Bryx - Dziura (prod. Aksil Beats) (PAJĄK EP)
Udało się od cholery poprawić wokale na tamtym EP po wielogodzinnej pracy
TEKST:
Spoiler
Zylo mi sie ciezko, kiedys tez to jeblo
Widzialem wieniec i swe czarne buty, dlatego Ty czarny kundlu zapluty
Mi mozesz na czarno wpisywac se smuty, ja swiat maluje na czarne nuty
Czarny, obok czarny mnie otacza mocno
Marny, niekulturalny swiatopoglad
Siostro, jesli zechce to nie powiem wiele
Poderznij mi gardlo, moze wtedy sie wyleje
Mam wybrac Twoja strone, by nie skonczyc w grobie
Kazdy z nas przytuli sie kiedys ze slowem 'koniec'
Ci co mówili, zebym przestal pic moze mieli racje
Lecz dopiero gdy wypilem znalazlem w sobie prawde
Nie mozesz kreowac, kogos kim nie jestes
Kazda myslaca osoba, odda Tobie serce
Bryx znów przechlany, choc nigdy jako ofiara
Chcesz wprowadzic we mnie zmiany, no to wypierdalaj
2. Masz czarno na bialym ten motyw spisany
Towar zwany bialym, musi byc pizgany
Aniol tez byl bialy, póki sie nie zbuntowal
Lecz po tej przemianie zaczal umierac od nowa
Mówia 'sie nie przejmuj' jakby ktos mnie porwal
Z predkoscia stu wezlów wrzucam ich do kojca
Chca bym sie tu zacpal i nachlal, Ty palo
To drugie znowu wpadlo, wiec juz im sie udalo
Twoje rzady nie potrawja dlugo
Cyk Cyk Cyk, i juz jestes sluga
Kurwiu, sluz im wiernie, bo skonczysz w dziurze
To swiat wynaturzen, gdzie nie zaplacisz w naturze
W maturze opieraja wizje swej przyszlosci
Dla wyksztalcenia sie wysraja z szczypty lojalnosci
A Ty w sumie possij, jak tak bardzo prosisz
Bryx, ten co zmienil znacznie slowa 'lochy'