Co tam ostatnio przeczytałem?
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
David Sumpter - Piłkomatyka. Matematyczne piękno futbolu
Mało znana pozycja, która zapowiadała się nawet ciekawie, więc postanowiłem sprawdzić czy podrzuci mi nowe spojrzenie na różne kwestie. Odpowiedź: niby nie podrzuciła nic przełomowego, bo jak się okazało, chyba nie do końca taki miał być cel książki, aczkolwiek uświadamia różne niuanse bardziej w formie ciekawostek. W sumie właśnie tak bym określił tę książkę - raczej nie zmieni postrzegania wszystkiego co w piłce, ale jedynie sugeruje, że na kilka rzeczy można czasami też spojrzeć od innej strony. Sporo odniesień do świata przyrody, symulacji komputerowych, może bardziej matematycznym niż ja dałoby więcej pola do zabawy.
Robert Lewandowski pisze:Dobra, puściliście już swoje numery, a teraz wjeżdża ZBUKU
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Właśnie skończyłem czytać Króla Twardocha. Przyłączam się do fali propsow, ale to było dobre. Bardzo leżał mi język, lekko mi się czytało. Polecam
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
o kurwa, przeczytałem Nasza klasę Słobodzianka (który za to bodajże nike dostał) i przecież to jest denne full, pasta o Kałmuku jest dużo celniejszym spojrzeniem na świat
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
- pochwalę się, że załapałem się do statystowania przy kręceniu serialu na kanwie. Jeszcze tylko urlop i na walkę Szapiro vs Ziembiński. Nie wiem w którym teamie mnie umieszczą ale liczę na Makabi.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Zrób Mi Jakąś Krzywdę (debiut Żulczyka)- mega dobrze mi się to czytało, dobra, momentami groteskowa historia napisana fajnym stylem (trochę tu Palahniuka), obśmiewająca pewne przywary i trendy współczesnej polski i świata, a także klisze z gatunku romans/motyw drogi, wiadomo, że nie jest to wielka i ambitna literatura ale komu to kurwa potrzebne? idealna opcja na lato, 7/10
- rubinstein
- Posty: 1097
- Rejestracja: 22 kwie 2019, 11:21
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
skonczylem wczoraj Gracza Dostojewskiego, bardzo fajna ksiazka
chyba jedno z lagodniejszych dziel mistrza
polecanko
chyba jedno z lagodniejszych dziel mistrza
polecanko
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Szybka i przyjemna lekturka.
Lista forumowych najmanic.: jAg, art, moltisanti,camzat
- PeterStillNinety's
- WNB Weteran
- Posty: 2563
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:43
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Jako ze jestem wielkim fanem twórczości Roberto Saviano autora Gomorry i Zero Zero Zero Jak kokaina rządzi światem - przeczytałem je po kilka razy - z zadowoleniem odkryłem że są jego inne książki: Drapieżny Pocałunek i Chłopcy z Paranzy Czytam tę drugą i póki co bez szału - opowieść o młodych gangsterach z neapolitańskiej dzielnicy Forcella Co cierkawe teraz wchodzi do kin film na podstawie tej książki pt. Piranie
Dla miłośników gatunku polecam, dla reszty może być nudne i wtórne. Drapieżny Pocałunek czyli kontynuacja Chłopców z Paranzy podobno o wiele lepszy niż pierwsza czesc.
Dla miłośników gatunku polecam, dla reszty może być nudne i wtórne. Drapieżny Pocałunek czyli kontynuacja Chłopców z Paranzy podobno o wiele lepszy niż pierwsza czesc.
