[serial] Californication

Kategoria poświęcona sztuce małych i dużych ekranów.

Moderatorzy: gogi, con shonery

Awatar użytkownika
JVCORE
Posty: 1470
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:15
Lokalizacja: WWA

[serial] Californication

Post autor: JVCORE »

Obrazek

Znajdę tu fanów użytkownika Hank Moody? Pamiętajcie, że niezręczny poranek jest dużo lepszy, niż noc pełna samotności.
#freefromage

GVMBLER
Awatar użytkownika
FLoo
Posty: 11742
Rejestracja: 18 kwie 2019, 11:54

Re: [serial] Californication

Post autor: FLoo »

Lew Ashby najlepsza postacia, ostatnie sezony już dość marne. tak do sezonu jak Hank kręcił żonę rektora, nauczycielkę i studentkę props
Największa pizda na forum:

Mider
Awatar użytkownika
Whiskiz
Posty: 339
Rejestracja: 17 kwie 2019, 9:47

Re: [serial] Californication

Post autor: Whiskiz »

Czy tylko mnie wkurwiała postać Karen? Przez cały serial mocno kibicowałem żeby znikła w chuj, a już olanie Faith kosztem tej rury mnie totalnie zirytowało. Mimo wszystko jeden z moich ulubionych seriali :D
Awatar użytkownika
gogi
Złoty Rozjebus
Posty: 4268
Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:15

Re: [serial] Californication

Post autor: gogi »

powinien się skończyć na 3, ewentualnie 4 sezonie

połowa szóstego najgorszy upadek, siódmy jeszcze momentami nawiązywał poziomem do początków, ale i tak powinien się skończyć na 3, ewentualnie 4 sezonie
pardon pisze: 10 lis 2023, 12:06 nie umiem slowo daje nie umiem juz czytac dluzszych postow saturna i lygrysa bez uczucia ze oni nie marnuja swojego zycia, ale zatruwaja tez nasze mimowolnie pchajac do glow ich chore urojenia
slkt
Posty: 557
Rejestracja: 17 kwie 2019, 15:09

Re: [serial] Californication

Post autor: slkt »

3 sezony i elo
Awatar użytkownika
basic
Posty: 261
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:40

Re: [serial] Californication

Post autor: basic »

uwielbiam, ale wprowadzenie wątku z synem było chyba najgłupszym posunięciem imo
Awatar użytkownika
Travson
Posty: 893
Rejestracja: 17 kwie 2019, 21:23
Lokalizacja: Łódź/Gdynia

Re: [serial] Californication

Post autor: Travson »

Cudowny serial, pomagał przetrwać dość stresujący okres, dobry do ziółka, zwłaszcza 2 pierwsze sezony, Runkle co za gość xD
Spoiler
zastępczy fiut :bowdown:
phobos pisze: ten świat to symulacja na zaliczenie jakiegoś kosmicznego studenciakaxd który co roku oddaje ten sam projekt ze zmianami
Awatar użytkownika
Ablazir
Posty: 3264
Rejestracja: 19 kwie 2019, 20:01

Re: [serial] Californication

Post autor: Ablazir »

:bowdown: :bowdown: :bowdown:
zajebiście wspominam
jak znacie coś podobnego to dawać
Obrazek
Awatar użytkownika
Kacper
Posty: 622
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:45

Re: [serial] Californication

Post autor: Kacper »

FLoo pisze: 03 cze 2019, 16:32 Lew Ashby najlepsza postacia, ostatnie sezony już dość marne. tak do sezonu jak Hank kręcił żonę rektora, nauczycielkę i studentkę props
podbijam, sezon w którym występował był najlepszy między innymi dzięki niemu. W połowie ostatniego sezonu przestałem to oglądać bo już się od jakiegoś czasu nie nadawało
Johnny

Re: [serial] Californication

Post autor: Johnny »

Jak wiele amerykańskich seriali, padło ofiarą swojej popularności i ciągnęli bez sensu póki była oglądalność (pozdro Dexter).
Niemniej zajebiście warto, w tych słabych sezonach jest więcej dobrego niż w całym takim Walking Dead na przykład. No a te dobre sezony to klasa sama dla siebie :)
Awatar użytkownika
aleksy
Posty: 4451
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:45

Re: [serial] Californication

Post autor: aleksy »

jako nastolatek jarałem się mega, jak obejrzałem po latach moje opinia nie jest już taka pozytywna, strasznie wkurwia mnie podejście do hanka, ten gość zawsze chciał tak dobrze, był w porządku wobec wszystkim i w 90% przypadków nie był winny rzeczy, za które go obwiniano

