ERO JWP - Elwis Picasso (2019)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: Jose, oldschool

Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: przedszkolanek »

lysy pisze: 17 wrz 2019, 16:43 - BOZE JAK TY NIC NIE ROZUMIESZ, POLSKA NIE GOTOWA NA NOWA FALE
no nie kolego, chodziło o sprowadzenie niuskulowego wokalu do stękania i jęczenia, tylko tyle, nigdzie nie pisałem, że niuskul trzeba kochać

do pozostałych rzeczy:
1 żeby pomylić polskich raperów na autotune trzeba być albo głuchym albo nieosłuchanym z nimi, żaden raper w Polsce nie brzmi podobnie do drugiego
2 mało który truskul nawinie dobrze na trapie, bo się wypierdoli z bitu, który zwyczajnie jest trudniejszy technicznie, a "rozbujanie bitu" to jest rzecz tak subiektywna, że nie ma jak się do tego odnieść
3 nie rozumiem, co ma ich graffiti czy bagi np. do ewentualnego nienawidzenia, opozycja kochasz-nienawidzisz jest kompletnie obok faktów
Awatar użytkownika
mario995
Posty: 2777
Rejestracja: 11 maja 2019, 9:35

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: mario995 »

przedszkolanek pisze: 17 wrz 2019, 17:16 żeby pomylić polskich raperów na autotune trzeba być albo głuchym albo nieosłuchanym z nimi, żaden raper w Polsce nie brzmi podobnie do drugiego
Chodzi tu raczej o same możliwości korekcji stroju. Efekt za każdym razem jest podobny i po prostu wszyscy przez to w jakiś sposób brzmią podobnie i tego przeskoczyć się nie da. Oczywiście można się wsłuchiwać, można kombinować i racja im więcej kreatywności tym lepszy efekt, ale sam powiedz, jaki procent owej nowej fali naprawdę potrafi korzystać z tunea?
2. To samo można w wielu przypadkach powiedzieć o niuskulach rzucających na bity oldschoolowe. Jeśli nie do końca rozumiesz o co chodzi w "rozbujaniu" bitu to włącz Deep Cover od Dre i Snoop Dogga albo coś od Run DMC czy no nie wiem Method Mana od Wu tang albo Radioaktywnych od JWP
3. Ma bardzo wiele-chodzi o surowość i to Ci dość wyraźnie wyjaśniłem, ale skoro tego nie czaisz ziomek to nie wiem co mam Ci jeszcze powiedzieć. W muzyce JWP niewiele jest łatwych melodyjek, raczej trzeba się wsłuchać żeby coś wyłapać. Przykład-Zły z Kokotem z Sequela. Dlatego albo się wkręcasz i słuchasz, albo raczej rzucasz bo ta Hip-Hopowość, szczególnie teraz dajmy na to młodym słuchaczom nie podchodzi . Jeden słuchacz patrząc na nich powie Ci-zajawka, kultura, jest to kozackie, inny stwierdzi, że to jakieś podstarzałe, niedorosłe dresy.
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: przedszkolanek »

1 ale tutaj już mówimy o czymś innym niż na początku (i nigdzie nie twierdziłem, że każdy polski niuskul jest zajebisty). Co do podobieństwa - ono zawsze się pojawia przy takim samym sprzęcie i stylu, odnieść to można do wszelkiej muzyki, do boombapów z jazzowymi samplami także (btw nawet w naszej biednej Polsce dałoby się wyróżnić co najmniej kilka stylów użycia autotune'a)
2 "rozbujanie bitu" (pomijając czy taka kategoria ma sens) jest czymś zupełnie subiektywnym
3 no ale gdzie tu opozycja kochasz-nienawidzisz? Toż tu jest obojętność, nic więcej
Awatar użytkownika
KillerCroc
Posty: 2204
Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: KillerCroc »

