Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
Szczęść BORze,
jak w nazwie tematu. Kto z polskiej sceny daje według was najlepsze koncerty w Polsce? Na pewno możemy zaliczyć do tego grona Palucha, który leci wszystko na żywca bez hypemana, ma mocny głos i na jego koncertach jest MEGA OGIEŃ.
A jak reszta?
jak w nazwie tematu. Kto z polskiej sceny daje według was najlepsze koncerty w Polsce? Na pewno możemy zaliczyć do tego grona Palucha, który leci wszystko na żywca bez hypemana, ma mocny głos i na jego koncertach jest MEGA OGIEŃ.
A jak reszta?
24.07.2019 - 16.12.2019
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
Tede na propsie
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
napewno tedas i quebo
https://www.youtube.com/watch?v=Z0Nq7jf9bSc
PIERDOLONY HARDKOR DZIEWCZYNKOOO
PIERDOLONY HARDKOR DZIEWCZYNKOOO
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
zdecydowanie Taco Hemingway, największe hale w Polsce sam zapełnia, stadion narodowy na współę z kolegą.
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
zasadniczo dla każdego najlepszy będzie koncert rapera/składu, którym najbardziej się jara, bo wtedy klimat na wczucie niepowtarzalny pod sceną
ale co do jakichś ogólnych kryteriów to muszę się dołączyć do Palucha, bo potrafi sam bez hypemana przewinąć chyba w najbardziej zbliżony sposób do studyjnej wersji kawałka, potrafi zaśpiewać każdy swój refren, itd., pod tym względem na pewno topka polski
ale co do jakichś ogólnych kryteriów to muszę się dołączyć do Palucha, bo potrafi sam bez hypemana przewinąć chyba w najbardziej zbliżony sposób do studyjnej wersji kawałka, potrafi zaśpiewać każdy swój refren, itd., pod tym względem na pewno topka polski
MOB
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
Piękny post bardzo dziękuje Mystair.
24.07.2019 - 16.12.2019
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
Koncert to ma być ogień a nie stanie i chodzenie dlatego Taco gra słabe koncerty. Mam wrazenie ze juz go nie cieszy to granie na żywo ale hajs fajnie sie przytula.
Quebo gra fajnie ale jest jak w transie albo na pigułach czasem wiec nieco przegina.
Tede dobrze buja publiką i ma kontakt z ludźmi.
Nie wiem kto gra najlepsze bo raper powinien umieć wyważyć te emocje a nie caly koncert stanie albo chodzenie po ludziach. Nie wiem.
Quebo gra fajnie ale jest jak w transie albo na pigułach czasem wiec nieco przegina.
Tede dobrze buja publiką i ma kontakt z ludźmi.
Nie wiem kto gra najlepsze bo raper powinien umieć wyważyć te emocje a nie caly koncert stanie albo chodzenie po ludziach. Nie wiem.
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
Pro8l3m przepiękne koncerty daje, byłem chyba na 5 i za każdym razem był rozpierdol. Widać, że występy są przemyślane i przećwiczone, a jednocześnie chłopaki dobrze bawią się razem z publiką. Wykonania na żywo są tak starannie dopracowane, że momentami mam wrażenie, że słucham wersji albumowych.
Bardzo miło wspominam też koncerty duetu Rasmentalism grane po wydaniu "Za młodych..." i "1985". Widać było tę zajawkę. Unda na żywo też opór pozytywnie.
A Taco faktycznie zapełnia stadiony, niestety nie potrafi złapać żadnego kontaktu z publiką (nie mówiąc już o Rumaku, który skitrany z tyłu sobie klika tylko coś tam na maku).
Bardzo miło wspominam też koncerty duetu Rasmentalism grane po wydaniu "Za młodych..." i "1985". Widać było tę zajawkę. Unda na żywo też opór pozytywnie.