pamiętam jak
Spoiler
chyba w 3. sezonie, kobiety hanka (w sensie te które wyjebał) urządziły spotkanie z nim, które miało na celu ogólnie pojęte jebanie hanka za to, że śmie żyć, nie pamiętam dokładnie składu, ale żadna z nich nie miała ku temu podstaw, one tam praktycznie wcześniej prosiły go żeby je wyjebał, a po tym był miłym dźentelmenen jak zawsze, więc chuj wie o co im chodziło
pamiętam też jak
Spoiler
bezbecka po raz setny przypierdala się do hanka, że jak to mógł zrobić (nie kojarzę dokładnie co), co z niego za człowiek, hank najgorszy na świecie! na co on jej normalnie tłumaczy, że hej to nie jest wgl moja wina, bo bla bla bla i ble ble ble ble, a ona na to TAA TO NIGDY NIE JEST TWOJA WINA smutnazaba jpg :( no zajebisty pomysł głupia dziwko, przypierdalasz się o konkretną rzecz, gość ci rzeczowo wyjaśnia, że nie masz racji i dokładnie ci tłumaczy dlaczego, a ty mu na to NO MOŻE NIE MAM RACJI, ALE CHUJ CI W DUPĘ I TAK, BO TAK JUŻ SIĘ PRZYJĘŁO W NASZEJ RODZINIE, ŻE JESTEŚ OD JEBANIA, jak z taką osobą wgl prowadzić dyskusję, przecież to jak gadać z kadłubem, co on niby miałby zrobić, żeby nie być winny wszystkiemu? XD
przez takie sprawy ogólnie średnio oceniam ten serial
Raptowny pisze: Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
bvng
Posty: 357
Rejestracja: 18 kwie 2019, 18:19

Re: [serial] Californication

Post autor: bvng »

Ale czytakie właśnie nie jest zycko?
Awatar użytkownika
aleksy
Posty: 4451
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:45

Re: [serial] Californication

Post autor: aleksy »

moje jest dużo gorsze, ale jak ktoś by zrobił o nim serial, to ludzi też by wkurwiała niesprawiedliwość świata i ludzie kurwy, które uwzięły się na bogu ducha winnego aleksego

przynajmniej mam taką nadzieję ;(
Raptowny pisze: Duchowo? 10lat ćpania może człowieka oświecić, ale nie gadajmy o duchach
Awatar użytkownika
Kacper
Posty: 622
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:45

Re: [serial] Californication

Post autor: Kacper »

no nie wiem generalnie jest to serial o nieudanej miłości do jebanej blond latawicy i zabijaniu bólu w seksie i używkach, zawsze był to serial smutny pod wesołą osłoną
Awatar użytkownika
Ablazir
Posty: 3264
Rejestracja: 19 kwie 2019, 20:01

Re: [serial] Californication

Post autor: Ablazir »

czyli dokładnie taki jak często żyćko jak to użytnik bvng napisał
Obrazek
svlv96
Posty: 1449
Rejestracja: 17 kwie 2019, 15:51
Lokalizacja: Gdańsk

Re: [serial] Californication

Post autor: svlv96 »

jestem po pierwszym sezonie, na początku odpaliłem z nudów i cóż props, fajny w miarę lekki spoko się ogląda. polecam jakby ktoś się zastanawiał.
impertynencki
Posty: 115
Rejestracja: 27 wrz 2019, 11:21

Re: [serial] Californication

Post autor: impertynencki »

Nędzny serial, którego jedynym przesłaniem jest pokazanie kolejnych abstrakcyjnych podbojów miłosnych głównego bohatera. Zabierając się za ten serial liczyłem, że dostanę słodko-gorzką opowieść o facecie w średnim wieku z jakimiś rozterkami życiowymi, natomiast momenty do zadumy w tym serialu można policzyć na palcach jednej ręki. Strata czasu.
najlepsze dni uciekają nam na właśnie dziś
oyche
Posty: 11473
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:38

Re: [serial] Californication

Post autor: oyche »

klasyk, tylko ostatnie sezony chujnia, ale jakos przebrnalem
Awatar użytkownika
gracjangk
Posty: 210
Rejestracja: 02 sie 2019, 9:09

Re: [serial] Californication

Post autor: gracjangk »

Bardzo lubię, czasami wracam. Po latach najbardziej denerwuje mnie jego idealizowanie Karen. To typowa księżniczka, o którą się trzeba starać a potem i tak nic z tego bo bagaż ich przeszłości zawsze ciągnie ich do rozstania - albo aktualnie odwalone przypały. Kiedyś wydawało się to takie romantyczne, rycerskie - zabieganie o tą jedyną ale życie tak nie działa.
Przez to idealizowanie jej i przeszłości z nią, nasz jebaka nie docenia innych kobiet przy których mógłby być szczęśliwy. Mimo to tutaj podkreślam i to grubo, że Hank sam jest sobie winny w wielu ale to wielu sytuacjach.

Co do samego serialu to najmocniejsze są pierwsze cztery sezony, później już coraz większy odlot - poziomów i wymysłów scenarzystów.

Mnóstwo świetnych postaci: Runkle i jego żona to :bowdown:, Lew Ashby, Richard Bates, Eddie Niro, Atticus Fetch, Stu Beggs, Abby, Jill, Samurai, Felicia.
Na pewno warto obejrzeć, bo to taki serial w którym pod otoczką kariery, imprez, dupek i alkoholu w centrum jest bardzo nieszczęśliwy choć uśmiechnięty facet. Fajnie na to patrzeć, gorzej przeżywać.
wst
Posty: 1692
Rejestracja: 15 lip 2019, 10:39
Lokalizacja: Sopot

Re: [serial] Californication

Post autor: wst »

Ta córeczka to tak spierdolona i wkurwiająca postać, nienawidziłem jej.
Serial props za dobre dupeczki, a tak to do obejrzenia i zapomnieć, jak każdy wspomniał im dalej tym większa tragedia.
ODPOWIEDZ