Żabson - Internaziomal (2019)
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
No ja absolutnie się zgadzam i nie pisałem o tych argumentach jako o wymówce, raczej nieudolności i zaplątaniu się we własne widzimisię.
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
nie mogę słuchać tego gościa, brzmi jak prowo. W kategorii bezmózgi rap Malik, czy Paluch zjadają Żabsona
jednak jest przebłysk
Nowe Dźwięki
jednak jest przebłysk
Nowe Dźwięki
nie każdy rok przestępny, ale każdy jest przestępczy
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
Żaba co rozjebał w końcu płyta na miarę swoich możliwości, jak na razie zdecydowanie najlepszy jego materiał, topka roku
MOB
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
O kurwa ten bit w Urlop
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
beznadzieja, jak zwykle. popularnosc tego goscia jest dla mnie zjawiskiem nie do wyjasnienia. imo nawet bity go nie ratuja, a to jedyne co moglo podniesc ocene z 1/10 o punkt czy dwa. tekstowo to jest takie gowno obesrane, ze az smieszne. cala plyta to najbardziej mialkie pierdolenie rodem z trapowego generatora, jakie tylko mozna sobie wyobrazic - jak najwiecej makaronizmow w tekstach i tytulach bo przez to album robi sie taki no, wicie, hamerykanski xd, nie mialem nic teraz mam hajs, refreny typu "jestem jak...", laski to dziwki, no wymienianie troche trendy marek. pomijam juz braki w jakoma takim absolutnym abecadle rapera i nie wyrabianie z sylabami w wersach i stad ciagle wpierdalanie bezsensownych "te/tamte/ten" itp. w wersach, gdzie sie rytm nie klei. nawet jego glos jest imo kompletnie niepasujacy do trapu, jakis tam gamon tymek moze pierdolic te swoje kocopoly, ale i tak jakos to brzmi dzieki jego barwie i flow, zabson jak dla mnie brzmi jak jakis janusz, consie dorwl do majka. najgorsze w tym wszystkim jest to, ze od tego goscia bije taka absolutna nijakosc. lubie czasem posluchac jakegos retard rapu, ale o ile stary bedoes, balagan czy igi maja czasem linijki dobre przekminione wersy albo na tyle humoru, dystansu do siebie, zeby wrzucic czasem teķst, po ktorym czlowiek usmiechnie sie pod nosem, o tyle u zabsona nie ma kurwa niczego. sluchasz go kiedy probuje byc grozny, sluchasz kiedy probuje byc blyskotliwy i kurwa zawsze jest u mnie ta sama reakcja - wspolczucie dla tego marniaka. az chce sie chlopa przytulic i powiedziec mu, zeby przestal juz tak nieudolnie tryhardowac i poszedl sobie cos zjesc do gesslerowej albo poprzegladal jakies nowe outficiki w necie. zdelegalizowac
- Moltisanti
- Posty: 3562
- Rejestracja: 05 maja 2019, 21:11
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
Jak można dziwić się popularności zabsona przeciez on jako jeden z niewielu na tej scenie rozumie na czym polega budowanie marki dobie internetu socialow i viralów. Dziwić to się można popularności jakiegoś kizo palucha czy innego blachy ale nie zabsona
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
Miody, jak ja się z tym zgadzam
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
mnie dziwi tylko popularność takich wacków jak bonson, ale żabsona w ogóle bo typ jest najciekawszym zjawiskiem polskiego mainstreamu, i na tle nudnych queb, białasów, paluchów, young igich i innych cudów na kiju żaba wypada po prostu jak gallardo przy passacie
Set your world on fire, watch your planet burnRupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
Podbijam, to kwestia sporego lobby masońskiego w polskim mainstreamie. Żabsan syn lucyfera i lefebrystów.
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
Kaptur i Sukces zajebiste traczki. ale ogólnie chyba najbardziej udana płyta Żabki i zarazem jedyna z jego dysko, która w większości naprawdę mi wchodzi. jednak słychać progres.
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
bardzo mi się podoba utwór Nowe Dźwięki z tej płyty, refren bezbłędny
- rakieta_rakieta
- Posty: 1986
- Rejestracja: 08 paź 2019, 11:33
- Lokalizacja: Toruń
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
Jezu, te propsy to najgorsze prowa jakie w życiu słyszałem, przecież to jest jakieś gówno obesrane, serio. J Wors w chuj lepsza jednym kawałkiem, a efekty wokalne w przykładowym kurwa Maradona Stilo w chuj 300 razy lepsze niż żabsą.
Je suis Polonaise, so all i need is vodka, i może miłość
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
Niech ktos wyjasni co tu ciekawego, bo muzycznie to piszczenie z 1 wyjątkiem jest asluchalne
nie każdy rok przestępny, ale każdy jest przestępczy
- rakieta_rakieta
- Posty: 1986
- Rejestracja: 08 paź 2019, 11:33
- Lokalizacja: Toruń
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
o kurwa jak spierdolony jest ten szrot na przykład, przecież ten koleś serio jest wackiem najgorszym. Ja się zastanawiam aż czy to kurwa jest koleś na serio, czy należy go rozpatrywać gdzieś pomiędzy człowiekiem wargą a letnim chamskim podrywem, czyli chujowe i nieśmieszne i słabe muzycznie, ale niby ośmieszające cokolwiek, JEŚLI KURWA MULTI WPIERDALA CIĘ NA TRACKU, DZIARMA ZJADA I WYSRYWA to wiedz że to jest arcychujowe, rymy w twisterze to kurwa już totalny absurd
Mają mnie za anarchistę? moje flow jest tak techniczne Kisnę. o kurwa jak kisnę.
