Otsochodzi - TTheGrind (2024)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Kysys
Posty: 397
Rejestracja: 12 maja 2019, 15:45
Lokalizacja: 77

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024) [Zapowiedź]

Post autor: Kysys »

Narazie nic mnie nie porwało z tych singli.
RapCelownik.pl - Najwięcej Treści o Muzyce Rap i Kulturze Hip Hop
Awatar użytkownika
oldschool
Moderator
Posty: 13214
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:50

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024) [Zapowiedź]

Post autor: oldschool »

edenmar
Posty: 1237
Rejestracja: 30 lip 2019, 1:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024) [Zapowiedź]

Post autor: edenmar »

klip

Damglu
Posty: 73
Rejestracja: 26 sty 2024, 14:28
Lokalizacja: Jarosław

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024) [Zapowiedź]

Post autor: Damglu »

Jak poprzednie single były poprawne, w sensie dało się je raz przesłuchać i nie było w tym czasie do czego się przyczepić. Tak to jest guwnem od początku do końca.
Awatar użytkownika
Slatty+
Posty: 91
Rejestracja: 13 lip 2022, 12:41
Lokalizacja: Księżyc

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024) [Zapowiedź]

Post autor: Slatty+ »

edenmar pisze: 26 mar 2024, 14:49 klip

Klipon jak sam track jest :bowdown:

Dodano po 33 sekundach:
To będzie album roku
Awatar użytkownika
kaznicki
Posty: 69
Rejestracja: 22 lut 2023, 16:26

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024) [Zapowiedź]

Post autor: kaznicki »

Awatar użytkownika
enjoy1g
Posty: 413
Rejestracja: 18 kwie 2019, 18:37

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024) [Zapowiedź]

Post autor: enjoy1g »

Jak na Otsa to dobry album. W miarę zwinnie porusza się po bitach, umie rzucić mocnym bangerem, ale przy próbach zrobienia czegoś ambitniejszego brzmi pokracznie. W zasadzie ten album to przedłużenie Tarcho Terror



Niestety Ots ma permanentny problem z napisaniem czegokolwiek ciekawego. Już na Slamie odhaczył wszelkie truskulowe truizmy w tekstach, a im dalej w las tym gorzej. Jego permanentny ego-trip jest strasznie męczący, tym bardziej, że podaje je gość z kurwa głosem kulfona..


Ps. Świetny jest ten sampel z piegów. Wielka szkoda, że sforsowali z tego taką radiówkę bo kawałek mogł być zdecydowanie bardziej subtelny
Awatar użytkownika
SiNi
Posty: 2229
Rejestracja: 06 cze 2020, 7:35

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024) [Zapowiedź]

Post autor: SiNi »

O jejku, ale nędzny ten album,jak dla mnie najgorszy ze wszystkich, otso nudzi konia, nawet nie ma tutaj fajnych bitów, większość to jakieś miałkie wyroby, dodatkowa płyta to chyba żart, jakby człowiek wiedział co się na niej znajduję to by nawet nie kupił,jedynie co mi się podoba to tekst z pierwszego numeru, a raczej bardziej śmieszy "Kocham słuchać mojej muzyki na dobrym sprzęcie" najpierw to trzeba ją dobrze nagrać.
edenmar
Posty: 1237
Rejestracja: 30 lip 2019, 1:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024) [Zapowiedź]

Post autor: edenmar »

Po singlach to miałem trochę większe oczekiwania, ale wyszedł standardowy męczący Otsochodzi, ledwo dałem radę przez to przebrnąć. Kompletnie nie dla mnie album
Awatar użytkownika
sqlie
Posty: 36
Rejestracja: 03 mar 2024, 14:20

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024)

Post autor: sqlie »

5-6/10 album w skali otso, niektóre twory strasznie meczące, ale potrafi czasem polecieć fajną zwrotkę
ogólnie to jest problem jego każdego albumu, w których są 3-4 kawałki z jakimkolwiek potencjałem, żeby je jakoś zapamiętać
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2970
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024)