mario995 pisze: 17 wrz 2019, 19:05
przedszkolanek pisze: 17 wrz 2019, 17:16 żeby pomylić polskich raperów na autotune trzeba być albo głuchym albo nieosłuchanym z nimi, żaden raper w Polsce nie brzmi podobnie do drugiego
Chodzi tu raczej o same możliwości korekcji stroju. Efekt za każdym razem jest podobny i po prostu wszyscy przez to w jakiś sposób brzmią podobnie i tego przeskoczyć się nie da. Oczywiście można się wsłuchiwać, można kombinować i racja im więcej kreatywności tym lepszy efekt, ale sam powiedz, jaki procent owej nowej fali naprawdę potrafi korzystać z tunea?
2. To samo można w wielu przypadkach powiedzieć o niuskulach rzucających na bity oldschoolowe. Jeśli nie do końca rozumiesz o co chodzi w "rozbujaniu" bitu to włącz Deep Cover od Dre i Snoop Dogga albo coś od Run DMC czy no nie wiem Method Mana od Wu tang albo Radioaktywnych od JWP
3. Ma bardzo wiele-chodzi o surowość i to Ci dość wyraźnie wyjaśniłem, ale skoro tego nie czaisz ziomek to nie wiem co mam Ci jeszcze powiedzieć. W muzyce JWP niewiele jest łatwych melodyjek, raczej trzeba się wsłuchać żeby coś wyłapać. Przykład-Zły z Kokotem z Sequela. Dlatego albo się wkręcasz i słuchasz, albo raczej rzucasz bo ta Hip-Hopowość, szczególnie teraz dajmy na to młodym słuchaczom nie podchodzi . Jeden słuchacz patrząc na nich powie Ci-zajawka, kultura, jest to kozackie, inny stwierdzi, że to jakieś podstarzałe, niedorosłe dresy.
Ale ty odlatujesz momentami. Oczywiście że efekt jest podobny bo na tym polega autotune, to że momentami jest źle wykorzystywany to inna sprawa a jeszcze inną sprawą jest że nie każda modulacja głosu komputerowo to autotune. Poza tym truskule też brzmią podobnie, nawijają w taki sam sposób na takich samych bitach, mało kto potrafi używać swojego głosu w dobry sposób, odpowiedni do kawałka, tylko nawijają jak leci, żadnych modulacji, intonacji, akcentów, nic tylko bicie tekstu od deski do deski z tym mitycznym flow. Muzyka newschoolowa jest milion razy bardziej rozbudowana melodyjnie i to jest niepodważalne sorry ale to trzeba być głuchym żeby się nie zgodzić i tu nie chodzi o żaden hejt na truskul tylko o same fakty.

Pytanie jaki procent nowej fali potrafic korzystać z tunea? Na pewno większy niż procent raperów truskulowych potrafiących operować swoim głosem w dobry sposób
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
Awatar użytkownika
mario995
Posty: 2777
Rejestracja: 11 maja 2019, 9:35

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: mario995 »

[mention]przedszkolanek[/mention]
No ale mówimy tu cały czas przede wszystkim o wokalu. Wiadomo że bity oldschoolowe są do siebie podobne. Miałem tu od początku na myśli wokale i flow rapera. Dużo łatwiej odróżnić np Ero od Małpy na oldschoolu niż nie no Blachę od Bedoesa na niuskulu i to zasługa właśnie autotunea. Nie masz wrażenia, że usilne używanie autotunea powoduje, że to wszystko się zlewa już pod względem przede wszystkim nawijki? Dla mnie obecnie dużo bardziej potrafi zaskoczyć u nas świeższe podejście do np samplingu i nawijki na 90 BPM niż owy świeży niuskul :D
3. To stwierdzenie-lubisz albo wyrzucasz przez okno było raczej po części śmieszkowym określeniem stanu lubisz-masz w D, także tutaj to się po prostu nie zrozumieliśmy jak widzę.
Wiem, że bliżej Ci do nowej szkoły niż do starej, ale zrozum że ja piszę często o niuskulu tak a nie inaczej dlatego, że moje subiektywne granice dobrego smaku są takie jakie są. Nie skreślam niuskulu ale tego dobrego niuskulu moim zdaniem jest na scenie mało, a już na pewno mainstream tego dobrego niuskulu często nie promuje :D
[mention]KillerCroc[/mention]
Wybacz, ale pozwolę sobie nie zgodzić się z tym co piszesz. Bity newschoolowe i ich melodyjność to lata świetlne za samplingiem. Co do raperów. Rozumiem , że wolisz po prostu niuskul. To kwestia gustu.
Awatar użytkownika
Jasek
Posty: 2725
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:22

