ŚLIZGAWKA

Ożesz kurwa błysnął, rycerz Pezeta.

marmolad_k2 pisze: ↑22 kwie 2024, 13:49 A kto to przyszedł?
na urodziny Illmatica nie bluźnił

Nie porównujmy sracza do kołacza i szamba do perfumerii.

Najbardziej przereklamowana płyta w:

DoubleB pisze: ↑22 kwie 2024, 11:03 w historii rapu

kebab pisze: ↑22 kwie 2024, 11:07 w historii muzyki

2do5 pisze: ↑22 kwie 2024, 11:08 w historii kultury i sztuki

eddy_wata pisze: ↑22 kwie 2024, 11:46 w historii cywilizacji homo sapiens

------------

marmolad_k2 pisze: ↑22 kwie 2024, 12:01 Wszechświatów równoległych

No tu akurat można zrobić wyjątek dla świata równoległego jakim jest to forum.

Pierwszy dobry track kanjego od lat i to mimo, że nic ciekawego w tym tekście nie nawinął. Ale w sumie dissuje drejka i cole’a bardzo ładnie, bo bez rozkmin czy coś, tylko w swoim stylu na wyjebce na poślednich.

instinkt pisze: ↑20 kwie 2024, 6:52 R.I.P. Takeoff, he the only real one, I got true respect
Crazy how when he died, everybody really wished it was you instead

Zajebał punch matce Eminema.

I co jak się jest w spektrum autyzmu, to niby to jest normalne, żeby traktować ludzi jak islamskie niewolnice z zakazem patrzenia “panu” w oczy? Niby dziennikarz może się nie zgadzać i olać takie przedstawienie, ale odklejka jest odklejką i jebie z daleka fanaberiami wielkich odklejonych od rzeczywi...

Marcin Prokop wyjaśnił, dlaczego nazwał Eminema „burakiem” Dlaczego dziennikarz ma takie zdanie o jednym z najważniejszych raperów na świecie, wyjaśnił w rozmowie z Łukaszem Muszyńskim z Filmwebu. — Na imprezie, na której był gwiazdą, nie pozwalał dziennikarzom patrzeć sobie w oczy, co wydało mi si...

https://glamrap.pl/western-pogonil-sentino-z-poznania-w-24-godziny/ Sentino może ambiwalentnie wspominać swój pobyt w Polsce. Musiał uciekać z Warszawy, musiał uciekać z Poznania, niejednokrotnie szukał pomocy w ramionach policji. Dzięki Westernowi poznaliśmy właśnie kulisy jego wyjazdu ze stolicy W...

Już, panie redaktorze. Zresztą nie rozumiem, dla mnie wiadomo o co chodzi.

Przypominam że kiedy Nas się kłócił ze swoją bejbi mamą i ruchał na boku groupies, to Jay specjalnie jeździł za nią i uwodził, tylko po to, żeby zrobić na złość Nasowi. A w łóżku ponoć pytał ją jak Nas lubi to z nią robić. :bag: Oczywiście, że to śliski wąż, który patrzy na takie rzeczy jak popularn...

instinkt pisze: ↑19 kwie 2024, 8:20 i tak lepsze niż mid-boy

+1

Zamiast z Hit Boyem, Nas powinien zrobić płytę z Premierem dla takich boomerów jak ja.

Edit:
Aaa bo to dzisiaj ta rocznica, dobrze że przypomnieli na końcu kawałka.

Może i leciała, ale zwykle leciała ta pierwsza, tej drugiej nigdy nie słyszałem. A pamiętam to z Vivy głównie.

przed momentem zakładałeś worek na głowę emotkom że 2024 i jak ktoś śmie, a teraz jakieś ale. Ok boomer. Chodziło mi o to że kto nazywa produktem w 2024 ten nie rozumie że wszyscy są, według definicji god bidness produktami. Bo jak na moje każdy raper ma agenta, sociale itp itd . Dlatego wyśmiałem ...

ale co ma piernik do wiatraka? abstrahujac od tego czy drake jest produktem czy nie, to ty zapierdalasz hiperbole jak stad na ksiezyc, i mowisz ze skoro drake jest produktem to mamy sie podniecac fagatą xD No i czego nie zrozumiałeś? Skoro bycie produktem ma być akceptowalne tylko dlatego, że jest ...

No i chuj, że komercha. Eminem nie grał w serialu dla młodzieży jak był małym gnojkiem, nie miał własnego agenta w wieku nastu lat, wiesz czemu? Bo NIE jest produktem, a nawet jak jest, to swoim własnym i nie robił radio friendly muzyki w czasach swojej wspinaczki na szczyt, teraz dopiero robi. I je...

Typie, masz swojego bożka w avatarze i jego plakat nad łóżkiem i jeszcze śmiesz mi mówić, że nie warto czytać moich opinii na temat tego beefu? :cool: Jesteś dickriderem kolesia, który całe życie siedział pod kloszem, ale wyszedł z niego, żeby stać się pop-rapowym produktem z chujowym popowym głose...

Typie, masz swojego bożka w avatarze i jego plakat nad łóżkiem i jeszcze śmiesz mi mówić, że nie warto czytać moich opinii na temat tego beefu? :cool: Jesteś dickriderem kolesia, który całe życie siedział pod kloszem, ale wyszedł z niego, żeby stać się pop-rapowym produktem z chujowym popowym głosem...

W sumie najlepszy z tych kawałków jak do tej pory, choć nie jakiś śmiercionośny. Argumenty wszystkie dobrze znane, ale celne, bolesne i nawet stylowo wyłożone. Bodyshaming ze strony grubasa też dobry trolling, bo on jest gruby i ma wyjebane jajca, a Drake traci 6-pack i płacz, bo przecież wizerunek....