Grand Theft Auto [seria]
Moderator: con shonery
Re: Grand Theft Auto [seria]
no chłopie, przecież to wygląda jak praca z gimpa na zaliczenie informatyki w VI klasie xD
obojętnie co nie zrobią, nie zdziwię się jak skupią się przede wszystkim na online bo to przynosi nieporównywalnie większe pieniądze
obojętnie co nie zrobią, nie zdziwię się jak skupią się przede wszystkim na online bo to przynosi nieporównywalnie większe pieniądze
- sugarhill_notausgang
- Posty: 5492
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 8:35
Re: Grand Theft Auto [seria]
GTA London było zajebiste. Pamiętam misję jak jakiś koleś na wózku inwalidzkim najpierw do Ciebie gadał a po chwili się wysadzał i jak stałeś za blisko to się zaczynaleś palić i mission falied
Re: Grand Theft Auto [seria]
ale takie wyspiarskie gta to byłby sztos dla mnie
dowalone akcenty, walnąć jakiś wątek z IRA, klimat jakiś pubowy tam, myślę że byłby potencjał.
do vice city też bym się wrócił
dowalone akcenty, walnąć jakiś wątek z IRA, klimat jakiś pubowy tam, myślę że byłby potencjał.
do vice city też bym się wrócił
Re: Grand Theft Auto [seria]
Ta misja akurat była nieobligatoryjna, wcale nie musiałeś jej kończyć, aby zaliczyć główny wątek. Na dodatek mogłeś ją przejść na skróty - nie wznosić się nawet w powietrze, tylko porozjeżdżać wszystkich oponentów, a potem władować się na łódź i wysadzić się, aby uśmiercić pozostałych Kubańczyków.Zephyr pisze: ↑20 kwie 2019, 0:09 Wiadomo, GTA San Andreas absolutny klasyk, jedna z moich ulubionych gier dzieciństwa, tytuł przy którym spędziło się niezliczoną ilość czasu, zapewne jedna z najważniejszych gier dla milionów graczy.
GTA Vice City choć było jedną z moich ulubionych części, to nigdy nie udało mi się przejść całej gry przez tą pierdoloną misję z tym małym samolocikiem, z którego trzeba było zrzucać bomby na kubańczyków. Nie dość, że oponenci do nas strzelali jak pojebani, to jeszcze sterowanie tym samolotem było totalnie pojebane. Jak dla mnie jedna z najtrudniejszych misji w całej serii Grand Theft Auto.
To przecież San Andreas miało najtrudniejsze i najbardziej wkurwiające misje, których ukończenie już było wymagane do ukończenia gry (nauka latania samolotem jprdl). Sam Zero też powraca w tej odsłonie i to z bodaj najtrudniejszą misją w całej serii (Supply Lines). Z tego, co widzę na Steamie to wymęczenie SA zajęło mi prawie dwa razy tyle, co Vice City.
Re: Grand Theft Auto [seria]
Nauka latania w SA to banał, jeśli tylko używa się do sterowania klawiatury numerycznej. Nie wiem, ta misja mi sprawiała trudność może jak miałem 12 lat i pierwszy raz próbowałem, a potem jak gdzieś tam na studiach czy w liceum pykałem, to nie widziałem problemu
Re: Grand Theft Auto [seria]
GTA w EU? Bardzo mocno wątpię.
Co do plotek toEzio_Wroclaw pisze: ↑17 kwie 2019, 18:22GTA 6 to bym przytulił, ale marne szanse, R* się skupiają mocno nad trybami sieciowymi zarówno w V jak i RDR2, i nawet żadnych zapowiedzi jeszcze nie było od nich.
Bibin Michael, grafik z Malezji, w swoim portfolio zdradził, że pracował nad "GTA VI" od 2017 roku. Dokładniej zajmował się tworzeniem samochodów do "GTA V" i właśnie "szóstki".
- Ezio_Wroclaw
- Posty: 2139
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:46
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Grand Theft Auto [seria]
To pewnie czekają do nowej generacji konsol.
Nulla è reale, tutto è lecito.
https://musicxperienceblog.blogspot.com/ - maja pisaninka.
RateYourMusic
Re: Grand Theft Auto [seria]
Whaaat? Chcesz powiedzieć, że wcale nie musiałem się z tym męczyć? Zawsze byłem przekonany, że muszę ją przejść, dzięki za uświadomienie Chyba będę musiał odświeżyć sobie te giereczke w najbliższym czasie.Lothia pisze: ↑25 kwie 2019, 10:01Ta misja akurat była nieobligatoryjna, wcale nie musiałeś jej kończyć, aby zaliczyć główny wątek.Zephyr pisze: ↑20 kwie 2019, 0:09 Wiadomo, GTA San Andreas absolutny klasyk, jedna z moich ulubionych gier dzieciństwa, tytuł przy którym spędziło się niezliczoną ilość czasu, zapewne jedna z najważniejszych gier dla milionów graczy.
GTA Vice City choć było jedną z moich ulubionych części, to nigdy nie udało mi się przejść całej gry przez tą pierdoloną misję z tym małym samolocikiem, z którego trzeba było zrzucać bomby na kubańczyków. Nie dość, że oponenci do nas strzelali jak pojebani, to jeszcze sterowanie tym samolotem było totalnie pojebane. Jak dla mnie jedna z najtrudniejszych misji w całej serii Grand Theft Auto.