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: Jasek »

a tak z innej beczki to czym jest niuskul i oldskul? gdzie jakaś granica i w jaki podgatunek mieści sie JETLAGZ?
cztery żubry i dwie kurwy
Awatar użytkownika
mario995
Posty: 2777
Rejestracja: 11 maja 2019, 9:35

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: mario995 »

Jetlagz to niuskul, dość nietypowy bo mniej tam typowych schematów Pad+808+tempo 130+werbel 808 ale jednak niuskul. W sumie to zbicie tempa tam może trochę dezorientować. Ja bym nawet dość ryzykownie stwierdził, że czasem może bliżej tam do takiego electro-rapu lat 2004-2009 jeśli idzie o brzmienia
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: przedszkolanek »

dobra mario, kończmy tę dyskusję bo zaczynasz gadać od rzeczy i wychodzi twoja ignorancja. sorry ziomek, ale między blachą a bedoesem nie ma muzycznie prawie żadnych punktów wspólnych, trudno o parę bardziej niepodobnych niuskuli, a reszta to osobiste preferencje i tu też nie ma jak podyskutować, elo
Awatar użytkownika
mario995
Posty: 2777
Rejestracja: 11 maja 2019, 9:35

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: mario995 »

przedszkolanek pisze: 17 wrz 2019, 20:32 dobra mario, kończmy tę dyskusję bo zaczynasz gadać od rzeczy i wychodzi twoja ignorancja. sorry ziomek, ale między blachą a bedoesem nie ma muzycznie prawie żadnych punktów wspólnych, trudno o parę bardziej niepodobnych niuskuli, a reszta to osobiste preferencje i tu też nie ma jak podyskutować, elo
Ze skutkiem to stwierdzam e-kolego ale , jeśl już wartościujesz moje podejście, twoje podejście do starej szkoły opiera się na tak samo smutnym mechanizmie ( truskule zakute łby )
Reszta to kwestia gustu i tu faktycznie nie mamy o czym pogadać, a szkoda
Strzałka
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: przedszkolanek »

ja nie wartościuję twojego podejścia, tylko napisałem, że nie znasz niuskulu o którym piszesz, przykład blachy i bedoesa jest absolutnie tragiczny, gorszego nie dało się wybrać. no i nie mam żadnych problemów ze starą szkołą (poza tym, że mnie często nudzi - ale to polska, amerykańskie współczesne boombapy są jak najbardziej ok)
strzała
Awatar użytkownika
mario995
Posty: 2777
Rejestracja: 11 maja 2019, 9:35

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: mario995 »

przedszkolanek pisze: 17 wrz 2019, 20:52 ja nie wartościuję twojego podejścia, tylko napisałem, że nie znasz niuskulu o którym piszesz, przykład blachy i bedoesa jest absolutnie tragiczny, gorszego nie dało się wybrać. no i nie mam żadnych problemów ze starą szkołą (poza tym, że mnie często nudzi - ale to polska, amerykańskie współczesne boombapy są jak najbardziej ok)
strzała
No akurat Bediego i blachy słuchałem sporo i jeśli idzie o Bediego z czasów AŚMZ to Blacha przynajmniej na starcie naprawdę chciał być chyba niemal kopią Borysa :D
No ale dobra dość już będziemy się tak licytować do rana :lol:
Awatar użytkownika
kaczuholek
Posty: 177
Rejestracja: 04 wrz 2019, 19:22

