Liga Mistrzów i Liga Europy
Moderatorzy: Sidd, Cz4rny1337
- tacocabana
- Posty: 243
- Rejestracja: 22 kwie 2019, 8:36
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
popieram, piekny sukces, piekny Maurizio, zostan na dluzej
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
#muremzasarrim
uwielbiam tego typa
uwielbiam tego typa
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
No jak wystawiał Alonso przez pół sezonu to ciężko było go nazwać poczytalnym trenerem. Nie będę mu odbierał zasług w ostateczny triumf w LE, ale prawdziwy test czeka go w następnym sezonie bez Hazarda, bo nie oszukujmy się, Belg ciągnął ten wózek. Jestem zwolennikiem jego pozostania bo te roszady na stołku trenerskim to jest przeginka.
"...jest eśmy małymi cząstkami wielkich rzeczy..."
pieseczek dla ślizgawkera
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
Trzeba mu oddać, że wyciągnął wnioski i przestał się kurczowo trzymać czegoś co nie szło. Jak z Jorginho i Kante był konsekwentny, to od dawna wielu mówiło że: Emerson > Alonso, Loftus > Kova, Barkley, Giroud > Igła i żeby dać szansę Hudsonowi i wszystko w drugiej części sezonu Sarri zrobił. Ja jestem fanem tej opcji z Lampardem, ale może rzeczywiście jeszcze nie ten czas i należy dać pracować Maurycemu nadal. Mi to wygląda jednak na to, że piłkarze tak niebardzo chcą już z nim pracować, skoro nawet Azpi pytany wczoraj po meczu, czy chciałby żeby dalej Sarri był trenerem, gada tam że no nie od niego to zależy i nie wyraził takiego wsparcia jakiego kapitan chyba powinien udzielić.
- Cz4rny1337
- Moderator
- Posty: 7832
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:52
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
Wszystko jest kawałem oraz żartem
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
Wszystko już widziałem, co potrzebneXD
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
haha piękne
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
To i tak o pół sezonu lepiej niż Conte, któremu jakoś nikt nie zarzuca że cały drugi sezon pałował się pod te same schematy i ten sam skład.
Tak samo ciężko zarzucać brak elastyczności typowi który właściwie nie dostał preseasonu, a drużyna na starcie ligi coś grała. Ostatecznie każdy dostał szansę, Rubena świetnie wprowadził do składu, nie ma co pierdolić, momentami miałem chęć sobie wydłubać oczy, ale też Sarri trafił na najgorszą Chelsea ostatnich lat.
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
Tu oczywiscie propsik za wprowadzenie młodzieży, oby w następnym sezonie tego więcej.
"...jest eśmy małymi cząstkami wielkich rzeczy..."
pieseczek dla ślizgawkera
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
Za kim dziś kciuki trzymane? Nie pytam ofc fanów obu zespołów.
Ja #teamTottenham
Ja #teamTottenham
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
Liverpool oczywiście
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
Klopp wydupca do Szwajcarii jutro #pdk
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
- Ezio_Wroclaw
- Posty: 2139
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:46
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
Nie oglądam meczy obu drużyn w lidze, więc nie wiem jak to wygląda z formalnego statystycznego punktu widzenia, ale choć przegrała z nimi Barca to jednak stawiam na Liverpool, Tottki się wydają strasznie bezpłciowym zespołem jeśli idzie o ligę angielską (Pod względem medialności, że tutaj Looserpool, #4 Arsenal itd.)
Nulla è reale, tutto è lecito.
https://musicxperienceblog.blogspot.com/ - maja pisaninka.
RateYourMusic
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
Myślę że w każdej innej sytuacji Tottenham, który jest super klubem, ale dzisiaj jednak Liverpool.
Jestem mega fanem Kloppa, pod wrażeniem tego jak LFC odwrócił półfinał z Barcą i byłoby mi ich po ludzku szkoda gdyby przegrali drugi finał z rzędu i skończyli z niczym, przegrywając też ligę o włos.
Wiem, ze „zasługiwanie” w sporcie można włożyć między bajki, ale mam poczucie ze ten projekt kloppa powinien zostać podsumowany jakimś ładnym pucharkiem.
Rok temu byłem w Kijowie i kibice LFC spoko mordy, spędziłem z nimi więcej czasu pijąc piwo przed meczem, niż z kibicami Realu.
