szkoda że później zmieniły mu się priorytety co odbiło się znacząco na "Til the Casket Drops" które finalnie wyszło znacznie gorzej niż poprzednie projekty bo mogli zdziałać jeszcze wiele razem

album ciekawy nie tylko ze względu na zawartość jaka się na nim znajduje, ale też całą otoczke która mu towarzyszyła (m.in. poprzedzająca wydawnictwo seria uznanych mixtape'ów) i samą historie wydawniczą - a konkretnie to jakie kłody były rzucane pod ich nogi przez wytwórnie
In late 2003, Clipse began recording material for their second album. However, it was during this time that Sony had entered into a merger with BMG; in turn Arista Records was dissolved into sister label Jive. But while the rest of Star Trak's roster found a new home at Interscope, Clipse were forced to stay at Jive to honour contractual requirements.

First version of album had been completed by 2004 with seemingly no hope for release.

The duo became increasingly frustrated with Jive, as the label overlooked it in favor of the more pop-oriented acts on its roster, which caused numerous delays in the release process. As delays continued, the group asked for a formal release from its contract. When Jive refused to grant this request, the duo sued the label for citing lack of promotion.

Ultimately, the legal battle between Jive and the Clipse was resolved in 2006 after they negotiated a distribution deal for the pair’s Re-Up Gang Records label.
chociaż być może dobrze że tak się to potoczyło, bo gdyby wszystko poszło bez przeszkód projekt mógł nie okazać się tak potężnym klasykiem
The duo waited so long to put out Hell Hath No Fury, they actually scrapped the original version of the album because it didn't reflect their outlook by the time it was ready to be released. "They're still hot songs," Malice said of the shelved version at the album, claiming they were "happier" when they were first making it. "But then, with all the drama and everybody hearing what's going on, it wouldn't be a true album to put out, to represent us." So they went back in with a darker sound, pushing the Neptunes to give them harder production.
Awatar użytkownika
bukaj
Posty: 673
Rejestracja: 17 kwie 2019, 15:14
Lokalizacja: kato

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: bukaj »

odcinek podcastu The Group Chat, w którym gościnny udział wziął Shomi Patwary, odpowiedzialny za stworzenie wielu klipów dla Pharella, Clipse czy A$AP Mobu. opowiada w nim swoją historię, zawierającą wiele ciekawostek związanych m. in. z tym albumem, innymi artystami z Virginia Beach czy obrazu wytwórni we wczesnych czasach internetu. pobierał instrumentale na We Got It 4 Cheap z LimeWire, leakował numery Pushy (za jeden nawet myślał, że może zostać zabity), zorganizował feature Malice'a u Drake'a. ogólnie świetny materiał dla wszystkich fanów hh

when the beat is dope, I get excited
Awatar użytkownika
Dzonson
Posty: 227
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:45
Lokalizacja: Sjk 022

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: Dzonson »

Z poprzedzających ten album tejpów niesamowicie dobrze kojarzą mi się remixy ich traczków jak np Grindin z Waynem. Sam album którego dotyczy temat chyba jednak stawiam poniżej debiutu, ale niesamowita forma obu panów skłania do tego stwierdzenia 'klasyk'.
Obrazek
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: przedszkolanek »

ale tego że wszyscy zapomną o rocznicy materiału się nie spodziewałem
w ogóle jak to głęboko zakopane
Awatar użytkownika
Kubinsky
Posty: 847
Rejestracja: 02 maja 2019, 21:48

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: Kubinsky »

no zostaje tylko sie wpisać.
no bo co można więcej napisać? instinct w pierwszym poście już właściwie wszystko wyjaśnił.
jedna z ulubionych płyt hh eveeeer
Awatar użytkownika
Parlae
Posty: 4608
Rejestracja: 29 lip 2019, 16:29

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: Parlae »

To też się wpiszę, bo uwielbiam ten album. Kapitalny, brudny klimat, masa genialnych zwrotek i w ogóle album posiada wszystko, żeby spokojnie mianować go klasykiem. Arcydzieło.
Awatar użytkownika
maciek
Posty: 1136
Rejestracja: 20 kwie 2019, 14:01

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: maciek »

No muszę się też tu wpisać, podbijam - klasyk i arcydzieło.
Awatar użytkownika
knarku
Posty: 1707
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:33
Lokalizacja: Nijmegen

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: knarku »

piękny album, za pierwszym odsłuchem jakoś mi przeleciał i nie bardzo rozumiałem fenomen, z biegiem czasu skupiajac się bardziej na tekstkach jest to jeden z najczęściej słuchanych przeze mnie albumów, od bitów aż po multum świetnych tekstów o handlowaniu i genialnej przewózce, klasyk klasyk
Awatar użytkownika
Chojny
Posty: 471
Rejestracja: 10 maja 2019, 16:48

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: Chojny »

i to nawet dobrze gada
Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6837
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: instinkt »

15-lecie najlepszego albumu w historii
idealny moment żeby sobie odświeżyć
Damian19
Posty: 43
Rejestracja: 05 lis 2021, 15:13

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: Damian19 »

Bez dwóch zdań klasyk. Doceniłem od razu w 06. Genialne bity, charyzma duetu i świetne teksty.

Szczerze? To jaram sie każdym albumem Clipse. Mega niedoceniony duet.
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2926
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: jogi »

Cały czas uwielbiam
Spoiler
ale Lord Willin wyżej
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Awatar użytkownika
sebring
Posty: 4219
Rejestracja: 30 wrz 2020, 20:41

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: sebring »

bity w keys open doors i mr me too dalej mi miażdżą jajca
pusha później sporo lepiej nawijał ale i tak jest zajebiście, chociaz przyznam ze na albumach clipse lekko przeszkadza mi bliźniacze podobieństwo rapu malice'a i pushy
w kazdym razie klasyk, do skipu chyba dirty money z dosc irytujacym dla mnie bitem i slim thug na wamp wamp przy kazdym innym wystepie na plycie wypada dosc blado
kiedy czasy są dobre, to wódka jest zdrowa
Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6837
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Re: Clipse - Hell Hath No Fury (2006)

Post autor: instinkt »

ODPOWIEDZ