A Taco faktycznie zapełnia stadiony, niestety nie potrafi złapać żadnego kontaktu z publiką (nie mówiąc już o Rumaku, który skitrany z tyłu sobie klika tylko coś tam na maku).
Kupię UNDADASEA – Undaground Mixtape
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
Problem podbijam full, jeszcze Dwa Sławy wspomnę, bo nawet jak już średnio za nimi przepadałem, to siekali nieźle. Tede fajnie jakoś w okolicach Kurta, później imo zjechał, ten ostatni koncert, co widziałem, to już taki o, show było, ale nic nowego.
Rap MATTers podcast
https://www.youtube.com/c/rapmatters
https://www.youtube.com/c/rapmatters
- KillerCroc
- Posty: 2204
- Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
Tak, P83 najlepsze koncerty na jakich byłem, czy to festiwalowe, czy w małych klubach czy w dużych klubach zawsze rozpierdol, nie ważne ile osób było.
Na Taco byłem raz i zagrał ładny koncert ale nic poza tym, zerowy kontakt, jakieś dziękuje jako przerywniki między kawałkami i to na tyle.
Dobrze wspominam koncerty VNM za czasów DNB i EDKT, fajnie dawał wtedy.
Tuzza też fajnie gra, chłopaki sieją rozpierdol.
Na Taco byłem raz i zagrał ładny koncert ale nic poza tym, zerowy kontakt, jakieś dziękuje jako przerywniki między kawałkami i to na tyle.
Dobrze wspominam koncerty VNM za czasów DNB i EDKT, fajnie dawał wtedy.
Tuzza też fajnie gra, chłopaki sieją rozpierdol.
Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę...
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
Co do VNM - widziałem go ze dwa razy na żywo i miałem wrażenie, że na scenie dawał z siebie wszystko, ale po prostu technicznie nie wyrabiał i te słynne przyśpieszenia mu w ogóle nie wychodziły na żywo, gonił za bitem i ciężko było zrozumieć linijki. W sumie to przykro mi było, bo widziałem, że się chłop bardzo stara.
Sławy z czasów "Ludzi sztosów' spoko, pamiętam, błyskawicznie się dogadali z publiką, ludzie skakali i dokazywali wesoło, też całkiem fajnie się bawiłem - chociaż teraz to ich śmieszkowanie by mnie wkurwiało max.
Sławy z czasów "Ludzi sztosów' spoko, pamiętam, błyskawicznie się dogadali z publiką, ludzie skakali i dokazywali wesoło, też całkiem fajnie się bawiłem - chociaż teraz to ich śmieszkowanie by mnie wkurwiało max.
Kupię UNDADASEA – Undaground Mixtape
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
konkretni raperzy to nie wiem, ale najmocniejsze utwory na żywo z pl rapu to chyba niezmiennie ciągle dla mnie lepiej nie pytać bonsona i otwarcie tego typa mesa
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
PRO8L3M gra zawsze sztosy !
Chyba najlepszy koncert na jakim byłem, nie pamiętam już czy to było przy okazji premiery Art Brut czy LP, ale impreza była niedaleko starego portu we Wrocławiu, w jakimś magazynie starym - ściany nieotynkowane, szaro, posępnie i klimatycznie. Koncert wydawał się kameralny, nie było dużo miejsca i scena była ultra mała. Za to wszyscy zebrani znali każdy jeden wers każdego kawałka, cała sala skandowała to samo i skakała jak opętana ale kurwa same świry zero przymułki typu machanie ręką itd. Był wtedy chyba największy ogień jaki przeżyłem ale może dlatego, że zjadłem wtedy dużo kokainy i wypiłem też nielicho, a po koncercie był uliczny boks i cudze żony props ej, przez jakieś pól godziny było zamieszanie w które wyglądało z boku jak chiński turniej sztuk walki - kto wygra walkę ten zostaje i wchodzi następny ura bura Większość ludzi wraz z nami stała przy takim jakby podeście przy budynku jakieś 20m dalej i komentowała ten przejaw zezwierzęcenia. W końcu przyszedł taki moment, że bijąca się chaotycznie chmara ludzi przeniosła się pod ten budynek i trzeba było się ewakuować zwinnie w celu uniknięcia wyłapania ciosa od boiskowej ferajny.
