Co tam ostatnio przeczytałem?

Kategoria poświęcona książkom, tekstom i dziennikarstwu.

Moderatorzy: gogi, con shonery

lambiczi
Posty: 845
Rejestracja: 22 kwie 2019, 16:58

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: lambiczi »

"Kwantechizm" A.Dragan - bardzo fajna i przystępna książka o ogólnej teorii względności i fizyce kwantowej, momentami fajnie pobudza wyobraźnię i daje do myślenia.
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6496
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Jose »

Nick Hornby "Wierność w stereo"
Fajne, chwytające ze serduszko, niby o pokoleniu starszym, bo ja składanek dla dziewczyn na kasetach nie nagrywałem, ale na CDkach już mi się zdarzało. Moment, w którym płyty były niemalże najważniejszą częścią życia też, ale minęło mi to już dawno, chociaż jestem w stanie sobie wyobrazić ludzi, którzy nie wyrastają z tego nałogu. Dużo świetnych dialogów, monologów, myśli (dałem jeden cytat w temacie obok). Polecam.

Btw, czytałem kiedyś od Hornby'ego "Futbolową gorączkę" i mimo mojej miłości do Arsenalu nie zdołałem przebrnąć.
Btw2, to już moja 50. książka w tym roku. :)
Bakan
Posty: 1339
Rejestracja: 19 kwie 2019, 7:32

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Bakan »

Jak Ty to robisz, że tyle czytasz? Kilka godzin dziennie ciśniesz czy jak? Ja jak przeczytam 5 książek w roku to jaranko. Wydaje mi się, że to strasznie czasochłonna rozrywka.
Awatar użytkownika
Jose
Brak Kultury
Posty: 6496
Rejestracja: 17 kwie 2019, 6:49

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Jose »

Nie chce mi się liczyć jak to wygląda procentowo, ale "czytam" głownie audiobooki, papierowe książki rzadko, chociaż ostatnio "Egzorcystę" przeczytałem w kilka godzin, e-booki to też kolejna sprawa i audiobooki czy e-booki to niemalże wszędzie - zmywanie, w drodze do pracy, jak czekam w kolejce na poczcie, itd.

Poza tym wiadomo, że jakość > ilość, a ja trochę nabijam te statystyki np. kryminałami Christie, które są zwykle jednodniowe czy to w formie audio (4-8h) czy w czytanej. Ale miałem też sporo ogromniastych książek albo ponad 24h audiobooków, jakoś to leci i jakoś to przeplatam po prostu.
Bakan
Posty: 1339
Rejestracja: 19 kwie 2019, 7:32

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Bakan »

Dobra. Audiobooki wyjaśniają sprawę ;) Tak sobie myślę, że też chyba zacznę korzystać ale głównie w przypadku rzeczy, które czyta się „ciężko” typu jakieś reportaże czy książki historyczne. Jakieś kryminały czy thrillery w formie pisemnej raczej.

Ślepnąc Od Świateł- w końcu sięgnąłem i jaranko pełne, wiadomo że to nie jest jakaś wielka literatura ale historia pochłonęła mnie od pierwszych stron, świetny klimat brudnej i zepsutej Warszawy, kozacki główny bohater i barwne postacie drugoplanowe, dawno tak nie wkręciłem się w żadną powieść, co dalej od Żulczyka?

Futbonomia- trochę liczb w piłce, kilka fajnych ciekawostek (rzuty karne w finale LM MU-Chelsea, Robinho vs Aguero czyli jak City nauczyło się pomagać piłkarzowi w aklimatyzacji) ale też sporo rzeczy przez które ciężko przebrnąć i kilka teorii na siłę (przy najmniej miałem takie odczucie), nie jest to pasjonująca lektura ale poczytać można
Awatar użytkownika
Luxair
Posty: 4039
Rejestracja: 24 kwie 2019, 19:38

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Luxair »

Liu Cixin - Problem trzech ciał. Zapowiadało się świetnie: chińskie hard SF, jedyny nieanglojęzyczny laureat nagrody Hugo, propsowany przez George'a R. R. Martina, Baracka Obamę (mąż Michelle Obamy) i jaszczura Zuckerberga. Pierwszy tom opasłej trylogii. Niestety, podczas lektury natknąłem się na grafomańskie opisy przyrody, narrację spod znaku Dana Browna, popularno-naukową historię Chin i fizyki w pigułce a'la miesięcznik Focus (nigdy nie czytałem). No i mało tego "hard" w SF; ciężki to jest Lem albo Dukaj w "Perfekcyjnej niedoskonałości", tutaj - może poza końcówką - wszystko jest ładnie wykładane jak sześciolatkowi.

