ŚLIZGAWKA

GNARLYBEATS pisze: ↑

18 lut 2021, 12:16

W Polsce było "Siwych" od groma, wiesz kim jest ten Siwy?

To Siwy ze składu Sfera.

https://a.allegroimg.com/s512/11b048/f447455b457ca11d04e2f7944c76/KaRRamBa-SANTA-MUERTE-Limited-Full-CD Księga I 1. Santa Muerte 2. Poszukiwany 3. Znajdę Cię!!! 4. Nadchodzi Noc Feat. Detergent 5. Przejebane! 6. Aniołek (Detergent Mix) 7. Pocałuj Mnie W Dupę (Santa Muerte Edit) 8. Santa Muerte Modl...

Sobotę dziwi, że z nim tak jadą? A on sam jechał po HST i różne rzeczy na jego temat wygadywał.

Wracając do tematu to z perspektywy czasu jedynie płyta z Chadą jest pozycją do której można spokojnie wrócić i jest to dla mnie osobiście jeden z klasyków. Hmm... a na przykład pierwsze solo 'Boisz się alarmów' jest słabe czy żenujące? Dla wielu to jego najlepsza produkcja, a sam się jaram tym mat...

Siema, chodzi mi oczywiście o wydanie płytowe. Na dole są linki do do zdjęć tylnej okładki dwóch wydań płyty Produkcja Hip-Hop. Czy mógłbyś określić, które jest pierwsze? Rozmawiałem już z kilkoma kolekcjonerami i zdania są podzielone. Linki do zdjęć: https://ibb.co/L9zQzYK https://ibb.co/ZLZ0rZm N...

Siema. Pytasz o wydanie kasetowe czy płytowe? Jeśli o płytowe to w plastiku tylko i wyłącznie było pierwsze wydanie z 1998 roku wydane nakładem RRX Desant. Później były kartonowe wznowienia (2004) na rzecz 'Hip-Hop Archiwum', a następnie (?, 2012) digipackowe wydane przez MiL. Zauważyłem też, że Ter...

Burak pisze: ↑

19 mar 2020, 17:20

00:35 - czerwone gitary - rytm ziemi / chyba nic

Tede dissował Kalibra w latach 90:
- na demo 'WuWuA' w 1997 roku: 'Szalonych rymów mam cały flakon / HadoHadoHa, a nie Marii zakon'
- na 'Nastukafszy' w 1999 roku: 'Skurwysyn sraczką dziadka się zachwyca / A ja pytam się Ciebie gdzie tam jest ulica? / Pozdro dla prawdziwych składów w Katowicach'

Pamiętam aferę jaką Sokół zrobił BMG za wrzucenie ich bangera „Jeszcze będzie czas” na jakąś letnią składankę obok ówczesnych radiowych przebojów. A teraz występuje w czymś takim i promuje takie gówno na swojej stronie i jest zajebiście. Nie skomentuję tego. Pamiętam jak moja babcia prała w rzece, ...

Super album. Uwielbiam tak samo jak Killazów i pierwsze solówki DGE.

Ja bardzo lubię "Nokaut" i "Operacja Kocia Karma", ale najlepiej wchodzi mi właśnie nielegal "Prawdziwość dla gry". Wypuścili to własnym sumptem, a mimo to osiągnęli niezły suckes - pochlebne opinie w Klanie, zinie Playa i dużo osób zamówiło tą kasetę wysyłkowo za nadaniem pocztowym. W takim kilmaci...

PEJA <3

A gdzie ja mówię, że Nomad jest wyznacznikiem tego? Nigdzie tego nie piszę. Ale Nomad jest związany z Warszawą i oprócz bycia legendą warszawskiego podziemnego rapu pisze też książki historyczno-turystyczne na temat różnych zakątków tego miasta. On doskonale wszystko pamięta co i jak wyglądało i cze...

Kaczor wielki props za całokształt!

Kaczy Proceder to ostatni bastion rapu w Polsce.

Powróciłem do tego przy okazji wysrywu Kukona, w którym wziął udział także niejaki Wojtek Sokół zwany inaczej Nocnym Narratorem. No i co tu można powiedzieć? Bez wątpienia jest to klasyk, przyjemnie sobie odpalić taki brudny oldschoolowy klimat i poczuć magię tamtych lat. Ale czy z tych raperów bił ...

Pamiętam aferę jaką Sokół zrobił BMG za wrzucenie ich bangera „Jeszcze będzie czas” na jakąś letnią składankę obok ówczesnych radiowych przebojów. A teraz występuje w czymś takim i promuje takie gówno na swojej stronie i jest zajebiście. Nie skomentuję tego.

Jak rap bez przypału to tylko Prawdziwość dla gry od Killaz Group.