Spoiler
Roy Ayers to fenomenalny artysta łączący soul,funk i jazz z lekkością o jakiej wielu może pomarzyć. gość który nagrał tyle pięknych albumów, że ciężko mi wskazać ten jeden, najlepszy(no dobra, cytat z góry trochę zdradza do której płyty największa miłość ).
pojawił się na takich płytach jak "mama's gun" eryki badu czy "cherry bomb" tylera.
a wy jak tam, znacie?słuchacie?jaracie się?