[serial] Czarnobyl - HBO
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
happiness only real when shared
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
pięknie Jared Harris, ale mam nadzieję, że kolejna jego główna rola nie będzie już powtórką z rozrywki - bo postacie z Terroru i z Czarnobyla dużo łączy, póki co jest to jeszcze strawne, ale cholera wie jak długo. Swoja drogą terrorowe swiry mogą się tylko cieszyć, bo znowu kozacka drugoplanówka w wykonaniu Adama Nagaitisa
jesli ktoś jeszcze nie oglądał to KONIECZNIE, chociaż mam wrażenie, ze kończyłem jako ostatni na planecie
jesli ktoś jeszcze nie oglądał to KONIECZNIE, chociaż mam wrażenie, ze kończyłem jako ostatni na planecie
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
Kurde, nie czaje tak wielkiego hajpu na ten serial. Jest to baardzo fajna produkcja, klimat jest świetny - brakuje tylko języka rosyjskiego - ale żeby to był najlepszy serial w historii? Ogląda się to bardziej jak dokument, więc fabularnie nie jest to nic zaskakującego - nie czekałem z ręką w gaciach na kolejne odcinki z oczekiwaniem co się wydarzy.
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
wiadomo, że to nie dzieło sztuki - kawał dobrze zrobionego serialu, który przy okazji wysoko ląduje w rankingach, bo jest na niego hype
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
generalnie zawsze cenię takie produkcje, które skłonią mnie do poczytania i dokształcenia w zakresie historycznych wydarzeń, ale ten wywiad
Jest nawet strona czarnobyl.pl, gdzie analizują każdy odcinek krok po kroku, ale jeszcze nie czytałem.
props za muzykę, realizację wielu scen i grę aktorską (Stellan Skarsgård zawsze ). Wiadomo, że ten angielski kłuje, ale ze względu samych zasięgów nie było możliwe zrobienie tego po rosyjsku.
i kilka innych materiałów, kładą mocny cień na katastroficzną wizję wydarzeń przedstawioną w serialu i świadomość z którą sam żyłem.Mutley pisze: ↑06 cze 2019, 16:04 A ja polecam ten wywiad:
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityk ... obyla.read
Jest nawet strona czarnobyl.pl, gdzie analizują każdy odcinek krok po kroku, ale jeszcze nie czytałem.
props za muzykę, realizację wielu scen i grę aktorską (Stellan Skarsgård zawsze ). Wiadomo, że ten angielski kłuje, ale ze względu samych zasięgów nie było możliwe zrobienie tego po rosyjsku.
yer a wizard, Harry
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
Skończyłem właśnie nadrabiać i leci ode mnie solidne 7-8. Ciężko mi było to ocenić, bo jednak nie mówimy o historii powstałej w głowie jakiegoś typa, gdzie co odcinek zastanawiasz się co odpierdoli jeden z bohaterów, a po prostu fabularnym przedstawieniem faktów (z wyjątkiem wiadomej postaci).
Oglądało mi się najlepiej epizody, w których rozpierdol w środku trwał jeszcze w najlepsze. Genialne ujęcia tego piekła, które miało miejsce w okolicach samego rdzenia. Scena wpierdalania się przez te zatkane drzwi w jednym z pierwszych odcinków, scena zrzucania grafitu przez bioroboty i duszność podczas uciekającego czasu - majstersztyk. Część procesowa interesowała mnie dużo mniej i były momenty, gdzie skipowałem truskulowe wywody Chomiuk albo siwego.
Oczywiście najlepsza produkcja tego roku, serialowy must-be i polecam każdemu, tyle że to nie jest raczej typowy serialik do oglądania z dupeczką
Oglądało mi się najlepiej epizody, w których rozpierdol w środku trwał jeszcze w najlepsze. Genialne ujęcia tego piekła, które miało miejsce w okolicach samego rdzenia. Scena wpierdalania się przez te zatkane drzwi w jednym z pierwszych odcinków, scena zrzucania grafitu przez bioroboty i duszność podczas uciekającego czasu - majstersztyk. Część procesowa interesowała mnie dużo mniej i były momenty, gdzie skipowałem truskulowe wywody Chomiuk albo siwego.