Potem byłem na dwóch koncertach PRO8L3MU w A2 we Wrocławiu i nie było nawet w połowie tak grubo, ale dalej lepiej niż 99% koncertów na jakich byłem.
Oprócz tego pamiętam kiedyś koncert gdzieś w 2010 grał Ten Typ Mes, Małpa i 3oda kru z Grubsą, byłem na Mesie bo w liceum w chuj tego słuchałem, ale mocno się wynudziłem i jak potem weszła 3oda kru z Grubsą to wtedy git więc jest to też jakiś trop kto najlepszy
To tyle chyba jeśli o koncerty na których byłem mam nadzieje że pomogłem
Chyba najlepszy koncert na jakim byłem, nie pamiętam już czy to było przy okazji premiery Art Brut czy LP, ale impreza była niedaleko starego portu we Wrocławiu, w jakimś magazynie starym - ściany nieotynkowane, szaro, posępnie i klimatycznie. Koncert wydawał się kameralny, nie było dużo miejsca i scena była ultra mała. Za to wszyscy zebrani znali każdy jeden wers każdego kawałka, cała sala skandowała to samo i skakała jak opętana ale kurwa same świry zero przymułki typu machanie ręką itd. Był wtedy chyba największy ogień jaki przeżyłem ale może dlatego, że zjadłem wtedy dużo kokainy i wypiłem też nielicho, a po koncercie był uliczny boks i cudze żony props ej, przez jakieś pól godziny było zamieszanie w które wyglądało z boku jak chiński turniej sztuk walki - kto wygra walkę ten zostaje i wchodzi następny ura bura Większość ludzi wraz z nami stała przy takim jakby podeście przy budynku jakieś 20m dalej i komentowała ten przejaw zezwierzęcenia. W końcu przyszedł taki moment, że bijąca się chaotycznie chmara ludzi przeniosła się pod ten budynek i trzeba było się ewakuować zwinnie w celu uniknięcia wyłapania ciosa od boiskowej ferajny.
Potem byłem na dwóch koncertach PRO8L3MU w A2 we Wrocławiu i nie było nawet w połowie tak grubo, ale dalej lepiej niż 99% koncertów na jakich byłem.
Oprócz tego pamiętam kiedyś koncert gdzieś w 2010 grał Ten Typ Mes, Małpa i 3oda kru z Grubsą, byłem na Mesie bo w liceum w chuj tego słuchałem, ale mocno się wynudziłem i jak potem weszła 3oda kru z Grubsą to wtedy git więc jest to też jakiś trop kto najlepszy
To tyle chyba jeśli o koncerty na których byłem mam nadzieje że pomogłem
twoja familia to typy poznane wczoraj
tu co drugi golas robi z siebie ulicznego profesora
tu co drugi golas robi z siebie ulicznego profesora
- Moltisanti
- Posty: 3562
- Rejestracja: 05 maja 2019, 21:11
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
Ja Dwa sławy koncertowo kojarzę przede wszystkim z tą fatalną decyzją żeby ten fajny numer o górach (w którym 90% roboty robił charakterystyczny bit) nawinąć pod NIggaz in Paris. Jakbym chodził na koncerty polskich raperów to raczej unikałbym takich jak Sławy albo nwm Ten Typ Mes którzy imo mają ciśnienie żeby się popisywać skillem zamiast grać muzykę w sposób angażujący i ciekawy
- Moltisanti
- Posty: 3562
- Rejestracja: 05 maja 2019, 21:11
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
No ale idź najpierw na Mesa bo jak twierdzisz że jego koncert to popisywanie się skillem to Przeciez jak wjeżdża z bandem to jest rozpierdol straszny, wszystko dopieszczone do perfekcji
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
jak już wspomniano VNMa to byłem 3 lata temu na koncercie i ja małolat zajarany skillsami muszę powiedzieć, że byłem pod mega wrażeniem jak chłop napierdalał na żywo bez wyjebki z kozacką dykcją bez hypemana, zresztą np. na walce z W.E.N.Ą. widać, że V na scenie się świetnie odnajduje
MOB
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
problem i quebo najlepiej wspominam
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
Z takich rzeczy, które wspominam świetnie:
-Pro8l3m, ale w koniecznie w klubie, bo w plenerze aż tak dobrze to nie siedzi.
