Co najbardziej imponuje ci u polskich raperów?

[frontkick]

Imponują mi raperzy tacy jak Peja, Kękę czy Paluch. Milionerzy-biznesmeni, a jednak nadal są w stanie urobić słuchaczy i sprawiać wrażenie normalnych ziomków z takimi samymi problemami jak Sebastian czy Mariusz kupujący ich płytki. Nie wiem na ile to jest umyślne - Paluch się chyba kiedyś spucował że specjalnie napierdala w tekstach "masz ból dupy popraw stringi" żeby target mógł bardziej poczuć że to dobry ziomek rapuje lol

[Mystair]

na pewno Rogal DDL za konsekwencję w działaniu i prawdziwość, Sentino za wyczucie stylu i robienie rzeczy z potrzeby chwili, Kaz Bałagane za bycie obrotnym i bezprzypałowym, Belmondziarz za wyjebanie na wszystko i wszystkich, Rychu też bardzo bardzo bardzo za pozostawanie sobą i jednocześnie ogarkę życiową

e: o, teraz nowy singiel Kaliego sprawdziłem i dodam, że na maksa imponują mi wszyscy raperzy, którzy mieli w życiu nieciekawe okresy a mimo to udało im się, jakby banalnie to nie brzmiało, spełnić swoje marzenia tak jak właśnie Kali, Chada, Popek czy Major i pewnie wielu innych w mniejszej skali

[Jasek]

imponuje mi ta jebana znieczulica, pewność siebie, ignorancja i odwaga do wypuszczenia takiego gowna, brak pomysłów, napierdalanie tekstow z dupy, robienie z siebie jebanej malpy cyrkowej i bycie z tego dumnym wożąc się jak jakis jebany król