Eminem - The Death of Slim Shady (TBA)
Eminem - The Death of Slim Shady (TBA)
25:20 - album skończony, dropi niebawem
Re: Eminem - TBA (TBA)
Czekam. Lubie Eminema, nawet tego z ostatnich lat. Serio. Nawet się jaram.
Re: Eminem - TBA (TBA)
co ten bidulek wymyśli tym razem
Re: Eminem - The Death of Slim Shady (TBA)
Czeeekam. Co za nazwa albumu
Re: Eminem - The Death of Slim Shady (TBA)
slim shady nie żyje od 2007 roku, kiedy em przedawkował, zabito proofa, zniknął ze sceny i wrócił w innej odsłonie (od razu mi na myśl przychodzą te teorie że został sklonowany, a prawdziwy eminem nie żyje ). to było jego gówniarskie alter ego, potem to już na siłę ciągnął, w zasadzie mogę stwierdzić że slim shady był na sslp i mmlp, a potem już wygasł. chyba że album będzie o tym jak to wtedy było i kiedy się skończył, ale wątpię, ja już go nie mogę słuchać, takie robi gówno xd niemniej dzięki info o tym albumie odpalam sobie role model na pętli, pozdro wszystkim stanom i ex-stanom
Re: Eminem - The Death of Slim Shady (TBA)
Na Encore też był, zwłaszcza idąc tokiem rozumowania, że to było to najbardziej popierdolonie wcielenie Eminema.
A tak, to ogólnie z większością wypowiedzi się w sumie zgadzam, oczywiście poza tym fragmentem, że robi teraz absolutne gówno i nie czekam. Bo pewnie jestem w mniejszości, no ale ja czekam jak najbardziej i sobie lubię czasem posłuchać niektórych numerów z tych najnowszych płyt. W sumie na obu 'stronach' MTBMB znajdę sobie tracki, które mi się bardzo podobają. Może cały czas działa jakiś sentyment, ale no co na to poradzę? xd Chyba nie ma zakazu słuchania Ema na ślizgawce xd
Re: Eminem - The Death of Slim Shady (TBA)
Eminem skończył się na Eminem Show a w zasadzie na przed Infinite, na Interlude Infinite.
Re: Eminem - The Death of Slim Shady (TBA)
ja myślę że na tym