ERO JWP - Elwis Picasso (2019)
ERO JWP - Elwis Picasso (2019)
Przekopałem i tematu nie widziałem, więc zakładam
Ero uderza z pierwszym solo. Ktoś powie, że za późno? Może i tak, ale zapowiada się porządna dawka klasycznego grania.
Wleciało coś w rodzaju promo.
Co myślicie? Czekacie, nie czekacie?
Ero uderza z pierwszym solo. Ktoś powie, że za późno? Może i tak, ale zapowiada się porządna dawka klasycznego grania.
Wleciało coś w rodzaju promo.
Co myślicie? Czekacie, nie czekacie?
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
potrzebujemy tematu 'najgorsze tytuły płyt'
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
Za dzieciaka niesamowicie jarałem się zwrotkami Erosa w "Reprezentuje Siebie", natomiast z biegiem lat zajawka na jego rap zaczęła umierać i tak na prawde w żadnym momencie kariery nie czekałem na solo. Kawałek spoko
- Bryx Fenrir
- Posty: 3747
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
Ten numer co puścił byłby fajny, gdyby zrobił to jak Frosti Rege, a tutaj jakość znacznie gorsza.
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
Data premiery: 04-10-2019
Pierwszy singiel: Bez Przesady
Całkiem przyjemne, ale 10 lat za późno. Bez większego echa ta płyta przejdzie mam wrażenie.
Pierwszy singiel: Bez Przesady
Całkiem przyjemne, ale 10 lat za późno. Bez większego echa ta płyta przejdzie mam wrażenie.
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
Propsy za follow-up do Smarki Smarka-od razu wrażenie na +
Niby nic nowego, ale styl 100%, takiego rapu brakuje bardzo
Mam nadzieję, że trochę hajsu uda mu się tą płytą zbić
Czekam mocno
Niby nic nowego, ale styl 100%, takiego rapu brakuje bardzo
Mam nadzieję, że trochę hajsu uda mu się tą płytą zbić
Czekam mocno
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
raczej nie do smarkiego a do stereofonii
https://www.discogs.com/seller/bialystok/profile - kup se winyla
https://iwoski.pl/sklep - tu też
https://rateyourmusic.com/~Horry - a tu se oceniam muzyczke
https://iwoski.pl/sklep - tu też
https://rateyourmusic.com/~Horry - a tu se oceniam muzyczke
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
O pardon, faktycznie
Za dużo undergroundu ostatnio u mnie xD
Za dużo undergroundu ostatnio u mnie xD
- Bryx Fenrir
- Posty: 3747
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
Nie wiem czemu, ale Ero od początku jego kariery słucha mi się tak luźno, on po prostu trafia w rap, który jest dla mnie, możesz se odpalić blanta, talerz wjebać, piwko wypić i Ero dalej będzie leciał dobrze. Dzisiaj nie jest inaczej, płytę pewnie powinę, a ten numer jest naprawdę fajny.
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
Ładnie to wygląda, lepiej niż człowiek się spodziewał. Czekam mocno, bo nawet jak przespał swój moment to wygodnym łóżku, więc czas by rozjebać. A ma na to papiery, jakby tylko odpuścił te pihowersy, bo czasem się trafi jakiś kwiatek zła. Bez przesady to może być w topce tego roku (jeśli chodzi o poziom, bo przecież nikt poza kilkoma zajawkowiczami tego nie kupi), mimo że marnego na razie, to może tylko pomóc w dotarciu dalej. A chyba za całokształt się należy i tego zdania nikt nie podważy.
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
spoko follow-up do volta, no i takiego ero to ja lubię. ten pierwszy kawałek pewnie będzie brzmiał dużo lepiej w wersji studyjnej, więc pewnie też będzie leżał. ero lata świetności ma za sobą, ale jednak poniżej pewnego poziomu nie schodzi
- KillerCroc
- Posty: 2204
- Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
Dla mnie to conajwyżej poprawnę
Słucham i spoko se leci momentami, bit też powiedzmy że taki przeciętny rzemieślniczy a tekstowo dno ale w sumie nie spodziewałem się niczego lepszego po takim reprezentancie braggi. Jak komuś będzie się chciało do tego wracać to szanuje ale w czasach kiedy jest mnóstwo rzeczy lepszych zarówno pod względem technicznym, muzycznym czy treściowym to dla mnie to jest taka rzecz na raz czy dwa do sprawdzenia.
Przespał swój moment a płyta bragga w 2019 roku to raczej jest ciekawostka niż coś czym można zawojować scenę.
Słucham i spoko se leci momentami, bit też powiedzmy że taki przeciętny rzemieślniczy a tekstowo dno ale w sumie nie spodziewałem się niczego lepszego po takim reprezentancie braggi. Jak komuś będzie się chciało do tego wracać to szanuje ale w czasach kiedy jest mnóstwo rzeczy lepszych zarówno pod względem technicznym, muzycznym czy treściowym to dla mnie to jest taka rzecz na raz czy dwa do sprawdzenia.
Przespał swój moment a płyta bragga w 2019 roku to raczej jest ciekawostka niż coś czym można zawojować scenę.
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
dawno tak na nic nie czekałem, brakuje mi takiej surowej braggi, a zawsze byłem fanem.
Re: ERO JWP - Elwis Picasso ( 2019.XX.XX )
ero już raczej nie musi zawojowywać scenyKillerCroc pisze: ↑26 lip 2019, 7:32 płyta bragga w 2019 roku to raczej jest ciekawostka niż coś czym można zawojować scenę.
Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]
Dla mojej true schoolowej głowy ten singiel kosa.
Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]
fajnie, że taki oldskulowy gracz jak Ero docenia młodą szkołę i Młodego Pi na tyle, żeby go sfolołapować w tytule płyty
Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]
ale kosa
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.
https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]
Dobre w chuj, choć od JWP nie słyszałem nic od kilku lat, ale eros zawsze spoko
#freefromage
GVMBLER
GVMBLER
Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]
Bez jakichkolwiek oczekiwań i nie spodziewając sie zadnej rewolucji uwazam ze to calkiem zajebisty wałek
Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]
+1. pozytywne zaskoczenie, chyba czekam na całość
I rot in this dread, my only world's the one in my head
I hate psychotherapists, I walk amongst walking dead
Łapiesz? Życie jest jak zdrapka
Drapiesz, drapiesz, chuj wydrapiesz, kurwa i po jabłkach
I hate psychotherapists, I walk amongst walking dead
Łapiesz? Życie jest jak zdrapka
Drapiesz, drapiesz, chuj wydrapiesz, kurwa i po jabłkach