Jedyne co mi się kojarzy to chyba w papierach było, że został adoptowany 30 lat temu. Mogę się mylić.
[film] Joker (2019)
Moderatorzy: gogi, con shonery
- MalkoNTENT
- Posty: 1672
- Rejestracja: 18 kwie 2019, 13:53
Re: [film] Joker (2019)
Malkontent to moje drugie imię odkąd dorosłem
Ja to nowy Sub Zero
a to że jestem chuj
Za to mogę podziękować ździrom
Ja to nowy Sub Zero
a to że jestem chuj
Za to mogę podziękować ździrom
Re: [film] Joker (2019)
Właśnie wróciłem z kina
Spoiler
do połowy jakoś było świetnie, bo nie jestem fanem tych wszystkich komiksowych ekranizacji i wszelkiej maści superbohaterów, a film nie dawał po sobie poznać, że ma z tym coś wspólnego. Potem się trochę zepsuło jak wjechały zamieszki, pościgi, strzelaniny i finał z odjebaniem deniro, ale właściwie to nie moge mieć pretensji, bo to wciąż komiksowa historia
Phoenix oczywiście świetny
Aha i za dużo tych wiolonczeli kurła ile można
Phoenix oczywiście świetny
Aha i za dużo tych wiolonczeli kurła ile można
+48 997
To nie pitca na dowuz
To nie pitca na dowuz
Re: [film] Joker (2019)
Jedno krótkie pytanie. Brutalne to? Żona mega wrażliwa i nie wiem czy ją zabrać czy samemu cisnąć.
Re: [film] Joker (2019)
Jedno krótkie pytanie. Brutalne to? Żona mega wrażliwa i nie wiem czy ją zabrać czy samemu cisnąć.
Spoiler
nie, jest jedna brutalna scena + kilka zabójstw, ale raczej softcore
Re: [film] Joker (2019)
Moja kumpela z robo mówiła, że dla niej zbyt brutalny. Raczej idź sam skoro żonka jest wrażliwa.
Re: [film] Joker (2019)
Phoenix wbił się na top1 aktorów na filmwebie, tego się nie spodziewałem
Re: [film] Joker (2019)
Cudowny film i oprócz wczesniej wspomnianego ruchu jak w V jak Vandetta (chociaż mi akurat z Glass się skojarzyło tak samo źle to wyszło) to wszystko mi tu grało.
Za pierwszym razem poszedłem po buszkach i jarałem się wszystkim, więc stwierdziłem, że trzeba to trzeźwym okiem jeszcze obejrzeć.
2 jokerów na szczycie, nieźle
Za pierwszym razem poszedłem po buszkach i jarałem się wszystkim, więc stwierdziłem, że trzeba to trzeźwym okiem jeszcze obejrzeć.
2 jokerów na szczycie, nieźle
Re: [film] Joker (2019)
W kwestii brutalności, to nie mogę wyzbyć się wrażenia, że film NIE JEST jakoś szczególnie brutalny. Cała ta otoczka została stworzona przez ciężk i psychodramatyczny klimat, który kłóci się z oczekiwaniami typowego odbiorcy, który spodziewał się kolejnego Jokera mierzącego się z Batmanem w komiksowej otoczce.
Re: [film] Joker (2019)
daję takie 6,5/10. pierwsza połowa fajna, wstęp do czegoś większego, natomiast rozwinięcie mi szczególnie bardzo nie siadło. nie było złe, ale na pewno DLA MNIE mogliby zrobić to inaczej
FRIZOLISZEK FRIZA BOMBA TROMBY WARIATEC PATECA
to ja
to ja
Re: [film] Joker (2019)
Dawno po filmie nie wychodziłem tak wgięty, w sensie wejście w umysł jednostki i przedstawienie historii, plus syf ulic gotham. Piękne.
Re: [film] Joker (2019)
Mega przestawione pod względem tego jak dorastał umysł Jokera zanim nim został. Jednak czegoś mi brakowało w tym filmie, niektóre sceny przeciągnięte i niepotrzebne wg mnie. Ale ogólnie pomecam. 8/10
Re: [film] Joker (2019)
Słyszałem wiele opinii na temat tego filmu. Od "zbyt przygnębiający" po "sztos pod każdym względem". Ja stoję niejako w rozkroku i uważam, że to dobry film, ale bez przesady. Na plus na pewno gra aktorska, muzyka i samo przedstawienie świata, który wydaje się naprawdę prawdziwy (pomimo komiksowego pochodzenia). Co do zdjęć to jest dobrze, ale jednak bardziej mi się podobał pod tym względem np. nowy film Tarantino. Fabularnie jest w porządku, historia małymi momentami przynudza a końcówka wgniata w fotel. Całość zmusza do refleksji. No i najważniejsza sprawa. Jokera, którego grał Heath Ledger pamiętam do dziś, to co odpierdalał w Mrocznym Rycerze mocno wryło się w moją pamięć. Czy kreacja Phoenixa też tyle przetrwa? Tego nie wiem.
Ale film dobry, nawet bardzo. Takie mocne 8/10.
Ale film dobry, nawet bardzo. Takie mocne 8/10.