Mają mnie za anarchistę? moje flow jest tak techniczne Kisnę. o kurwa jak kisnę.
Je suis Polonaise, so all i need is vodka, i może miłość
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
skończyłem słuchać całość, fajna płytka ogólnie i dużo bardziej mi się podoba niż skan myśli Igiego z tych ostatnich dużych premier
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
@up +1
Poza tym bit w Internaziomal to zloto, najlepszy z plyty
EDIT : Sukces tez prima sort
Poza tym bit w Internaziomal to zloto, najlepszy z plyty
EDIT : Sukces tez prima sort
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
Szczerze mówiąc myślałem, że to będzie takie miałkie pitu pitu pokroju Young Igiego czy White'a, ale Żabson wypada jednak lepiej.
Ma spoko głos, potrafi jakoś sprytnie śmigać po tych bitach, rymy też spoko składa, choć są przypałowe momenty, ale gdzie ich nie ma? Według mnie mocne punkty płyty to: "Internaziomal" , "Elegancko", "Nowe dźwięki" , "Collage" , "Brak snu, stres i używki", fajny jest też bit na "Floyd Mayweather", ale ten tekst, ech. Gdyby cała płyta była w takich klimatach jak ww. utwory byłoby nieźle. Natomiast jeżeli mamy takie kawałki jak "Small Town boy", "Twister", "Ucieknij ze mną" to nie ma się co później dziwić, że ludzie mówią, że to disco polo, a nie rap. Reszta kawałków jakoś mi nie siadła.
Dużym minusem jest to, że praktycznie wszystkie kawałki są o tym samym. No ileż można. Już wiemy, że Żabson ma kupę szmalu, kupuje najdroższe ubrania, auta i jest najbardziej zaradnym człowiekiem na kuli ziemskiej, więc pora na coś innego. Co prawda mam wrażenie, że coś drgnęło na tej płycie, bo pojawiają się inne tematy, ale dużo za mało. Jeżeli w innym wątku ludzie cisną O.S.T.R., który na scenie jest od lat 90 i nagrał kupę muzyki, że za dużo mówi o prawdziwym hip hopie, a młodych traperów się nie czepiamy, że nawijają jak z generatora to, bo tak ma być i tekst jest nieważny to coś tutaj jest nie tak. Strach pomyśleć jakie to będą odgrzewane kotlety, gdy będą mieć taki staż jak Adam.
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ma spoko głos, potrafi jakoś sprytnie śmigać po tych bitach, rymy też spoko składa, choć są przypałowe momenty, ale gdzie ich nie ma? Według mnie mocne punkty płyty to: "Internaziomal" , "Elegancko", "Nowe dźwięki" , "Collage" , "Brak snu, stres i używki", fajny jest też bit na "Floyd Mayweather", ale ten tekst, ech. Gdyby cała płyta była w takich klimatach jak ww. utwory byłoby nieźle. Natomiast jeżeli mamy takie kawałki jak "Small Town boy", "Twister", "Ucieknij ze mną" to nie ma się co później dziwić, że ludzie mówią, że to disco polo, a nie rap. Reszta kawałków jakoś mi nie siadła.
Dużym minusem jest to, że praktycznie wszystkie kawałki są o tym samym. No ileż można. Już wiemy, że Żabson ma kupę szmalu, kupuje najdroższe ubrania, auta i jest najbardziej zaradnym człowiekiem na kuli ziemskiej, więc pora na coś innego. Co prawda mam wrażenie, że coś drgnęło na tej płycie, bo pojawiają się inne tematy, ale dużo za mało. Jeżeli w innym wątku ludzie cisną O.S.T.R., który na scenie jest od lat 90 i nagrał kupę muzyki, że za dużo mówi o prawdziwym hip hopie, a młodych traperów się nie czepiamy, że nawijają jak z generatora to, bo tak ma być i tekst jest nieważny to coś tutaj jest nie tak. Strach pomyśleć jakie to będą odgrzewane kotlety, gdy będą mieć taki staż jak Adam.
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"Nie o taki rap walczyłem ja
Włożyłem czas byś miał to zepsuć
Na szczęście jestem ja"
Ero JWP feat. Skip "Nie mogę przestać"
Włożyłem czas byś miał to zepsuć
Na szczęście jestem ja"
Ero JWP feat. Skip "Nie mogę przestać"
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
Nowe dźwięki fajny kawałek, reszta meh lub Chujowa
Wszystko jest kawałem oraz żartem
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
Re: Żabson - Internaziomal (2019)
dobrze podsumowane przez uzytkownika moody, ja nawet nie bede sie dopierdalal do tekstow, po prostu nie ma tu do czego wracac
tylko dla kaptur moge zostawic
tylko dla kaptur moge zostawic