ŚLIZGAWKA

ktos tu rucha grube baby

No zgrywa debila całe życie, ukrywa się za tysiącem mask, Walt się przy nim otwiera a ten nadal, w sytuacji gdy zawaliło mu się całe życie i musi spierdalać jak szczur, wali ściemę. W końcu przed sądem wyjebał z siebie wszystko zrzucając te wszystkie twarze i przyznając się do wszystkich win Waltyr...

czyli jednak udało się uciec z tropu opowieści typu 'breaking bad', a w zamian tego mamy opowieść o tłumieniu w sobie emocji, winy i traum relacja między Kim i Jimmym jest jednym z najlepszych elementów tego serialu i cieszy mnie klamra kompozycyjna podkreślająca to trochę emocji we mnie ten finał ...

o ile walter jeszcze działa, to niech juz nie zmuszają aarona do grania typa 20 lat młodszego od siebie pls przy trybie cotygodniowego puszczania odcinka to ta zmiana tempa i konstrukcji narracji od czasu zakończenia wątku lalo trochę zgrzyta, ale nadal dopuszczam możliwość że całościowo to się zgra

hittin my shoulder, glock in my purse, believe me top

^btw napisy terminowo są nawet czeskie i fińskie, tylko Polacy sie tak ociągają z tłumaczeniem

TO CO DALI FIVIO, UNO I LAUNCEY TO JEST DEFINICJA TEGO CZEGO OCZEKUJE OD TRAPOWYCH KONCERTÓW
czekam na info o przyszłym lineupie i jeśli będzie tak dobrze jak organizatorzy sami to hajpują to lece za rok

NOWY ROGAL NOWY ROGAL NOWY ROGAL

tylko sento do takiego materiału na hit mogl wypuscic tak hujowy klip bez kitu XD

ja właśnie angielskim sposobem obejrzałem, tłumacze chyba coś w huja lecą

nie wiem czy ogladaliscie taki film jak oszust z tindera, dla polaczkow oczywiscie lot miedzykrajowy w europie to wydarzenie porównywalne do wyprowadzenia zydów z egiptu, natomiast ludzie na odpowiednim poziomie zyciowym i finansowym latają sobie do dupeczek jak mają wolne pare godzin, sicario kultu...

pisalem przed tym jak going wyslal maila ze mozna zwrocic bilet przez zmiane lokalizacji i przed dolozeniem tej dwójki z underu z zagranicy, więc juz lepiej to wygląda

prawda jest taka, ze wyjebani zostali ci, którzy kupowali ten bilet w 2020 na trapowy festiwal z zagranicznymi artystami mamić ludzi dwa lata, trzymać cicho mordę co do ogłoszeń przez te dwa lata, żeby dopiero z opisu wydarzenia dowiedzieć się że 6 polaków będzie grać XD fajny przekret na ludziach, ...

XDDDDDDDDDD

dobry raper z własną charakterystyczną stylówą, który gdzieś później sie pogubił i rozjechał, przykre info
rip

nie ma wielkich hitów jak z jedynki czy stir fry ale nadal jest bdb, chlopaki kozacko nawijają i zamiast gonić za bopem zrobili spokojne zakończenie trylogii
I>III>>II

czekanko, zwłaszcza na kawałek z infamous i rico