Kontuzje brak sportu byłem wyczerpanym wrakiem dziś powracam po swój łup jak pirat w ręce z hakiem
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Jak nie czytałeś to polecam Biesy, najlepsza powieść mistrza i chyba moja ulubiona antyutopia (w sensie lepsze od Kafki, Orwella i Dukaja, innych nie czytałem, ale jak ktoś zna jakieś fajne / nieoczywiste to dawać śmiało bo lubię antyutopie)rubinstein pisze: ↑28 sie 2019, 18:38 skonczylem wczoraj Gracza Dostojewskiego, bardzo fajna ksiazka
chyba jedno z lagodniejszych dziel mistrza
polecanko
Set your world on fire, watch your planet burnRupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Dzikie łabędzie. Trzy córki chin. Przewaga tej ksiazki polega na tym ze jest na faktach. Imo nie ma lepszej antyutopii. Chang schodzi do korzeni do samego środka utopii i skrupulatnie opisuje mechanizmy jakie oddzialywaly na społeczeństwo Chin w trzech pokoleniach i bezlitośnie obnaża skutki tych mechanizmów.baqlashan pisze: ↑28 sie 2019, 23:21Jak nie czytałeś to polecam Biesy, najlepsza powieść mistrza i chyba moja ulubiona antyutopia (w sensie lepsze od Kafki, Orwella i Dukaja, innych nie czytałem, ale jak ktoś zna jakieś fajne / nieoczywiste to dawać śmiało bo lubię antyutopie)rubinstein pisze: ↑28 sie 2019, 18:38 skonczylem wczoraj Gracza Dostojewskiego, bardzo fajna ksiazka
chyba jedno z lagodniejszych dziel mistrza
polecanko
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Jestem fanem jego reportażowych książek. Chłopcy z Paranzy spoko, ale to jednak nie to samo, co w przypadku poprzednich dwóch tytułów. Nowej jeszcze nie czytałem, ale zamierzam nadrobić.PeterStillNinety's pisze: ↑28 sie 2019, 22:03 Jako ze jestem wielkim fanem twórczości Roberto Saviano autora Gomorry i Zero Zero Zero Jak kokaina rządzi światem - przeczytałem je po kilka razy - z zadowoleniem odkryłem że są jego inne książki: Drapieżny Pocałunek i Chłopcy z Paranzy Czytam tę drugą i póki co bez szału - opowieść o młodych gangsterach z neapolitańskiej dzielnicy Forcella Co cierkawe teraz wchodzi do kin film na podstawie tej książki pt. Piranie
Dla miłośników gatunku polecam, dla reszty może być nudne i wtórne. Drapieżny Pocałunek czyli kontynuacja Chłopców z Paranzy podobno o wiele lepszy niż pierwsza czesc.
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Nowy wspaniały świat Huxleya se obczaj.baqlashan pisze: ↑28 sie 2019, 23:21Jak nie czytałeś to polecam Biesy, najlepsza powieść mistrza i chyba moja ulubiona antyutopia (w sensie lepsze od Kafki, Orwella i Dukaja, innych nie czytałem, ale jak ktoś zna jakieś fajne / nieoczywiste to dawać śmiało bo lubię antyutopie)rubinstein pisze: ↑28 sie 2019, 18:38 skonczylem wczoraj Gracza Dostojewskiego, bardzo fajna ksiazka
chyba jedno z lagodniejszych dziel mistrza
polecanko
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Niskobudżetowy startup. Zyskowny biznes i życie bez frustracji - Chris Guillebeau
Dość inspirująca książka, że bez hajsu da się założyć jakiś biznes. Nie ma tam super porad i tak dalej, ale parę fajnych rzeczy da się wyłapać no i daje motywację do działania, że każdemu może się udać.
No i ostatnio złapałem i przeczytałem
Ślepnąć od świateł Żulczyka, cóż mogę rzecz, książka mi bardzo siadła i polecam ją każdemu.
Dość inspirująca książka, że bez hajsu da się założyć jakiś biznes. Nie ma tam super porad i tak dalej, ale parę fajnych rzeczy da się wyłapać no i daje motywację do działania, że każdemu może się udać.
No i ostatnio złapałem i przeczytałem
Ślepnąć od świateł Żulczyka, cóż mogę rzecz, książka mi bardzo siadła i polecam ją każdemu.
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
gdybyś miał wybrać jedną wartościową rzecz, którą zapamiętałeś z tej książki to co by to było?svlv96 pisze: ↑09 wrz 2019, 12:09 Niskobudżetowy startup. Zyskowny biznes i życie bez frustracji - Chris Guillebeau
Dość inspirująca książka, że bez hajsu da się założyć jakiś biznes. Nie ma tam super porad i tak dalej, ale parę fajnych rzeczy da się wyłapać no i daje motywację do działania, że każdemu może się udać.