Fabuła może i z rozmachem, ale to wszystko już było: z jednej strony próby robienia socjologicznego SF w stylu "Fundacji" Asimova, z drugiej duuużo rozwiązań z "Gry Endera" Carda - jednak oba te klasyki robiły to lepiej. Akcja toczy się za szybko, kontakt z obcymi cywilizacjami mocno strywializowany (Liu Cixin, sprawdź "Głos Pana"), wiele postaci papierowych (jak Amerykanin to oczywiście bogaty potentat naftowy).

Dodatkowym utrudnieniem są jednosylabowe nazwiska bohaterów, co gorsza często z jednej rodziny; na szczęście na końcu jest rozpiska.

5/10
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Awatar użytkownika
mql
Moderator
Posty: 5814
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:20
Lokalizacja: Poznań

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: mql »

Karolina Bednarz - Kwiaty w pudełku, Japonia oczami kobiet
[mention]dou[/mention] kiedyś podrzucałeś na s***gu, to się zaopatrzyłem, a dzisiaj rano skończyłem czytać. Japonię, jej kulturę i tamtejszą mentalność znam po łebkach, tu pierwszy raz miałem z nią tak intensywny kontakt. Trudna dola kobiet a przestrzeni wieków to, wiadomo, temat rzeka, poruszany przez wielu, więc i niezbyt niestety szokuje. Z kolei wielkie 5 dla Bednarz za pieczołowitość w wyjaśnianiu czytelnikowi Japonii – ogrom przypisów, wyjaśnień, zahaczających wręcz o podstawowy kurs japońskiego. Do tego niemało o historii Kraju Kwitnącej Wiśni (na ile wyczerpująco to już inna spraw,a ale z założenia nie miała być to książka historyczna, więc się nie przypierdalam).
Awatar użytkownika
dou
Posty: 840
Rejestracja: 17 kwie 2019, 23:36

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: dou »

ciesze się, że jednak warto wrzucać recki książek :)
Kiedy umiera człowiek, tracimy całą bibliotekę
Użytkownicy nawiązujący do plhh na maturze: encrenoire, jajca, MalinowyJogurt, Master
Jasny pisze: 08 lip 2022, 11:20 Szkoda, że ludziom mózg nie wraca.
Awatar użytkownika
Luxair
Posty: 4039
Rejestracja: 24 kwie 2019, 19:38

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Luxair »

Jan Grzegorczyk - Perła. Afrykańskie przypadki księdza Grosera - trzeci tom trylogii o polskich duchownych, która ani nie jest lukrowaną laurką ku pokrzepieniu katolickich serc, ani na siłę nie skandalizuje. Coś w połowie drogi między "Klerem" a "Ojcem Mateuszem". Główny bohater buduje kościół mimo nieprzychylności kurii oraz wikła się w nieprzyjemny układ z post-peerelowskim biznesmenem, mając na karku antyklerykalnego dziennikarza prowadzącego osobistą wendettę i masę innych problemów. Sporo kryminału i przeklinania, trochę seksu nawet, jednak czuć w tym wszystkim gorliwą wiarę autora. Przyjemne czytadło.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Awatar użytkownika
rubinstein
Posty: 1097
Rejestracja: 22 kwie 2019, 11:21

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: rubinstein »

syreny z tytana vonneguta
hujowe jakieś, taki rick and morty trochę, nie czytajcie tego
vonnegut to mem
Awatar użytkownika
LeeSu
Posty: 1594
Rejestracja: 17 kwie 2019, 22:52

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: LeeSu »

W cieniu zakwitających dziewcząt
Ale pięknie trafiłem z porą roku, żeby chwycić drugi tom w dłonie. Słoneczko, spokój i multum wolnego czasu, dokładne tak się powinno to czytać. Tematycznie o wiele bliżej mnie niż W stronę Swanna, jestem zachwycony.
+48 997
To nie pitca na dowuz
lambiczi
Posty: 845
Rejestracja: 22 kwie 2019, 16:58

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: lambiczi »

Medytacja dzień po dniu, Christophe André jestem jeszcze w trakcie czytania, gdyż czytam jedną lekcję dziennie (jest w sumie 25), ale ta książka jest przepiękna! Do tego jest ilustrowana dziełami sztuki, momentami czuje się jakbym czytał jakąś świętą księgę. Polecam każdemu, chociaż możliwe, że trzeba mieć do niej odpowiednie podejście/trafić na nią w odpowiednim momencie życia.
Awatar użytkownika
mql
Moderator
Posty: 5814
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:20
Lokalizacja: Poznań

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: mql »

Peter Hopkirk - Wielka Gra. Sekretna wojna o Azję Środkową
Fascynująca historia wojny wywiadów carskiego i brytyjskiego na terenach centralnej Azji, opisana wyczerpująco (ale tylko z brytyjskiej strony, czemu trudno się dziwić) i całkiem zgrabnie. Krew, pot, podarunki i przebrania za pobożnych muzułmańskich pielgrzymów. A do tego mnóstwo pechowych i mniej pechowych śmierci i cała masa młodych oficerów,