Oczywiście Pochettino też props i Tottki mają swoje argumenty plus takich chłopaków jak Son, których nie da się nie lubić.
Ogólnie jestem podekscytowany i liczę na wielki finał, wieńczący piękny sezon Champions. W momencie, kiedy planują superlige, najbardziej prestiżowe rozgrywki były świetną zabawą. Młode wilczki z ajaxu, cojones simeone i hattrick Ronaldo w rewanżu, niesamowite remontady w półfinałach, niespodzianki, emocje, piękne gole, wiele innych. Te rozgrywki kolejny raz wskakują na inny poziom i pokazują, ze można być zupełnie innym typem drużyny niż ligowa maszyna i osiągać tu sukces. Forma dnia, znoszenie presji, intensywność, umiejetność czytania i dostosowania się do rywala z innej ligi, wygrywanie kluczowych pojedynków na boisku, umiejetność cierpienia bez piłki, stałe fragmenty, gra na ryzyku w obronie, siła fizyczna, skuteczność i ... fura szczęścia. Dość powiedzieć, ze obaj finaliści byli kurwa blisko odpadnięcia w grupie. Dla mnie smaczek, Real schodzi z tronu po 1099dniach, pogoniony przez młodość i determinację, final w Madrycie z football coming home i dwoma trenerami, którzy właśnie przez Real byli nie do wyciagnięcia ze względu na obecne projekty.
Jestem mega fanem Kloppa, pod wrażeniem tego jak LFC odwrócił półfinał z Barcą i byłoby mi ich po ludzku szkoda gdyby przegrali drugi finał z rzędu i skończyli z niczym, przegrywając też ligę o włos.
Wiem, ze „zasługiwanie” w sporcie można włożyć między bajki, ale mam poczucie ze ten projekt kloppa powinien zostać podsumowany jakimś ładnym pucharkiem.
Rok temu byłem w Kijowie i kibice LFC spoko mordy, spędziłem z nimi więcej czasu pijąc piwo przed meczem, niż z kibicami Realu.
Oczywiście Pochettino też props i Tottki mają swoje argumenty plus takich chłopaków jak Son, których nie da się nie lubić.
Ogólnie jestem podekscytowany i liczę na wielki finał, wieńczący piękny sezon Champions. W momencie, kiedy planują superlige, najbardziej prestiżowe rozgrywki były świetną zabawą. Młode wilczki z ajaxu, cojones simeone i hattrick Ronaldo w rewanżu, niesamowite remontady w półfinałach, niespodzianki, emocje, piękne gole, wiele innych. Te rozgrywki kolejny raz wskakują na inny poziom i pokazują, ze można być zupełnie innym typem drużyny niż ligowa maszyna i osiągać tu sukces. Forma dnia, znoszenie presji, intensywność, umiejetność czytania i dostosowania się do rywala z innej ligi, wygrywanie kluczowych pojedynków na boisku, umiejetność cierpienia bez piłki, stałe fragmenty, gra na ryzyku w obronie, siła fizyczna, skuteczność i ... fura szczęścia. Dość powiedzieć, ze obaj finaliści byli kurwa blisko odpadnięcia w grupie. Dla mnie smaczek, Real schodzi z tronu po 1099dniach, pogoniony przez młodość i determinację, final w Madrycie z football coming home i dwoma trenerami, którzy właśnie przez Real byli nie do wyciagnięcia ze względu na obecne projekty.
yer a wizard, Harry
- nihil Novi
- Posty: 1533
- Rejestracja: 18 kwie 2019, 19:16
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
nie byłaby to obecna LM, żeby Tottki czegoś tutaj nie wykręciły ciekawego, niech się dzieje
- rubinstein
- Posty: 1097
- Rejestracja: 22 kwie 2019, 11:21
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
lecimy
COYS!
jak sie obrazek nie wyswietla to dajcie znac
COYS!
Spoiler
- retriakaretrox
- Posty: 1597
- Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:24
- Lokalizacja: ślizgawka
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
Jak LFC nie jebnie tego w tym roku, to już nigdy..
ja się nie ślizgam, ja się ślizgawkuje
Re: Liga Mistrzów i Liga Europejska
Liczę na dobry futbol a nie męczenie buły czego się spodziewam.
Wygrzeszam Cię, mordzia.