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: kaczuholek »

blacha przecież wybił się do mainstreamu wrzucajac masowo bengierowe nutki będące w 99,9% kopią niemieckich raperów poza malymi wyjatkami moze, nawet niektore wersy zdarzalo mu sie tlumaczyc 1:1 tak jak w palmen aus plastik i wypady na lawki xD. dopiero na swoich plytach zaczął eksperymentować z czyms swoim no ale brzmialo to nadal w wiekszosci tak samo. afrotrapy, hiphopolo, autotjun, powiedz mi co to wszystko ma wspólnego z bedoesem czy wybiciem sie bedoesa?
Awatar użytkownika
KillerCroc
Posty: 2204
Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: KillerCroc »

mario995 pisze: 17 wrz 2019, 20:03 [mention]KillerCroc[/mention]
Wybacz, ale pozwolę sobie nie zgodzić się z tym co piszesz. Bity newschoolowe i ich melodyjność to lata świetlne za samplingiem. Co do raperów. Rozumiem , że wolisz po prostu niuskul. To kwestia gustu.
I tu się mylisz bo jestem wsród znajomych nazywanym przysłowiową truskawą a gdy pisałem tego posta to w tle przygrywał mi Świat jest pełen filozofów. Sorry ale ty niestety nie masz racji co do wielu kwesti, wolę osobiście inne klimaty niż raper Bedoes czy raper Blacha czy inny White a pierwsze JWP gdzieś tam mi lata, ty szufladkujesz ludzi i jeśli ktoś się nie zgadza z twoim zdaniem to go spychasz do szufladki w której wygodniej ci jest z kimś dyskutować. Wpychasz w rozmowę jakieś slogany że JWP ma wokół siebie otoczkę, jakieś teksty o kulturze które nie mają żadnego punktu odniesienia bo rozmowa cały czas się toczy o muzyce.

Moda na jęczących raperów już dawno przemijnęła, zerknij kto robił największe liczby w poprzednim roku - https://hhnigdystop.com/2019/04/10-rape ... 2018-roku/

Z JWP nie ma tak że albo lubisz albo nie, co to w ogóle za tekst, jakby to była jakaś kontrowersyjna ekipa na miarę Futuryjów :lol: Nie odmawiam nikomu zajawki ale chuj to ma do odbioru muzyki, dla mnie to Kosi z Ero mogą równie dobrze po nocach zamiast walić wrzutów na murach prowadzić jakieś kółko poetyckie, lata mi to. A nie są jedynymi raperami od których kipi zajawka, to są takie same argumenty jak w dyskusji o Pezecie gdzie mówisz że nie czuć w nim zajawki przez to że to jest album robiony na szybko a milion jest płyt które zostały zrobione na szybkę i wylewa się z nich zajawka (pozdro UNDAKNAP).

Ten tekst że głos Ero robi robotę wyjaśnił już przedszkolanek, tym bardziej że jego głos nie robi żadnej roboty, charyzmę to ma Oskar czy inny Bałagan na starszych płytach. Upychasz ten argument o tej reszcie elementów jakby to miało jakiekolwiek znaczenie przy oceniu muzyki. Jesteś na forum i tutaj każdy raczej się w mniejszym bądź większym stopniu utożsamia z kulturą hip-hopową jaka by nie była i wszyscy sobie zdajemy sprawę z tego jaką działalność prowadzą chłopaki z ekipy JWP ale my oceniamy muzykę a ty chcesz nam powiedzieć że jeśli ktoś się nie jara ich otoczką to się nie zajara ich muzyką, przecież to brzmi jak czyste psychofaństwo.

