Pomyślałem, że taka mała zabawa może nie dość, że przynieść ciekawą dyskusję, to i po latach fajnie będzie do niej wrócić. Chodzi o to, aby przenieść się 3-5 lat w przód i przewidzieć, który z obecnych raperów mocno się wybije/wbije to ścisłej TOPki mainstreamu, a który przepadnie.
Proponowałbym to dla ułatwienia podzielić na 3 kategorie jeśli chodzi o wybicie się:
1. Ścisła TOPka mainstreamu - obecnie powiedzmy O.S.T.R., Kękę, Paluch, Taco Hemingway, Quebonafide, Kali - największe liczby w branży, multiplatynowe płyty, bardzo duża rozpoznawalność również w starszych grupach wiekowych
2. Drugi szereg mainstreamu - obecnie powiedzmy Żabson, Bedoes, White, Young Igi, Malik Montana, Tymek - dobra penga z rapu, bardzo duże wyświetlenia, ale niekoniecznie mega sprzedaż płyt i aż taka rozpoznawalność
3. Spora rozpoznawalność - obecnie powiedzmy raperzy typu nie wiem Oki, Wac Toja, Qry, Frosti Rege - znani raczej w większości w kręgu osób słuchających rapu, mimo to spokojnie z rapu się utrzymują, mają numery z kilkoma mln wyświetleń itd.
Co do tych, którzy przepadną, to po prostu ci, których fame dość poważnie spadnie, np. taki Młody M, Popek, Eripe, VNM itd. Każdy szczyt popularności ma za sobą.
Ode mnie:
Wybiją się:
Ścisła TOPka mainstreamu:
Bedoes - kwestia czasu, on ma tylko 21 lat przecież. Jedyne co mu może przeszkodzić, to jakiś wielki skandal, a i nawet to niekoniecznie, co pokazuje przykład Kartkiego
Malik Montana - jeśli znudzi mu się nagrywanie płyt o hustlerce i nagra coś co może lecieć w radiu, to za kilka lat nie zdziwię się jak tak będzie. Będzie się dogrywał gwiazdkom popu i świecił ryjem na pudelku przy okazji zarabiając mega hajs
Szpaku - ma tak lojalny fanbase i jest w stanie nagrywać dobre płyty, co już pokazał. Wystarczy, żeby za +/- 3 albumy był tam gdzie Paluch teraz
Drugi szereg mainstreamu:
Kuqe 2115 - na featy sobie weźmie kolegów co kręcą miliony (White, Blacha, Bedoes). Wielu słuchaczy 2115 też na jego płytę czeka po gościnnych zwrotkach. Nie jest najgorszym raperem, wystarczy to na tyle, żeby dołączyć popularnością do kolegów. No chyba, że nie wyda żadnych płyt przez te kilka najbliższych lat
Kabe - charyzma, dobre flow, francuskie wstawki co odróżnia go od innych, wygląd Edena Hazarda, rocznik 00. Wystarczy, żeby za kilka lat był co najmniej na tym poziomie fame'u gdzie taki Bedoes teraz
Mata - pytanie jak długo pociągnie na tym, że jest młody i czy będzie miał o czym nawijać za 5 lat
Dziarma - to trochę ryzykowne, ale w polskim rapie w końcu pojawi się kobieta, która przebije się do szerszej świadomości, a ona ma na tyle potencjału + wyglądu i charyzmy, że jej do tego najbliżej
Spora rozpoznawalność:
Moli - z nawijki to taki Bedoes 2. Wsparcie SB Maffiji sprawi, że będzie się to klikać, ale brakuje mu tego czegoś, aby wejść wyżej
Kazior - ma dryg to takich ulicznych bangerów. Major SPZ się wybił i myślę, że on jak tylko wyda w miarę dopracowaną płytę to wejdzie na ten sam poziom fame'u
Przepadną:
Oki - jeśli swój styl będzie opierał tylko i wyłącznie na szybkiej nawijce, to po 2 płytach na tyle się przeje, że dalej będzie miał swoje grono fanów, ale raczej będzie w cieniu
Tymek - wydaje mi się, że będzie gwiazdą 1-2 sezonów, zgarnie dobry hajs za to co robi teraz, ale za 5 lat jego wyświetlenia będą przeciętne na tle reszty raperów
Kizo - mimo, że gościa naprawdę lubię, to wątpię, aby za 5 lat jego 17 płyty w niemieckim stylu chciało się komuś słuchać. Pojawi się ktoś kto nagrywa podobne rzeczy, ale z lepszymi skillsami i Kizo spadnie, dlatego powinien kuć żelazo póki gorące (i to robi)
Zetha - nagrywki w chillwagonie spoko, ale solo nie uciągnie. Pierwsza płyta będzie miała wyświetlenia, ale im później tym gorzej
Otsochodzi - nagrywanie płyt o niczym na tyle lat słuchacza nie przyciągnie. Samo flow nie wystarczy, obawiam się, że za 5 lat będzie o wiele gorzej niż teraz
Białas - nie wyrobi ze swoim głosem i flow ze zmianami, które zajdą na scenie i to co będzie wydawał nie będzie się już tak przyjmowało. Wypuści jeszcze ze 2 płyty i skupi się na prowadzeniu wytwórni. Ewentualnie będzie nagrywał dalej, ale dla mniejszego grona odbiorców
Beteo - brak mu skillsów, żeby wejść gdzieś wyżej, takich jak on jest na pęczki. Za kilka lat będzie tylu świeżych graczy, że on totalnie przepadnie
Co jeszcze takiego się stanie w ciągu 5 lat? Borixon będzie dalej na TOPie i nagra płytę, w której większość tekstów będzie się opierała na frazach typu "wow", "skrtt', "auu". Możliwe, że w ogóle nie będzie tego, co obecnie nazywamy wersami (to już pół żartem). Któryś z raperów mających teraz sporą popularność się przećpa nie mogą się pogodzić, że z wiekiem jego fame maleje (to już całkiem serio).
Zapraszam do dyskusji
Raperzy, którzy się wybiją/przepadną
Raperzy, którzy się wybiją/przepadną
Ostatnio zmieniony 21 lis 2019, 17:35 przez oldschool, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Raperzy, którzy się wybiją/przepadną
Dorzuciłbym Kabe do grupki "przepadną", a Tymka do topki mainstreamu zamiast Malika, ciężko by mi było dorzucić kogokolwiek do tego zestawienia bo sam już większości nowych ksywek nie znam/nie kojarzę
Re: Raperzy, którzy się wybiją/przepadną
tuzza nabierze rozpędu jak zacznie z jakimiś petami nagrywać, nie może być inaczej
Re: Raperzy, którzy się wybiją/przepadną
Kabe nie przepadnie. Zbyt przebojowy i wyrazisty jest ten chłopak. Tylko nie moga za długo zwlekac z wydaniem materiałów.
24.07.2019 - 16.12.2019
Re: Raperzy, którzy się wybiją/przepadną
Major zdobył popularność jako ciekawy ulicznik, a nie newschoolowiec. To pierwszy problem, drugi jest taki, że Kazior nie udziela się gościnnie i ktoś kto nie słucha Majora ma małą szansę, że sprawdzi Kaziora.
nie każdy rok przestępny, ale każdy jest przestępczy