Oczywiście najlepsza produkcja tego roku, serialowy must-be i polecam każdemu, tyle że to nie jest raczej typowy serialik do oglądania z dupeczką
Spoiler
szczególnie jak piszczy kiedy giną słodkie psiulki
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
Racja, z czoła leje się pot i to nie pomaga w pisaniu.
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
Jak film z dupeczką to annie hall, a nie czarnobyl na kiju. Ale mojej się akurat mega podobał, więc nie ma reguły, bo niedługo zaczynam z nią oglądać sopranosów.
Anyhoo, też obejrzałem i nie będę się silił na wysublimowane opinie, które będą odchodzić od tego, co już powiedziano. To jest mistrzowsko zrealizowany ( kamera, efekty, scenografia 10/10) serial, który jest zajebiście intergatunkowy, bo zarówno może być thrillerem, obyczajówką, filmem historycznym, dramatem, filmem katastroficznym, jak i horrorem. Tak, w dodatku zajebiście dobrym. Aktorstwo top notch, ziomek z Mad Menów pokazał klasę, pewnie dostanie zasłużonego globa, szczerbina trochę przekoloryzowany, ale też świetnie, chomiuk do wyjebania, ale ta aktorka mnie wkurwia since przełamując fale więc nic nowego. Historia jest piękna w swoim tragizmie, udowadnia, że najlepsze scenariusze pisze życie, tu życie napisało tragedię. Żaden serial historyczny nie będzie 10tką*, bo wierność faktom nie pozwala na utrzymanie zainteresowania widza przez cały czas, ale zabiegi stylistyczne i metafory wizualne, jakie zastosował tu reżyser to jest pretendent do bowdowna jak się patrzy.
*band of brothers kurwo
Anyhoo, też obejrzałem i nie będę się silił na wysublimowane opinie, które będą odchodzić od tego, co już powiedziano. To jest mistrzowsko zrealizowany ( kamera, efekty, scenografia 10/10) serial, który jest zajebiście intergatunkowy, bo zarówno może być thrillerem, obyczajówką, filmem historycznym, dramatem, filmem katastroficznym, jak i horrorem. Tak, w dodatku zajebiście dobrym. Aktorstwo top notch, ziomek z Mad Menów pokazał klasę, pewnie dostanie zasłużonego globa, szczerbina trochę przekoloryzowany, ale też świetnie, chomiuk do wyjebania, ale ta aktorka mnie wkurwia since przełamując fale więc nic nowego. Historia jest piękna w swoim tragizmie, udowadnia, że najlepsze scenariusze pisze życie, tu życie napisało tragedię. Żaden serial historyczny nie będzie 10tką*, bo wierność faktom nie pozwala na utrzymanie zainteresowania widza przez cały czas, ale zabiegi stylistyczne i metafory wizualne, jakie zastosował tu reżyser to jest pretendent do bowdowna jak się patrzy.
*band of brothers kurwo
Literatura niepoważna usiłuje rozwiązać problemy egzystencji. Literatura poważna je stawia. [...] Literatura poważna nie jest po to, żeby ułatwiać życie, tylko żeby je utrudniać.
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
No jestem póki co po pierwszym odcinku. Fajne, ale bez jakiegoś uberhajpu.
Ps
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
Ps
Spoiler
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
Btw, czytał ktoś 'Czarnobylską Modlitwę'? Serial dużo z tejże książki czerpał, między innymi historię Ignatenki i jego żony.
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
Ruscy już robią swoją wersję tego serialu. I to będzie pewnie potężny grzmot a nie te zachodnie badziewia
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
czytałem kawałek, ale trochę zbyt depresyjny lot dla mnie jak na razie. Mój ziomek pisał chyba jakąś pracę z antropologii kulturowej, opierając się gdzieś tam też o tę książkę, stąd z resztą ją znam.