Argument z rozbujaniem bitów i podawanie Deep Cover to też niezły odlot skoro tam całą robotę robi bit bo nie bez powodu jest uznawany za klasyk gatunku :dunno:

Blacha z Bedoesem mają ze sobą wspólnego 2115 po nazwie. Przecież oni nawet na wspólnych kawałkach prezentuje całkowicie inne style. Mam wrażenie że ty po prostu spersonifikowałeś sobie wizerunek newschoolu przez Blachę i Bedoesa. Taki Taco ma bliżej do Newschoolu niż Truskulu i patrz jak używa autotunea i jak się bawi wokolem, gdzie to jest podobne do jakiegoś Pikersa, Kaza, Kizo, Wac Toji czy Szpaka? Wszyscy używają autotunea każdy w inny sposób, każdy w unikatowy sposób. A bez obrazy więcej jest do siebie podobnych patentów truskulowych niż niuskulowych bo tam jest duże ograniczne modulacji głosu, jedynym narzędziem jest głos raperów i mało kto z niego potrafi korzystać, wydobywać emocje, intonować, akcentować etc.
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
Awatar użytkownika
mario995
Posty: 2777
Rejestracja: 11 maja 2019, 9:35

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: mario995 »

Właściwie to do jednego błędu i przejęzyczenia przyznać się muszę. Bo pisząc to dość szybko zwyczajnie się przejęzyczyłem i nie poprawiłem tego. Mówiąc o Bedim i podobieństwie nie chciałem dać tu Blachy, ale Beteo. To z kolei spowodowało takie a nie inne nieporozumienie xD
Także sorki [mention]przedszkolanek[/mention], [mention]KillerCroc[/mention] bo serio ne udzielam się i nie pisze o rzeczach, których nie słucham/nie słuchałem, a z tego nam wyszła mała burza, której było nie było jestem winowajcą. Także jeszcze raz sorki Panowie.
Co do tego co piszesz [mention]KillerCroc[/mention] to kwestia spojrzenia i naprawdę nie mam już siłę na jakieś licytacje. Mam nadzieję, że to wybaczysz.xD
Edit
Wiesz do jednej rzeczy jeszcze się odniosę. To szufladkowanie bo troszkę kolego płyniesz za daleko. To, że trzymam się swojego gustu i zdania nie znaczy że szufladkuje ludzi. Racja jest jak wiadomo jak za przeproszeniem dupa-każdy ma swoją i to normalne. I jeżeli podważam czyjeś zdanie to nawet nie po to by go jakoś przekonywać ( doskonale wiem że nikt tu się ze mną nie zgodzi ) ale pokazać, że no można na różne kwestie patrzeć inaczej i tylko tyle. Wiem że was nie przekonam. Po prostu chce podyskutować, nie szukam ani poklasku ani nie wiem czego. Życie jest gdzieś indziej niż na forum
Pierwszy z brzegu przykład to te bity. Ty powiesz że melodyka niuskulu jest dużo bardziej zaawansowana. A ja patrzę na to inaczej, dla mnie sampel jest nośnikiem żywego brzmienia najczęściej i to w nim według jest więcej muzyki niż w klockach MIDI z piano rolla. Fakt, może bity samplowane są często mniej twórcze bo jednak to jest w jakiś sposób odtwarzanie zaledwie, swoisty kolaż , ale bliżej im do brzmienia naturalnego
Co do głosu i psychofaństwa. Dla mnie zawsze podstawą była barwa głosu. Dzięki barwie bardziej lubiłem np Fokusa niż Gurala, Wenę niż Białasa itp bo dla mnie barwa głosu to punkt wyjścia. Jak ktoś nie ma barwy to dla mnie jest na straconej pozycji. Nie ma w tym nic z psychofaństwa.
Co do reszty elementów-zawsze za to szanowałem JWP że przemycali te rzeczy niekoniecznie czysto muzyczne do swojej twórczości bo sam też taką zajawkę mam. Wiem, co już tu mniej więcej pisałem że ten rap o hip-hopie nie musi każdemu pasować ii często faktycznie motywy mogą się powtarzać.
Jeszcze się odniosę do Pezeta bo wspomniałeś o moim nastawieniu do pisania albumu w krótkim czasie i tu poleciałeś bardzo słabo chyba czytając to co pisze. Ja nawet w tamtym temacie wyjaśniłem, że tu nie chodzi o czas sam w sobie, bo można super płytę zrobić w krótkim czasie
U Pezeta widać jednak duuuże interwały w tej pracy, a to skłania do stwierdzenia, że on bardzo męczy się z tym albumem i dlatego ja się o tę płytę obawiam. Pezet narzeka że śpi po dwie godziny. Czy w takim wypadku on naprawdę czuje zajawkę? Ja tego po prostu nie jestem pewien i trochę mnie to martwi bo to się może odbić na materiale.
Awatar użytkownika
2rzyn
Posty: 8528
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:42

