chillowe albumy

Płyty, zapowiedzi materiałów, dyskusje na temat raperów i producentów spoza naszego kraju.

Moderatorzy: instinkt, luk0as

Awatar użytkownika
bhm
Posty: 9
Rejestracja: 12 cze 2019, 18:36

chillowe albumy

Post autor: bhm »

Siemanko,

Z góry przepraszam za być może nieco mylący tytuł, ale szukam amerykańskich albumów o podobnym brzmieniu do Section.80 i 2014 Forest Hills Drive — nadrabiam wieloletnie zaległości w rapie zza oceanu i te krążki mi wybitnie przypadły do gustu.

Z góry dzięki za pomoc,
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: chillowe albumy

Post autor: przedszkolanek »

1 siema
2 nazwa bardzo zła (ale w sumie przyda się na inną okazję)
3 temat dostosowany do twoich potrzeb istnieje tutaj
4 ogarniasz dyskografię obu wymienionych tu panów? bo jak nie to najlogiczniej byłoby od tego zacząć
5 z tegorocznych materiałów najbardziej zbliżone brzmieniowo są do obu wymienionych (skądinąd skrajnie różnych) są - z przychodzących mi do głowy ten, ten i ten album :D
6 jeżeli skolei na s80 najbardziej podoba ci się skrzeczenie Kendricka polecam do - sło - wnie wszystko od 21 savage'a :D :D
7 a żeby nie było offtopu to na chilloutcik to najlepszy chyba currensy :joint:
TheD
Posty: 6333
Rejestracja: 10 lip 2019, 21:40

Re: chillowe albumy

Post autor: TheD »

Usunięto
Ostatnio zmieniony 20 lut 2023, 17:35 przez TheD, łącznie zmieniany 1 raz.
RIP Earl "DMX" Simmons - 1970-2021 [*]

#freeardrian

https://youtu.be/eFTlFPRCytU
Awatar użytkownika
MasterP
Posty: 304
Rejestracja: 04 cze 2019, 19:43
Lokalizacja: 091

Re: chillowe albumy

Post autor: MasterP »

jak chcesz "chillowe" albumy to polecam zapoznać się z kategorią g-funk. na lato nie ma nic lepszego, na początek polecam może "safe & sound" od quiksty.
BOUT IT BOUT IT
Awatar użytkownika
E-42
Posty: 710
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:43
Lokalizacja: Łódź

Re: chillowe albumy

Post autor: E-42 »

jeśli chodzi o g-funk, to kiedyś zdecydowanym ulubieńcem był vontel, który jeśli dobrze kojarzę wydał tylko jedną płytę (vision of a dream) i zniknął. tak poza tym, to dwie płyty half deada, twinz i foesum katowałem najmocniej
ogólnie kiedyś słuchałem głównie westu z 90's, ale po kilku latach ciężko słuchać większości z tych rzeczy, oczywiście nie licząc kilku klasyków
dawno temu istniało polskie forum o g-funku. nigdy tam nie pisałem, ale dzięki nim poznałem sporo podziemnych perełek, więc jeśli forum g-funk.eu jeszcze istnieje i ktoś chciałby lepiej poznać temat, to zdecydowanie polecam zajrzeć
I rot in this dread, my only world's the one in my head
I hate psychotherapists, I walk amongst walking dead


Łapiesz? Życie jest jak zdrapka
Drapiesz, drapiesz, chuj wydrapiesz, kurwa i po jabłkach
Awatar użytkownika
Nokes
Posty: 8
Rejestracja: 23 lip 2019, 14:33

Re: chillowe albumy

Post autor: Nokes »

Jeśli chodzi o albumy do chiloutu to niezmiennie polecam:

Common - Like Water for Chocolate
Pharcyde - Labcabincalifornia
Awatar użytkownika
MasterP
Posty: 304
Rejestracja: 04 cze 2019, 19:43
Lokalizacja: 091

Re: chillowe albumy

Post autor: MasterP »

E-42 pisze: 12 lip 2019, 20:14 dawno temu istniało polskie forum o g-funku. nigdy tam nie pisałem, ale dzięki nim poznałem sporo podziemnych perełek, więc jeśli forum g-funk.eu jeszcze istnieje i ktoś chciałby lepiej poznać temat, to zdecydowanie polecam zajrzeć
istnieje, choć najlepsze lata ma grubo za sobą. byłem nawet aktywnym użytkownikiem i też sporo perełek poznałem. pamiętam jak pierwszy raz odpalałem fo clipse'a i innych i kurwa to było najlepsze co może spotkać człowieka.

BOUT IT BOUT IT
Awatar użytkownika
E-42
Posty: 710
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:43
Lokalizacja: Łódź

Re: chillowe albumy

Post autor: E-42 »

całkowicie o nim zapomniałem, a często słuchałem w okolicach 2013. fo' clips imo najlepszy z obozu bloods & crips, chyba jako jedyny miał potencjał na osiągnięcie czegoś więcej. zawsze było mi go szkoda, bo jeśli dobrze pamiętam nawet nie dożył do premiery swojego debiutu.
uwielbiałem just be thankful i nie wiem jakim cudem ten materiał wyleciał mi z głowy. dzięki za przypomnienie :bowdown:
I rot in this dread, my only world's the one in my head
I hate psychotherapists, I walk amongst walking dead


Łapiesz? Życie jest jak zdrapka
Drapiesz, drapiesz, chuj wydrapiesz, kurwa i po jabłkach
Awatar użytkownika
TRAPSTAR
Posty: 278
Rejestracja: 11 wrz 2019, 19:28

Re: chillowe albumy

Post autor: TRAPSTAR »

Chillowe albumy? Zdecydowanie polecam dyskografię Bernera z Taylor Gang.
Awatar użytkownika
krawaciarz
Posty: 9
Rejestracja: 31 maja 2019, 18:04

Re: chillowe albumy

Post autor: krawaciarz »

sprawdź sobie fetti i yacht rock 2
Awatar użytkownika
ketna
Posty: 18
Rejestracja: 27 maja 2019, 23:23

Re: chillowe albumy

Post autor: ketna »

Z chillowych albumów warte uwagi na pewno Hermit and the Recluse - Orpheus vs. the Sirens. Genialny album przez swój minimalizm, a mam wrażenie, że nie odbił się jakimś szerokim echem poza środowisko użytkowników RYMa. Świetnie siada ta płyta na jakieś jesienne/zimowe spacery.
TheD
Posty: 6333
Rejestracja: 10 lip 2019, 21:40

Re: chillowe albumy

Post autor: TheD »

Common - Be
RIP Earl "DMX" Simmons - 1970-2021 [*]

#freeardrian

https://youtu.be/eFTlFPRCytU
Awatar użytkownika
matejko
Posty: 128
Rejestracja: 24 maja 2019, 15:18
Lokalizacja: de

Re: chillowe albumy

Post autor: matejko »

dyskografia currensy

mixtejpy z wiz khalifa szczegolnie how fly :oops:
Ich bin unterwegs nachts in Berlin
Ich hab' kein'n Bock meine Waffe zu zieh'n
Awatar użytkownika
guwop
Posty: 64
Rejestracja: 11 maja 2019, 21:11

Re: chillowe albumy

Post autor: guwop »

Wiz Khalifa - Rolling papers
ODPOWIEDZ