Post autor: jogi »

Rap dla 8-13 latków i to jeszcze nie jest zarzut. Opakowanie ładne, w sensie muzycznym to jest dobrze zrobione i jego warsztat/głos siedzi na tym ale... jak to jest wyprute z emocji jakichkolwiek, jak bardzo generyczne i płaskie to jest i jak wieśniackie tekstowo, to ja go nie pierdole.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Awatar użytkownika
Konfident
Posty: 624
Rejestracja: 20 kwie 2019, 10:57
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024)

Post autor: Konfident »

ja pierdole jak słucham starego Otsochodzi to tak mi przykro że Leh już nie żyje
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6562
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024)

Post autor: Jose »

pan jogi wyjaśnił
Awatar użytkownika
Pshemass1
Posty: 146
Rejestracja: 29 sie 2019, 13:56
Lokalizacja: Polska człowieku

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024)

Post autor: Pshemass1 »

2-3 numery, reszta jakieś pierdzenie
Hyphap! |:rotfl: |
Panshady
Posty: 25
Rejestracja: 16 kwie 2024, 19:49

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024)

Post autor: Panshady »

Ale marniactwo ten lp. Po singlach myślałem że to bedzie dobre a wyszło strasznie strasznie źle. Przedewszystkim Otso nie ma nic do przekazania jako artysta. Jego przesłanie kończy się w pierwszym tracku. Potem męczy bułe na tych słabych wyrobach. No nie wiem, zwykle ci młodzi mają przynajmniej dobre bity, te tu to totalne wyroby, ni to trapy ni to drille. Takie słabe to wszystko na tym lp jest. Repeat value nie istnieje. Nie mam ochoty nic stąd dać na ripit.
Awatar użytkownika
bronek
Posty: 1429
Rejestracja: 18 kwie 2019, 22:17
Lokalizacja: エッグヘッド

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024)

Post autor: bronek »

Wkrecil mi sie ten kawalek z taco nawet :bowdown:
Ofiary slizgawkowego stalkera: mama swna, kitty, 2 dziewczyny z ktorymi randkowal badman
Kysys
Posty: 397
Rejestracja: 12 maja 2019, 15:45
Lokalizacja: 77

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024)

Post autor: Kysys »

Kochaj Mnie Albo Rzuć, New York Freestyle czy Czarne Chmury to najlepsze Highlights tej płyty. Dla mnie gorsze wydawnictwo niż TT.
RapCelownik.pl - Najwięcej Treści o Muzyce Rap i Kulturze Hip Hop
Gerwant02
Posty: 2
Rejestracja: 22 kwie 2024, 20:42

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024)

Post autor: Gerwant02 »

Od czasu do czasu załączę ten album, ale bez entuzjazmu. Ktoś tu napisał, że Otso nie ma nic do opowiedzenia w swych kawałkach i się zgadzam i nie wiem czy kiedykolwiek się to zmieni. Wątpię. Jedynie Piegi i numer z Taco spoko, reszta meh. Tarcho Terror bardziej siadło.
Awatar użytkownika
Pvsio
Posty: 322
Rejestracja: 16 mar 2020, 19:14
Lokalizacja: 048/071

Re: Otsochodzi - TTheGrind (2024)

Post autor: Pvsio »

od premiery raz na pare dni sobie zalacze te plyte jak mam ochote sie odmozdzyc i posluchac czegos co nie wymaga ode mnie nic poza usmiechem pod wasem jak wleci Kochaj Mnie Albo Rzuć
propsowalem single ze kozak ale calosc taka se wyszla, pewnie jak mi zniknie ten album ze strony glownej spotify to zapomne o nim na X czasu i potem uznam ze jednak spoko jak z TT
lygrys pisze: 27 lis 2023, 12:52 Mogę się bić z każdym, teraz i w każdej innej chwili.
Mam wyjebane na konsekwencje, niech świat zapłonie.
ODPOWIEDZ