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: 2rzyn »

co by nie mówić to niuskul na dobre zaczął VNM na "Na szlaku po czek" i taki Jetlagz wpisuje się w to dosyć dobrze
ale sam Ero póki co w tych singlach to raczej na zajaweczce oldskulowej
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.

https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: baqlashan »

Spoko dyskusja, brakowało mi takich w dziale muzycznym, wielkie 5 dla was

^niuskul zaczęli alcomindz i huj

w ogóle pojęcie "niuskul" to ignorancki termin dla laików, rzucać tym na prawo i lewo na ślizgu nie wypada, te brzmienie nie wzięło się znikąd, ewolucja była mozolna, długa i płynna
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
2rzyn
Posty: 8528
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:42

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: 2rzyn »

wg mnie śmieszne jest jak ktoś się ogłasza niuskulem a technicznie leży
jednak zabawa rymami to podstawa
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.

https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: przedszkolanek »

moje ostatnie zdanie w tym temacie, naprawdę xD
między Beteo a Bedoesem też jest duża różnica, Beteo to wokalnie taki czarny pop/r&b, a Borys od jakiegoś roku wokalnie mocno idzie w stronę - bo ja wiem jak to nazwać, eksperymentalno-post punkowo-witchhousową, w sumie zawsze tam zezował. Beteo to bardziej taki polski Weeknd wannabe, Borysowi coraz bliżej stylistycznie do Sheck Wesa czy JPEGMAFII (i nie twierdzę, że to jest udany rap)
a tak btw mario, w dyskusji strasznie schodzisz z tematu, dyskusja zaczęła się od sprowadzania niuskulowych wokali do stękania, a kończy się na melodyce bitów, lepiej by się dyskutowało, jakby wszystko było na kursie, na ścieżce
a i jeszcze jeżeli chodzi o charyzmę dla mnie zawsze w JWP Kosi>>>Eros, Ero to taki rapowy, sympatyczny wujek Zbyszek
EOT
Awatar użytkownika
mlodyperkez
Posty: 2585
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:39

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: mlodyperkez »

KillerCroc pisze: 17 wrz 2019, 21:40 Moda na jęczących raperów już dawno przemijnęła, zerknij kto robił największe liczby w poprzednim roku - https://hhnigdystop.com/2019/04/10-rape ... 2018-roku/
o kurwa, czeknalem to sobie z ciekawosci i widze ze na 3 miejscu jakis Blacha, nie znam typa ;o chyba mnie cos ominelo

edit: dobra sprawdzilem 2 kawalki z najwieksza iloscia wyswietlen, nic mnie nie ominelo. gosc wyje jak koza i jest polaczeniem whitea bedoesa i smolastego. i chyba wiem kto mu te wyswietlenia nabija.
Awatar użytkownika
2rzyn
Posty: 8528
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:42

Re: ERO JWP - Elwis Picasso (2019) [Zapowiedź]

Post autor: 2rzyn »

Kosi > Ero, zgadzam się
Niepublikowane Zkibwoye, Reno, Smarki, Bisze, Laiki itd.

https://youtube.com/playlist?list=PLu7W ... 7ZTz-byFiY
ODPOWIEDZ