No i ostatnio złapałem i przeczytałem
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Że bez grubego portfela na start, ale z fajnym pomysłem i sporą motywacją da się zrobić biznesik, który pozwoli ci żyć na swoim, a nie pracować na kogoś. Oczywiście to nie będzie drugie Apple czy Microsoft, ale mała firma, która jednak pozwala zarobić więcej niż na przeciętnym etapie.badi pisze: ↑09 wrz 2019, 12:15gdybyś miał wybrać jedną wartościową rzecz, którą zapamiętałeś z tej książki to co by to było?svlv96 pisze: ↑09 wrz 2019, 12:09 Niskobudżetowy startup. Zyskowny biznes i życie bez frustracji - Chris Guillebeau
Dość inspirująca książka, że bez hajsu da się założyć jakiś biznes. Nie ma tam super porad i tak dalej, ale parę fajnych rzeczy da się wyłapać no i daje motywację do działania, że każdemu może się udać.
No i ostatnio złapałem i przeczytałem
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
etacie*
ja skończyłem ostatnio traktat o łuskaniu fasoli. Bardzo fajna pozycja,historia życia opowiedziana nieznajomemu podczas łuskania fasoli. Sama książka ma formę monologu, natomiast nie jest to męczące. Miła odmiana po Żulczyku i Twardochu, którzy czasami starają się szkokować trochę na siłę.
ja skończyłem ostatnio traktat o łuskaniu fasoli. Bardzo fajna pozycja,historia życia opowiedziana nieznajomemu podczas łuskania fasoli. Sama książka ma formę monologu, natomiast nie jest to męczące. Miła odmiana po Żulczyku i Twardochu, którzy czasami starają się szkokować trochę na siłę.
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Przeczytałem to "Oko na niebie" Dicka, chyba najgorsza jego książka jaką miałem w ręku, co w sumie nie dziwi bo to jedna z jego pierwszych. No nic innego Philipa akurat nie było w Empiku, trudno.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Pamiętam, że była w porządku, ale jak na Dicka to faktycznie niedosyt spory, a przede wszystkim zakończenie było zbyt zwyczajne.
Ja skończyłem czytać ostatnio w końcu "Koniec dzieciństwa" Arthura C. Clarke'a i to naprawdę fajna książka. Na pewno na jej plus działa, o dziwo, skupienie się na kilku bohaterach na przestrzeni całej książki, którzy w pewnym momencie znikają, aniżeli stworzenie jakiejś centralnej postaci, wokół której kręci się cały wątek. Dzięki temu masz wrażenie, że faktycznie to świat się zmienia, a nie tylko bezpośrednie otoczenie wokół bohatera. Oczywiście końcówka bardzo odjechana, ale totalnie mi to pasuje i jest idealnym zwieńczeniem całości. Polecam.
Teraz "Władca Pierścieni" po chyba 15 latach, a potem "Pan Lodowego Ogrodu".
...
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
Od C.Clarke'a sprawdziłem sobie ostatnio Gwiazdę i byłem rozczarowany. Trochę jak z innym zbiorem sci-fi opowiadań: Ja, Robot Asimova - niby całkiem kreatywne koncepcje, ale ubrane w tak nieciekawe w gruncie rzeczy historie, że usiądź weź krzesło.
Za to zupełnie po drugiej stronie Prowadź swój pług przez kości umarłych. Tokarczuk czyta się z ogromną przyjemnością i satysfakcją, chociaż ani toto odkrywcze, ani wybitnie wykoncypowane (a do tego intensywnie opiera się na astrologii, brrr, kurwa ezoteriusze macieje merkurje jany zapotoki horoskopy, to najbardziej obrzydliwe co tworzy człowiek, a co nie grozi więzieniem).
Za to zupełnie po drugiej stronie Prowadź swój pług przez kości umarłych. Tokarczuk czyta się z ogromną przyjemnością i satysfakcją, chociaż ani toto odkrywcze, ani wybitnie wykoncypowane (a do tego intensywnie opiera się na astrologii, brrr, kurwa ezoteriusze macieje merkurje jany zapotoki horoskopy, to najbardziej obrzydliwe co tworzy człowiek, a co nie grozi więzieniem).
Re: Co tam ostatnio przeczytałem?
U Dicka świetny był zawsze ten klimat niepewności, kwestionowania rzeczywistości. Tutaj praktycznie na samym początku bohaterowie poznają mechanikę rządzącą ich światem (światami) i zaczynają grać w grę. No i te wszystkie światy strasznie topornie, sztampowo napisane.
Serio? Czytałem ten zbiór opowiadań jakoś w licbazie i pamiętam że strasznie mi się podobało, zwłaszcza to opowiadanie o tym jak cywilizacja z bardziej zaawansowaną techniką przegrała wojnę...
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem