offtopic książkowy
Moderatorzy: gogi, con shonery
Re: offtopic książkowy
bardzo często bonito ma najniższe ceny, ale jak masz możliwość, to polecam księgarnie niekomercyjne, zamiast żywić monopolistę empika np
Re: offtopic książkowy
bonito.pl/taniaksiazka.pl, ja raczej korzystam z tych dwoch stron
jebac kiboli
- zemsta1kadluba
- Posty: 7707
- Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50
Re: offtopic książkowy
To też prawda empik jebie autorów strasznie, no i wspierajmy mniejsze księgarnie żeby nie było tak jak w stanach że mamy monopolistę Amazona który jak zdecyduje że jakaś książka powinna być ocenzurowana to nagle ciężko ją w ogóle dostać, nie mówiąc o jakiejś możliwości zarobku przez autoradou pisze:bardzo często bonito ma najniższe ceny, ale jak masz możliwość, to polecam księgarnie niekomercyjne, zamiast żywić monopolistę empika np
Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka
mołpy są kozackie
Re: offtopic książkowy
^
dokładnie.
mnie bardzo boli brak dodruków dobrej literatury, bo nie ma popytu, no ale to inny temat. I potem są używane książki za 100zł bo nigdzie nie można jej dostać
dokładnie.
mnie bardzo boli brak dodruków dobrej literatury, bo nie ma popytu, no ale to inny temat. I potem są używane książki za 100zł bo nigdzie nie można jej dostać
Re: offtopic książkowy
Nie no, o złotówkę w tę czy wewtę nie będę walczył, czy tam zamawiał 5 książek w 10 różnych sklepikach-krzakach, ale jak zobaczyłem że ta sama kniga potrafi w Merlinie kosztować 20 złotych a w Empiku 40 zł to powiedzialem nara
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
- formaszczytu
- Posty: 2111
- Rejestracja: 29 wrz 2019, 15:46
- Lokalizacja: SKI
Re: offtopic książkowy
Też macie takie dziwne okresy zacinania się z czytelnictwem? Potrzebuję jakiejś książki która znowu mnie "odpali", czyli wciągnie tak, że przeczytam ją jednym tchem.
Tutaj mój gust książkowy z jakiegoś ostatniego roku:
https://www.goodreads.com/user/show/909 ... openhauera
Tutaj mój gust książkowy z jakiegoś ostatniego roku:
https://www.goodreads.com/user/show/909 ... openhauera
Re: offtopic książkowy
Ja czytam tylko na wakacjach bo kiedy indziej nie ma czasu.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
- zemsta1kadluba
- Posty: 7707
- Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50
Re: offtopic książkowy
Ja czytam na kiblu, w wannie, w kolejkach, jak dzisiaj w urzędzie pracy, kiedyś jeszcze w autobusie i na wykładach, polecam, całe książki idzie przerobić
mołpy są kozackie
Re: offtopic książkowy
U mnie te okresy zacinania się to standard, zawsze próbuję być systematyczny, ale nigdy się nie udaje. W tym roku wyglądało to przyzwoicie, ale też złapałem zamuł. W dodatku nigdy nie mogę pogodzić fazy na seriale z czytaniem; albo większość czasu czytam, albo oglądam seriale i książki idą na bok, nigdy jakoś równomiernie.
Robert Lewandowski pisze:Dobra, puściliście już swoje numery, a teraz wjeżdża ZBUKU
- formaszczytu
- Posty: 2111
- Rejestracja: 29 wrz 2019, 15:46
- Lokalizacja: SKI
Re: offtopic książkowy
Czytanie między lekcjami (miałam nauczanie indywidualne i na przykład 2 godziny lekcyjne okienek), w autobusach, w kolejkach czy podczas cardio na siłowni zawsze było najlepsze. A potem skończyłam naukę, zrobiłam prawo jazdy, przepisałam się do lekarzy u których przyjmują mnie co do minuty i przestałam robić cardio. Niby to szukanie głupich wymówek, jednak teraz mam wrażenie, że mocno uzależniłam się od internetu. Cały czas telefon w ręku, a jak wiadomo, telefon to i internet. Zwłaszcza, że ostatnimi czasy czytam głównie elektronicznie. Dodatkowym wyjściem były audiobooki, ale na ich miejsce wskoczyły podcasty. Mam też durną tendencję do zaczynania i nie kończenia. Cholernie zazdroszczę tego ile czyta @Iszji bo to jakiś kosmos jest.
