Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
Dziękuje za poświęcony czas i wklejenie tych cytatów w tym temacie
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
weź ty już spierdalaj
a Ty się ogarnij. warn za spam.
a Ty się ogarnij. warn za spam.
Set your world on fire, watch your planet burnRupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Rap MATTers podcast
https://www.youtube.com/c/rapmatters
https://www.youtube.com/c/rapmatters
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
przypomniała mi sie akcja młode wilki gdzie brano takie postacie jak gonix - za to, że jest kobietą, Blu Mantic - za to, że jest [s]murzynem[/s] czarny i Fejz - za bycie synem Magika XD
cztery żubry i dwie kurwy
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
jestem ciekaw co Ematei sobie myśli jak widzi tych niektórych wilków po latach. znaczna większość z nich przepadła, nawet ponad połowa z zeszłorocznych albo się opierdala albo każdy ma w nich wyjebane, a Blu Mantic to jest kurwa fenomen pod tym względem. ile on kawałków nagrał po wilkach? około dziesięciu chyba. z tym Fejzem to bym nie przesadzał, bo wzięli go tam parę lat po tym jak nabrał hajpu jako syn Magika, a że chujowy jest to już bolączka tej akcji od zawsze, w każdej trafi się jakiś wack, przypominam Śliwę w pierwszej
FUCK OFF MR LAHEY
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
Ogólnie 3/4 historycznych młodych wilków to wacki przeokrutne
Set your world on fire, watch your planet burnRupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
Ja tam jedno Emateiowi muszę oddać - jakby nie patrzeć, więcej było ludzi, których wypromował tą akcją niż zupełnie niecelnych strzałów. Pomijam w ogóle tych, którzy sami zajebali sobie kariery jak Zioło, Duchu, Dejan czy jeszcze kilku innych.
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
Oj, mocno kontrowersyjna/naciągana ta teza, że to on kogoś wypromował, imo to bardziej raperzy promowali Popkillera niż on ich, a ci, którzy są/byli na topie, byli tam często już przed akcją.
Rap MATTers podcast
https://www.youtube.com/c/rapmatters
https://www.youtube.com/c/rapmatters
- przedszkolanek
- Posty: 17084
- Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
jedyne co zmieniają na scenie młode wilki to poszerzenie kontaktów dla uczestników, co zawsze skutkuje wysypem wspólnych numerów zaraz po akcji (które może bez tego by nie powstały), ż tym że gdzieś tak po roku, jego połowie wszystko wraca do normy
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
Tak na szybko - Gedz, Kę, Karwel, Kuban, Wac, Sarius (może trochę naciągane), PlanBe, Pater czy Tymek. Zresztą można jechać dalej i dodawać gości typu Szuwar czy Biak, których kojarzył co najwyżej Ślizg i jakąś mini promocję mimo wszystko dostali. Wiadomo, że dużo było nietrafionych decyzji ze względu na ugruntowaną pozycję na scenie w momencie premiery danej edycji (np. Medium, Białas, Bonson, Bisz, Buka, Knap) i na zwykłą chujowość danych osób (chociażby Gospel, Gonix, Klarenz), ale nie mogę się zgodzić, jakoby cała akcja była zupełnie nietrafiona.
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
z tym Buką to chyba nawiasy pojebałeś [mention]Miker[/mention]
wjeżdża największy kaliber, twoja ekipa koliber
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
nic nie pojebal, przecież jak wchodził Buka to byl szum, ze co to za wybór gracza, który ma milionowe wyświetlenia na koncie, zresztą do tego czasu wydał pare spoko albumów w podziemiu, a SumaStyli to mieli nawet sajko
cztery żubry i dwie kurwy
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
nie twierdzę, że był niszowym grajkiem, tylko, że był chujowym
zresztą ta druga edycja to był największy zbiór łaków
zresztą ta druga edycja to był największy zbiór łaków
wjeżdża największy kaliber, twoja ekipa koliber
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
co ty gadasz, opowieści z miasta fatum to spoko płytka i ta następna też, stylóweczka. w ogóle dzięki że przypomnieliście, jutro w drodze do roboty se puszczę
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
kurwa zapomniałem ze istnial taki typ jak Buka
cale szczescie, ale niestety sobie przypomnialem
cale szczescie, ale niestety sobie przypomnialem
Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka
Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
w związku z dzisiejszymi wydarzeniami, otwieram dyskusję na temat najbardziej chujowych refrenów w polskich rapie
nominuję Holaka na Bonsoulu
nominuję Holaka na Bonsoulu
wjeżdża największy kaliber, twoja ekipa koliber
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
generalnie można tu wklepać 99% tracków z początków trapu w polsce, ależ to było chujowe, tym bardziej większy podziw dla panów z alc i dla bedogie, oni dali radę to zrobić bez cringu
Spoiler
kaz w 2014 w sumie zamknął temat trapu w poldonie
Re: Najgorsze... a.k.a. gówno obesrane
dla mnie pierwszy trap na serio to jest dopiero mobbyn, jakoś początki 2016, wszystko co wcześniej to był taki paździerz i wieś, że o matulo
Set your world on fire, watch your planet burnRupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
While swinging in a tire hanging from a flying worm