Chuck Palahniuk - Niewidzialne potwory
pzdr [mention]Luxair[/mention], dzięki za podrzucenie, full wciąga i full ciekawi. Mój pierwszy kontakt z książkowym Palahniukiem, wyszło superowo, mam nadzieję, ze jeszcze coś dobrego napisał i nie jest to fight clubem
Awatar użytkownika
Luxair
Posty: 4039
Rejestracja: 24 kwie 2019, 19:38

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Luxair »

mql pisze: 20 sie 2019, 10:30 Mój pierwszy kontakt z książkowym Palahniukiem, wyszło superowo, mam nadzieję, ze jeszcze coś dobrego napisał i nie jest to fight clubem
Ooo, człowieku, pewnie!

Niewidzialne potwory to dość skondensowany Palahniuk, więc jeśli przebiłeś się przez tę jego rwaną narrację, kompulsywne "refreny" i perwersje, i jeszcze się Tobie podobało, to spokojnie możesz brać się za resztę twórczości :) Kiedyś miałem na niego fazę i sporo od niego czytałem. Mogę polecić np. Snuff (akcja toczy się w kolejce facetów do bicia seksualnego rekordu świata), Rozbitek/Survivor, Haunted (zbiór luźno powiązanych bardzo drastycznych opowiastek, na czele z legendarnym Flaki/Guts), Zadław się/Choke (był film z Samem Rockwellem), Kołysanka.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Awatar użytkownika
Chojny
Posty: 471
Rejestracja: 10 maja 2019, 16:48

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Chojny »

akurat pominąłeś moje ulubione książki chucka ;). także ode mnie polecanko pigmeja, grubymi nićmi szyta satyra ale i tak najzabawniejsza książka typa. po drugie rant - lubię jak palahniuk przyjmuje jakieś konwencje typu listy, dzienniki itd, tutaj pojechał najciekawiej i stworzył takie papierowe mockumentary
Awatar użytkownika
svnchez
Posty: 1658
Rejestracja: 18 kwie 2019, 19:45

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: svnchez »

Ja czytałem "opętani", nawet spoko i trochę czarnego humoru, ale nie wiem czy na dłuższą metę w perspektywie kilku książek ten styl nie zacząłby mnie nudzić, niemniej kiedyś jeszcze coś od niego chętnie przeczytam
Robert Lewandowski pisze:Dobra, puściliście już swoje numery, a teraz wjeżdża ZBUKU
Awatar użytkownika
Luxair
Posty: 4039
Rejestracja: 24 kwie 2019, 19:38

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Luxair »

Miałem opory przed kupieniem Pigmeja, bo zdaje się jest pisany taką łamaną angielszczyzną z punktu widzenia głównego bohatera (jego raporty do centrali?), myślałem że ciężko się to będzie czytać...

A scena na wysypisku pornografii w Rozbitku to :bowdown: Albo jak ludzie mdleli przy publicznych odczytach Guts :bowdown:

Zdaje się że Chuck popełnił też jakąś książkę non-fiction całkiem niezłą.
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
Awatar użytkownika
svnchez
Posty: 1658
Rejestracja: 18 kwie 2019, 19:45

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: svnchez »

No przy "flakach" niby ponad 30 osób zemdlało, właśnie one są częścią "opętanych" i spodziewałem się jakiegoś kompletnego rozpierdolu, a tu po prostu pokręcona historia w basenie, przez którą przypuszczam każdy z forumowiczów spokojnie przebrnie
Robert Lewandowski pisze:Dobra, puściliście już swoje numery, a teraz wjeżdża ZBUKU
wiciu
Posty: 156
Rejestracja: 19 kwie 2019, 22:15

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: wiciu »

Sięgnąłem po polecane tu wcześniej "Moskwa - Pietuszki" Jerofiejewa. Ten styl :bowdown:
Awatar użytkownika
Luxair
Posty: 4039
Rejestracja: 24 kwie 2019, 19:38

Re: Co tam ostatnio przeczytałem?

Post autor: Luxair »

Skończyłem "Po piśmie" Dukaja i nie jestem jakoś zachwycony - za mało w tym czystej futurologii a za dużo debat lingwistycznych. Ciekawa była tam nowa interpretacja "Serca ciemności" w wykonaniu Dukaja (które na własną rękę tłumaczył). Ale ogólnie, przeczytawszy np. jego głośny esej z Tygodnika Powszechnego, spodziewałem się więcej.

Obrazek
Koks i dziwkę brałeś cichcem
Polizałeś pizdę, popijałeś Żywcem
ODPOWIEDZ