-Kuba Knap - zdarzyło mi się go widzieć 2 razy, raz chwilę przed detoxem na większym feście gdzie pod sceną była garstka ludzi i odwalili dla mnie koncert festivalu, drugi raz na koncercie w małym klubie i chyba najlepszy klimatem koncert hip hopowy na jakim byłem. Knap z live bandem to byłoby w ogóle spełnienie marzeń.
-Zdarzyło mi się na opku zawitać na występ Bisz/Radex i to był bardzo dobry koncert (co mnie dość zaskoczyło bo Bisz z B.O.K mnie mocno zawiódł)
-Honorable mention dla Rasa, którego live widziałem kilka razy w różnych konfiguracjach i aż przyjemnie się ogląda jego zajawkę i nienaganną technikę, czy przy swoich czy cudzych zwrotkach.
W sumie niewiele więcej mi przychodzi do głowy, większość koncertów rapowych jakie widziałem była albo po prostu poprawna, albo zawodziło nagłośnenie, albo raper - i tak na przykład jak widziałem wymienianego tu Quebo live zawiodły oba te czynniki.
Generalnie koncerty rapowe to jest dużo energii a mało włożonej pracy i staranności, dla mnie czasem lepiej, żeby tak jak ktoś tu napisał raper "stał i chodził" i zarapował swoje kawałki prawidłowo, niż żeby poskakał i pomijał co drugi wers.
-Pro8l3m, ale w koniecznie w klubie, bo w plenerze aż tak dobrze to nie siedzi.
-Kuba Knap - zdarzyło mi się go widzieć 2 razy, raz chwilę przed detoxem na większym feście gdzie pod sceną była garstka ludzi i odwalili dla mnie koncert festivalu, drugi raz na koncercie w małym klubie i chyba najlepszy klimatem koncert hip hopowy na jakim byłem. Knap z live bandem to byłoby w ogóle spełnienie marzeń.
-Zdarzyło mi się na opku zawitać na występ Bisz/Radex i to był bardzo dobry koncert (co mnie dość zaskoczyło bo Bisz z B.O.K mnie mocno zawiódł)
-Honorable mention dla Rasa, którego live widziałem kilka razy w różnych konfiguracjach i aż przyjemnie się ogląda jego zajawkę i nienaganną technikę, czy przy swoich czy cudzych zwrotkach.
W sumie niewiele więcej mi przychodzi do głowy, większość koncertów rapowych jakie widziałem była albo po prostu poprawna, albo zawodziło nagłośnenie, albo raper - i tak na przykład jak widziałem wymienianego tu Quebo live zawiodły oba te czynniki.
Generalnie koncerty rapowe to jest dużo energii a mało włożonej pracy i staranności, dla mnie czasem lepiej, żeby tak jak ktoś tu napisał raper "stał i chodził" i zarapował swoje kawałki prawidłowo, niż żeby poskakał i pomijał co drugi wers.
Re: Najlepsi koncertowi raperzy w Polsce
podbijam raper pro8l3m, jedyny minus to ze w jednej trasie mieli kiedys ta sama trackliste, no ale zawsze byl dobry rozpierdol, mam nadzieje ze w kwietniu rowniez bedzie