Effe, perché il mio cognome è Fendi
Tony, perché vendevamo i pezzi
Sosa, perché viene dalla Colombia
Baby, perché piaccio alla tua troia
Tony, perché vendevamo i pezzi
Sosa, perché viene dalla Colombia
Baby, perché piaccio alla tua troia
Re: Grand Theft Auto [seria]
[mention]Zephyr[/mention] Wiesz, byq, moja pamięć też może być zawodna, czego najlepszym przykładem jest to, że podczas pisania zacytowanego przez Ciebie posta, wydawało mi się, że w VC występował ten nerd Zero i potrzebowałem dłuższej chwili, aby sobie uzmysłowić, że jednak nie. Niemniej, wciąż jestem zdania, że ta misja była nieobowiązkowa i będę się tego trzymał until proven otherwise.
https://www.youtube.com/watch?v=4YvwfCPVMjY&t=12s
tutaj relacja z alternatywnego sposobu ukończenia tej misji
podobno dało się też wyjść z vana w ostatniej chwili i zabić ich bez korzystania z samolociku
https://www.youtube.com/watch?v=x_y3BiULkoo
W ogóle teraz przypomniałem sobie o jednej okropnej misji z VC - Dildo Dodo:
https://www.youtube.com/watch?v=RTyANQ-UFoI
jej akurat nigdy nie skończyłem, odpuściłem sobie po kilku podejściach
https://www.youtube.com/watch?v=4YvwfCPVMjY&t=12s
tutaj relacja z alternatywnego sposobu ukończenia tej misji
podobno dało się też wyjść z vana w ostatniej chwili i zabić ich bez korzystania z samolociku
https://www.youtube.com/watch?v=x_y3BiULkoo
W ogóle teraz przypomniałem sobie o jednej okropnej misji z VC - Dildo Dodo:
https://www.youtube.com/watch?v=RTyANQ-UFoI
jej akurat nigdy nie skończyłem, odpuściłem sobie po kilku podejściach
Re: Grand Theft Auto [seria]
San Andreas największy klasyk dla mnie z serii. Połowa przegrana na singlu, druga połowa w SAMPie na RP. Pamiętam, jak za małolata na Hyperze i puścili trailer czy gameplay i się zajarałem...
Z innych części to miło wspominam Vice City, Chinatown Wars (które było dla mnie najbardziej grywalne na PSP) i V. Czwóreczka też była bardzo spoko, ale nieco się zawiodłem ograniczeniem możliwości z SA. No i system prowadzenia pojazdów był chyba najgorszy.
Spoiler
... bo można było jeździć na rowerze.
I go up the stairs like tup tup tup, oh, frühstück awaits me - well this is a cliché.
I live at home, I always go down the stairs for breakfast you know what I mean.
I live at home, I always go down the stairs for breakfast you know what I mean.
Re: Grand Theft Auto [seria]
W temacie trudnych misji i GTA V. Czy w w/w części jakakolwiek misja sprawiła wam trudność? Wydaję mi się, że to była pierwsza odsłona serii w której nie ma misji niemożliwej do przejścia za pierwszym razem.
Re: Grand Theft Auto [seria]
Czwórka miała najlepsza fabule
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
[size=10 pisze:jebanaplujdupa[/size] post_id=564758 time=1632312420 user_id=236]
mocno przeceniony post ruperta
- tacocabana
- Posty: 247
- Rejestracja: 22 kwie 2019, 8:36
Re: Grand Theft Auto [seria]
up, Niko to tez byla dobrze napisana postac, ogolnie czworeczke wspominam lepiej niz V, policja dzialala zupelnie inaczej, no i, nie wiem jak to nazwac, ragdoll, jak strzelales komus w noge, to sie przewracal, albo spadal, jesli stal na krawedzi, frajda, jazda
- Kalom
- Posty: 4455
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:33
- Lokalizacja: mówię z miejsca, gdzie rano wstać to sukces
Re: Grand Theft Auto [seria]
Tak jest. Wszystkie misje powiązane z gangami, misje avery'ego i corteza (po ukradnięciu czołgu) są nieobowiązkowe do ukończenia głównej fabuły
[*]
Re: Grand Theft Auto [seria]
a ja to bym sobie pośmigał w klubie MC jak to było w TLAD tyleże ciekawsze aktywności takie jak going to orłowo to eat something czy robienie ruchów i omijanie wielkiego napisu arrested na ekraniepozdrawiam_ pisze: ↑20 kwie 2019, 22:24 dowalone akcenty, walnąć jakiś wątek z IRA, klimat jakiś pubowy tam, myślę że byłby potencjał.
Buntownik to najdoskonalsza forma człowieka. Odrzuca konformizm na rzecz indywidualizmu nie będąc atencyjnym hipsterem, ale rewolucjonistą.
>>> wbita https://www.youtube.com/user/ComeoutTV <<<
>>> wbita https://www.youtube.com/user/ComeoutTV <<<
Re: Grand Theft Auto [seria]
Może mi ktoś powiedzieć co znajduje się w wersji pudełkowej GTA V na ps4?
Re: Grand Theft Auto [seria]
w jakich latach na rp pykałeś? jakieś nicki z forum/gry?
siedem płyt XD
Buntownik to najdoskonalsza forma człowieka. Odrzuca konformizm na rzecz indywidualizmu nie będąc atencyjnym hipsterem, ale rewolucjonistą.
>>> wbita https://www.youtube.com/user/ComeoutTV <<<
>>> wbita https://www.youtube.com/user/ComeoutTV <<<
Re: Grand Theft Auto [seria]
Bo właśnie zastanawiam się czy kupić pudło za 79zł czy z ps store za 59zł, ale chyba zdecyduję się na cyfrową wersję.