ŚLIZGAWKA

ciekawostka taka, ze po astariona poszedlem jak mialem juz prawie 20h :lol: za chuja nie poszedlem w jego strone na poczatku ja tak samo, w akcie trzecim chyba dopiero go zgarnąłem Dodano po 11 minutach 44 sekundach: nie no kurwa przecież to niemożliwe jest by wrócić, ale gdzieś już daleko w grze, ...

w nienawistników wbijam lagę

Dodano po 30 sekundach:
oczywiście odsłuch tylko z nieoficjalnymi klipami cejrondo i kaz makłowiczane

oczekuj, kurwa, wyników

ConeyIsland pisze: ↑23 mar 2024, 18:48 Kiedy paluch się zaczął?

no dawniej tworzył dość przyzwoicie, pewniak, bezgranicznie oddany to były jeszcze fajne płytki

a pih rzeczywiście wjebal się w gówno tą trylogią dowodów rzeczowych i nie dowiózł, od tamtej pory ledwie zipie na powierzchni

bo jak na lata, których dotyczy ten temat nie jest chujowy, ot kolejny rap do puszczenia z telefonu przy piaście mocnym na ławce obok hemp gru klucz

reedukacja już ciężko wchodziła i człowiek liczył na lepszy materiał, który już nie nadszedł paluch się na syntetycznej mafii skończył, on jest po prostu w chuj wtórny, do bólu nudny i poprawny tede na esende mylffonie, chociaż zawsze i tak był chujowy i przypałowy, czuję żenadę odpalając jego jakie...

A to nie było bardziej tak, że to ówcześni fani takich raperów (Eldo, O.S.T.R., Fisz) czując się superiorami intelektualnymi ponad tym, tfu, ulicznym rapem i to oni forsowali tę tezę, a ich idole nawet niespecjalnie poruszali ten temat? Nie kojarzę ani jednej wypowiedzi w której Eldoka przedstawiał...

larian zrezygnował z tworzenia kolejnej gry w D&D, szkoda, chociaż może wyjdzie to na dobre jak będą mieli pełną swobodę decyzji, no i moim zdaniem te systemy do papierowych gier słabo nadają się do komputerowych, wkurwiają mnie kurwa te rzuty kostką, to jest bez sensu, w DOS2 mi się po prostu p...

nie wiem jak im się to udało z mk8, ze w jednym lobby sa ludzie z japonii, europy i usa i działa to bez lagow bez lagów to nie, ale lagi są dzielone dość sprawiedliwie, bo w pokoju mk8 każda konsolka jest serwerem i klientem i ta sieć się "balansuje" - nie ma centralnego serwera, że gracz...

pezet aż tak nie męczy, eldo owszem, ale jego uważałem zawsze za B-tier rapera, gdzie S to peja, tede, a A jakieś pezety, pihy, fokusy, bisze, laiki

i wydaje mi się, że to eldoka myślał, że jego teksty będą analizowane w szkole, ale jak pezet się w takim tonie wypowiadał to beka z typa

ten po lewej siedział w więzieniu a ten po prawej u dentysty i to nie za długo więc po co taka nagrywka z frajerem z wolności

tede

nie no 1k za skrecze to nic dziwnego, przecież zlecenia mają wyższe stawki niż etat

no on tam robił za naćpanego goblina który coś tam pierdoli pod trzepakiem mieląc szczęką ale bez niego to by nie było to samo, gdzie ten mateusz, on jedzie już

nie no saturn przesłuchaj sobie "nie jestem dawno", ten numer trafia w 100% w klimat polski na przełomie lat 90/2000, ledwie weszliśmy do unii, jest zima, piździ, wracasz z pracy przez park, jest ciemno, wstałeś do roboty to też było ciemno, chuj wie co będzie z tą robotą za miesiąc, ludzi...

ale regres od "zgłupiej", stylówka i ruchy w klipie jak osiedlowy szczur amfetaminowy na głodzie

jest też zajebisty audiobook nagrany amatorsko, ale brzmi to jakby nagrano go profesjonalnie

https://poczytalmimako.blogspot.com/sea ... rt%20Frank

jeszcze w sumie sporo w tych appendixach do diuny omawiane było co na końcu książek są

wydaje mi się, że aż tyle nie stracisz znając historię z filmu, chociaż jakieś niuansy mogą umknąć, sporo jest w tej książce takich rozkmin politycznych, socjologicznych, jakieś analogie do wydarzeń rzeczywistych, chyba szkoda pomijać jak już zaczynasz

w pierwszej części to samo jest, nagle z pizdy pojawia się jakaś zakonnica i wszyscy osrani, ale chyba w książkach jest to samo zjawisko, słuchałem jakiś czas temu i już nie pamiętam wszystkiego, ale no zaczyna się to tak, że jest sobie wielkie uniwersum z upośledzonymi podróżami kosmicznymi i mało ...