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
Bardzo dobry serial, ale jednak przehajp, nastawiałem się na nie wiadomo co, a dostałem "jedynie" coś bardzo dobrego. Momenty ma przemocne (zabijanie psów, usuwanie grafitu), ale liczyłem na więcej po zapowiedziach.
Rap MATTers podcast
https://www.youtube.com/c/rapmatters
https://www.youtube.com/c/rapmatters
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
Mi się najbardziej podobały te zakulisowe dysputy już po katastrofie, jak Fomin z Diatłowem cisnęli tego pracownika, że nie widział grafitu bo go tam niema i po chwili ten spawik od Diatłowa, kozak scena.
"...jest eśmy małymi cząstkami wielkich rzeczy..."
pieseczek dla ślizgawkera
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
ta, spawik od Diatłowa
Diatłow wymotuje na stół, wywraca się, po czym podnoszą go, wynoszą i w zbliżeniach ma czyściutki, bielutki kitel
nierealistyczny, niedopracowany serial
obstawiałem też że kręcili to w jakimś NRDówku bo te bloki ni chuja nie wyglądały na ruskie bloki, w sumie byłem blisko, Litwa
no i sęk w tym że w sumie do niczego więcej nie mogę się przyczepić, może faktycznie tylko do tego że oceny jednak są ciut zawyżone, takie 8/10 byłoby not great, not terrible
najlepszą postacią oczywiście sztygar pindol, definicja budowania charyzmy w trzech scenach
Diatłow wymotuje na stół, wywraca się, po czym podnoszą go, wynoszą i w zbliżeniach ma czyściutki, bielutki kitel
nierealistyczny, niedopracowany serial
obstawiałem też że kręcili to w jakimś NRDówku bo te bloki ni chuja nie wyglądały na ruskie bloki, w sumie byłem blisko, Litwa
no i sęk w tym że w sumie do niczego więcej nie mogę się przyczepić, może faktycznie tylko do tego że oceny jednak są ciut zawyżone, takie 8/10 byłoby not great, not terrible
najlepszą postacią oczywiście sztygar pindol, definicja budowania charyzmy w trzech scenach
- PeterStillNinety's
- WNB Weteran
- Posty: 2563
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:43
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
Mam dokładnie to samo. Z jednej strony wkurzylem się bo przez znajomych został przedstawiony jako WOW musisz obejrzeć jest mega a dostałęm po prostu serial dobry a z drugiej może bez tego zachwalania nie nastaiwałbym się na coś niesamowitego i bardziej by mi się spodobał ?
Kontuzje brak sportu byłem wyczerpanym wrakiem dziś powracam po swój łup jak pirat w ręce z hakiem
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
Dzisiaj udało mi się obejrzeć całość, świetna produkcja krótko mówiąc. Język angielski mi nie przeszkadzał, wiec nie mam żadnego ale, polecam każdemu.
#freefromage
GVMBLER
GVMBLER
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
Ludzie po prostu na codzień obcują z gniotami więc wiadomo, że jak raz na jakiś czas wjedzie im pożądny serial, z realnymi postaciami, dobrym aktorstwem i mrocznym klimatem to są cali w ekstazie. Sugerowanie się gustem znajomych jest bez sensu chyba, że obcujesz głównie w towarzystwie wyrafinowanych kinomanów. Ja podszedłem bez większych oczekiwań i jest to imo bardzo dobra produkcja, 8/10PeterStillNinety's pisze: ↑23 cze 2019, 15:19Mam dokładnie to samo. Z jednej strony wkurzylem się bo przez znajomych został przedstawiony jako WOW musisz obejrzeć jest mega a dostałęm po prostu serial dobry a z drugiej może bez tego zachwalania nie nastaiwałbym się na coś niesamowitego i bardziej by mi się spodobał ?
Re: [serial] Czarnobyl - HBO
zobaczyłem pierwszy odcinek i jakby mi ktoś w mordę dał, dawno mi takie emocje nie towarzyszyły przy oglądaniu czegoś
jutro reszta
jutro reszta
+48 997
To nie pitca na dowuz
To nie pitca na dowuz