Szpaku & Kubi Producent - Dzieci Duchy (2020)

[KillerCroc]

Dobrze że ktoś wyżej zapostował Gugu bo przynajmniej jest co odpalić na tej stronie wartego uwagi

edit: no i chuj no i cześć, nowa strona

[eddy_wata]

szpaku jest utalentowany generalnie i jeśli sam sobie będzie wytwórnią i nikt nie będzie narzucał mu ram to może wyjść z tego pare fajnych kawałków, ja tam się cieszę. ostatni track niezbyt udany ale to i tak lepiej niż BOR - słuchałeś jeden kawałek to słyszałeś wszystkie

a teledysk

[vampmoney]

Może jestem podatny na sztuczki ale Szpaku to jedyny z mainstreamu którego lubię szczerze a ten kawałek na pewno ma przebłyski. Jest ciekawy, chodź jeszcze nie wiem czy mi się podoba czy nie.

[PSZ]

....

[vanillah]

jak dla mnie takie sobie :/ to 'kochaj mnie' jest melodyjne ale brakuje jakiegos takiego pazura

[Bryx Fenrir]

No niestety, Szpaku ma sporo świetnych kawałków i na pewno jest świetnym raperem, ale ten numer taki nie jest, myślę, że trochę brakuje takiego sznytu, który miał np w 'Król Lew', być może tematyka kawałka to narzuciła, ale nie jestem zajarany.

[WHITE]

Lepsze to niz przesadne darcie mordy, ale typowy Szpaku i tak

[daveyo]

Szpaku - Noc polarna

Spoiler

za dnia klipek

[vanillah]

nuda, caly czas klepie ten sam schemat
podejrzewam ze szybciej sie wypali niz sie wybil

[daveyo]

Szpaku & Kubi Producent - Noc Polarna

Spoiler

chce teledysk do każdego tracku i chuj me obchodzi

[loco]

ale on jest wtórny

[zemsta1kadluba]

tak jak zawsze wkurwia mnie maniera krzyczenia u raperów i rap o użalaniu się nad sobą, tak u Szpaka mi się to podoba nie wiem jak to działa

[Opieronie]

Jest spoko, ale te ciągłe nawijanie w tym samym stylu - nawijka, krzyk, nawijka, krzyk od 2 płyt jest po prostu nudne.
(klip tu robi robotę). Czekam aż zajebie czymś nowym.

[vampmoney]

tak jak zawsze wkurwia mnie maniera krzyczenia u raperów i rap o użalaniu się nad sobą, tak u Szpaka mi się to podoba nie wiem jak to działa

podbijam, jak jakiś bedoes morde wydziera to mam ochotę sie schowac pod ziemie, szpaku to jedyny ze ścisłego mainstreamu którego w ogóle sprawdzam i liczę że będzie fajnie. Zapętla się lirycznie często ale wynagradza to głosem i kurwa talentem (albo superanckim operowaniem AT nie wiem nie znam się) do układania zakuriwstych chwytliwych w dobry sposób melodii tak jak w "dzień, miesiąc, rok LATA".
IMO kawałek o wiele fajniejszy od kochaj mnie, które świeciło tylko refrenem moim zdaniem.

[przedszkolanek]

zemsta1kadluba, vampmoney może dlatego że z morąga?
a jak u was chłopaki z krzyczeniem u wac toja

[zemsta1kadluba]

Chyba nie słuchalem na tyle dużo Waca żeby obiektywnie powiedzieć, ale bardziej mi pasuje jak śpiewa czysto bo ma do tego smykałkę..
Porównując do innych podobnie jak vamp miałem w głowie Bedoesa i jego męczące zawodzenia w każdym numerze na ostatniej płycie.
I młodych wilków jeszcze.

[przedszkolanek]

pytam się bo oni są z tego samego rejonu i imo u nich to jest wpływ dialektu mazurskiego (a tym samym pośrednio pewnie niemieckiego) dlatego to całkiem nieźle brzmi
na moje ucho szpaku trochę inaczej artykułuje samogłoski niż to zazwyczaj w polskim, a dodatkowo jego ustawienia autotuna mogą ten efekt poglębiać

[vampmoney]

Z tego co wacka słuchałem to Twoja teza jest bardzo prawdopobodna, nie wiem na ile to placebo ale wydaje mi się, że rzeczywiście oni mają coś takiego

[svlv96]

spoko track, ale w sumie nie będę wracał, bo nie zrobił na mnie jakiegoś efektu "wow". zobaczymy co tam dalej będzie działał i mam nadzieję, że trochę to urozmaici, bo zaczyna wiać nudą.

[zemsta1kadluba]

Masz absolutną rację to właśnie to mazurzenie nadaje lepszej melodyjności ich artykulacji i po prostu to krzyczenie lepiej brzmi, nie jest takie piszczące.