Ablazir pisze: ↑06 paź 2019, 22:10
rozwiń
sorki, ale zapomniałbym przez dramę z belmondziakiem
1 przy takich porównaniach to siłą rzeczy jest bardziej metafora niż faktyczne przełożenie
2 scena krk zawsze należało do najbardziej "niuskulowych" w PL, nawet rap w 90 była dużo mniej nowojorski niż w WWA np.
3 osobiście uważam LwG za nowy Skandal, przynajmniej potencjalnie, zobaczymy co z tego wyjdzie
4 wydaje mnie się, że w jakimś okresie (5-10 lat?) z krk (choć może szerzej z południa, bo i wro i kato i podkarpacie i kielce nawet) może wyjść podobne zjawisko jakim w US był wpływ Atlanty itp. na tamtejszy rap, czyli krk (i być może reszta południa) przeformatuje nam obecny polski rapik w podobnym stopniu jak to się działo w US za sprawą przede wszystkim Atlanty, czemu zresztą powinna sprzyjać względna słabość, muzyczna powiedzmy, bo komercyjna to niekoniecznie, która będzie się przecież pogłębiać, dwóch dominujących od 90 ośrodków - Warszawy i Poznania