Re: [film] Joker (2019)
Byłem wczoraj w kinie i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że w 100% dostałem to czego oczekiwałem i na co byłem przygotowany. Brud i mrok Gotham, doskonały klimat podsycany znakomitą muzyką, bardzo solidny scenariusz i fenomenalny Phoenix. Historia kupiła mnie od samego początku i przez cały seans byłem wciśnięty w fotel. Bardzo podoba mi się ten kierunek ekranizowana komiksów i „Joker” napewno uplasuje się u mnie wysoko jeśli chodzi o ranking filmów z tego gatunku.
Przy tym wszystkim nie zgodziłbym się jednak z tym, że jest to jakieś wybitne kino, które w jakiś wyjątkowy sposób pokazuje studium upadku człowieka. Wiele rzeczy jest tu dość zgranych i łopatologicznych. Absolutnie mi to nie przeszkadza bo w przypadku produkcji komiksowych pewne proste i znane zabiegi są nawet pożądane. W moim odczuciu to coś co cechuje gatunek i pozwala na puszczenie oka do widza i jest to jak najbardziej ok.
Niemniej „Joker” to film bardzo dobry ale do statusu kina wybitnego trochę mu brakuje. Nie było w tym obrazie absolutnie niczego co by mnie jakoś powaliło na łopatki. Po prostu bardzo dobra interpretacja materiałów źródłowych i całkiem udana próba zrobienia z tego czegoś na kształt kina ambitnego odróżniającego się od obecnych trendów. 8/10 mogę spokojnie dać i polecam mocno.
Przy tym wszystkim nie zgodziłbym się jednak z tym, że jest to jakieś wybitne kino, które w jakiś wyjątkowy sposób pokazuje studium upadku człowieka. Wiele rzeczy jest tu dość zgranych i łopatologicznych. Absolutnie mi to nie przeszkadza bo w przypadku produkcji komiksowych pewne proste i znane zabiegi są nawet pożądane. W moim odczuciu to coś co cechuje gatunek i pozwala na puszczenie oka do widza i jest to jak najbardziej ok.
Niemniej „Joker” to film bardzo dobry ale do statusu kina wybitnego trochę mu brakuje. Nie było w tym obrazie absolutnie niczego co by mnie jakoś powaliło na łopatki. Po prostu bardzo dobra interpretacja materiałów źródłowych i całkiem udana próba zrobienia z tego czegoś na kształt kina ambitnego odróżniającego się od obecnych trendów. 8/10 mogę spokojnie dać i polecam mocno.
Re: [film] Joker (2019)
Poza Phoenixem za dużo w tym filmie nie ma, dość kiepsko naświetlony drugi czy trzeci plan. Pan Joaquin przejmuje każda scenę, każdą sekundę i to wszystko ratuje.
Widać, że Philips obejrzał Taxi Drivera i King of Comedy, ale te filmy oglądało wiele osób, a niewielu zrobiło film o superbohaterze, który składa się z nich dwóch plus aktor.
Widać, że Philips obejrzał Taxi Drivera i King of Comedy, ale te filmy oglądało wiele osób, a niewielu zrobiło film o superbohaterze, który składa się z nich dwóch plus aktor.
Spoiler
Chujowa końcówka, scena z przyjmowaniem hołdów tłuszczy przez phoenixowego Jokera, niezdarnie prostującego się na masce policyjnej gabloty. Wolałbym, by nagle zniknął, uciekł, po drodze może zabijając jednego z pojebów o swojej twarzy To powinien być czysty chaos, a nie twarz rewolucji. Nie tak to powinno wyglądać
Re: [film] Joker (2019)
Spoiler
homage od epigonów to jego kolejna imaginacja; zupełnie taka sama jak ta wcześniejsza, którą wysnuł oglądając ze starą występ De Niro
Re: [film] Joker (2019)
Miałem niedosyt po końcówce, ale dobry film.
nie każdy rok przestępny, ale każdy jest przestępczy
- Tylko dobre dzinsy
- Posty: 582
- Rejestracja: 08 paź 2019, 15:37
Re: [film] Joker (2019)
Ogólnie jestem na 20 minucie filmu i co chwilę robię sobie przerwy, zatrzymując się na pewnych drobiazgach, czytam notatki w dzienniku, patrzę na drobiazgi i jestem zaskoczony jak dobrze ten film jest zrealizowany
Ogólnie jak dla mnie ten film byłby 100 razy lepszy jako książka, bo uważam iż w kinie / podczas jednorazowej sesji tracimy bardzo dużo na odbiorze, głównie ze względu na formę podania
Ogólnie jak dla mnie ten film byłby 100 razy lepszy jako książka, bo uważam iż w kinie / podczas jednorazowej sesji tracimy bardzo dużo na odbiorze, głównie ze względu na formę podania
Jak mlody g tylko troche mlodszy
Se wyjebalem z polski I ciagle na
Wolnosci mimo ze popelnilem wiele zbrodni
Se wyjebalem z polski I ciagle na
Wolnosci mimo ze popelnilem wiele zbrodni
Re: [film] Joker (2019)
Overhyped ale i tak dobre.