Powiedzcie mi, proszę. Jaką ostatnią książkę przeczytaliście jednym tchem, to może i mi się uda tak odnowić czytelnictwo. U mnie to "Adam Kay - Będzie bolało".
Powiedzcie mi, proszę. Jaką ostatnią książkę przeczytaliście jednym tchem, to może i mi się uda tak odnowić czytelnictwo. U mnie to "Adam Kay - Będzie bolało".
Re: offtopic książkowy
hot zdjęcie, to dziewczyna czy dziewczyna z penisem?
- formaszczytu
- Posty: 2111
- Rejestracja: 29 wrz 2019, 15:46
- Lokalizacja: SKI
Re: offtopic książkowy
jestem w trakcie, na razie bardziej props niż hejt, językowo jest super, ale zobaczymy jak to się wszystko zakończy. w każdym bądź razie poleciał mocno tym razem i jest to coś zdecydowanie innego niż poprzednie rzeczy.
-
- Posty: 243
- Rejestracja: 17 cze 2019, 21:25
Re: offtopic książkowy
Nie, ale miewam tak (na przykład teraz), że mam "w czytaniu" dziesięć książek na raz, bo zaczynam jedną, nie mogę się na niej skupić, więc zaczynam kolejną, bo wydaje mi się, że bardziej podpasuje itd. Ale potem przechodzi mi i z reguły większość z nich, jeśli nie wszystkie, kończę.formaszczytu pisze: ↑15 lis 2019, 19:22 Też macie takie dziwne okresy zacinania się z czytelnictwem?
- formaszczytu
- Posty: 2111
- Rejestracja: 29 wrz 2019, 15:46
- Lokalizacja: SKI
Re: offtopic książkowy
@clockers Do której z książek najbliżej?
@dziejaszek U mnie to normalne. Fajnie tylko jakbym je kończyła.
@dziejaszek U mnie to normalne. Fajnie tylko jakbym je kończyła.
- zemsta1kadluba
- Posty: 7707
- Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50
Re: offtopic książkowy
Też mam taki problem bo lubię książki o różnych ideologiach i filozofiach, a one są wydawane zwykle przez jakieś niszowe prawicowe i lewicowe wydawnictwa, ciężko o dodruki a i często te wydawnictwa już nie istnieją.dou pisze:^
dokładnie.
mnie bardzo boli brak dodruków dobrej literatury, bo nie ma popytu, no ale to inny temat. I potem są używane książki za 100zł bo nigdzie nie można jej dostać
Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka
mołpy są kozackie
Re: offtopic książkowy
do której z jego wcześniej książek najbardziej podobne jest Czarne Słońce?
nie czytałem wszystkich, ale wydaję mi się, że do żadnej.
Re: offtopic książkowy
....
Ostatnio zmieniony 29 maja 2020, 0:29 przez encrenoire, łącznie zmieniany 1 raz.
- zemsta1kadluba
- Posty: 7707
- Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50
Re: offtopic książkowy
po angielsku tak, chodzi mi o polskie wydania niszowych rzeczy. Za takie "Społeczeństwo przemysłowe i jego przyszłość" dałem z ponad stówę, a obecnie na internecie w ogóle tego nie ma, za zbiór tekstów Evoli co prawda tylko 5 dych ale nie było w ogóle dostępne przez dłuższy czas i na farcie trafiłem na dodruk. Zbiorowa praca Derridy, Vattimo i innych filozofów "Religia" lata po około 200 złotych na allegro.encrenoire pisze: ↑17 lis 2019, 12:29 Juz sie kolego nie wykrecaj, bo filozofii politycznej to mozesz poczytac latwo i po polsku i po angielsku. A juz podstawy poznac, to w ogole. Ale jesli chodzi o niszowych autorow, to fakt, wielu nie ma przetlumaczonych nawet na angielski; nie wiem tylko czy operujemy tym samym pojeciem niszowosci.
mołpy są kozackie