przedszkolanek pisze: ↑24 sty 2020, 1:46
chłopaki, była już jakaś płyta/epka w tym roku warta sprawdzenia poza rafem?
bo tak patrzę teraz w rap genius deutschland i bieda straszna
jest w ogóle jakaś dobra lista z premierami płytowymi niemieckich rapsów?
jeszcze nic, poza tymi dodatkowymi kawałkami od rafa
ja sprawdzam na rap genius, albo na deinupdate co piątek o północy wrzucają co jest premierą
My tutaj gadu gadu o projektach wartych sprawdzenia, a tymczasem najlepiej sprzedającą się płytą ubiegłego tygodnia w Niemczech jest rapowo-popowy debiut seks jutuberki, Katji Krasavice. Kiedyś nagrywała jutuby razem z porno gwiazdką Lucy Cat (pojawia się w nowym klipie Die Atzen), a później ktoś podsunął jej pomysł pójścia w branżę muzyczną. Oczywiście stoi za tym sztab ludzi i niemiecki Warner, ale jak widać sprzedaje się jak ciepłe bułeczki. Jak byłem w ubiegłym roku w Wiedniu, to jej klipy - obok Loredany - były stale na rotacji w TV. BTW, do preorderu w wersji deluxe dodawała stringi i gumową lalkę.
kurwa jest taki zawodnik z brln city ktory sie zajebiscie wbija na scene i namiesza w huj, juz kreci zajebiste liczby. niemiecka scena ma juz odpowiednik yung leana nieco bardziej cpunski i jest nim kurwa yung hurn pokrecony austryjak ale to taka muzyka kurwa dla wiadomo bananowych dziewczyn srodowiska artystycznego i innych swirusow itp itd. za to kurwa pashanim sie wpierdala na przewozce ulicznej z street creditem z kreuzberga na metce hustlerskiej handlarza dragow mlodego ktory zyje w mieszkaniu duzym w pare osob co kazda z nich sobie radzi diluje tematem ale jest jednoczesnie troche wrazliwy i duzo nawija ze teskni za swoja kobiecina i chce ja znowu zobaczyc a mimo to buja sie z cpunami w dresach lacoste i tnach bo przesiaknal miejska dzungla koles namiesza w huj bo to jest cos czego nie bylo nigdy taka nisza kurwa konkretna i czekac tylko az u nas ktos to podejrzy i zaczna to kopiowac i tktos sie zrobi fuzja maty i tymka ktory zyje jak rogal ddl i teskni za kobieta i nawija dilerskie opowiesci jak hazior hermes.
W sumie fajny temat bo trochę się niemieckiego rapu słuchału szczególnie jarałem się Veyselem i Olexeshem Gzuz dość długo mi nie mógl siąść ale ostatnio się jaram a VOR DER TUR kozak siedzi tam wszystko.
Wtn pisze: ↑26 sty 2020, 16:26
Kurwa,nigdy nie mogłem wybrać najsłabszego z 187 ale jest to chyba Bonez. LX,Maxwell i SA4 gdzie się nie pojawiają to rozpierdalają
dla mnie Bonez najlepszy, i Gzuz, SA4 i LX czasami mi najmniej siadają.
Lista forumowych najmanic.: jAg, art, moltisanti,camzat
nie wiem co sie stalo ale jak cale zycie nienawidzilem niemieckiego rapu i nie moglem sluchac tak ostatnio coraz czesciej cos sobie puszczam wlasnie od chlopakow z 187. np ta ostatnia nuta GZUZ'a to jakis totalny rozpierdol. chuja rozumiem ale buja strasznie ^^