Three 6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: instinkt, luk0as

Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: baqlashan »

dicegame pisze: 17 lip 2019, 23:18 czy możesz mi podać w punktach, w jaki sposób Mystic Stylez zmieniło grę? Chodzi mi o fakt, w którym obecni raperzy przyznają, że wzorowali się na flow infamousa
napisałem ci wczesniej, a na dodatek zacytowałem swojego posta w którym to wyjasniam - chodzi o podwyższenie bpm do 120, integralną 808kę, half-timową nawijkę czyli instruktaż i podręcznik jak nawijać na tych bitach, do tego umieszczenie twardych narkotyków nie tylko w liryce ale w brzmieniu (polecam wywiad z dj paulem dla vlad tv) - wszystkie te elementy istniały z osobna wczesniej w rapie, ale three 6 mafia wzięła te zabiegi i stworzyła po prostu nowy nurt. Nie wiem czy jest sens tutaj rozkładać cokolwiek na czynniki pierwsze gostku, gdybyś znał historiografię muzyki o której gadamy to byś od razu wiedział, że Mystic Stylez to była czarna owca jak na swoje czasy, nikt spoza południa się tym nie jarał. Ale czas pokazał jak te brzmienie zdominowało rynek - na początku przedostało się do mainstreamu poprzez crunk Lil Johna, potem miałeś cały Nowy Orlean świecących chłopaków z naszyjnikami cash money, a potem to już trap z atlanty na pełnej z TI na czele.
dicegame pisze: 17 lip 2019, 23:18 alwayz into something to nie g funk?
to g-funk, ale to już 1991 rok, w którym NWA miało mało do powiedzenia na ulicy i było mainstreamową na maksa kapelą pokroju KISS
w 91 już było więcej raperów nawijających o gangsterce niż o czymkolwiek innym
dicegame pisze: 17 lip 2019, 23:18 Czekam na link do tych wypowiedzi, że brzmienie jest z Memphis.
Każesz mi cytować oczywistości. Nie chce mi się tera wertykować neta, ale co do Gucciego i T.I. - tego dowiedziałem się z ich konkretnych wypowiedzi z jakiegoś dokumentu o rapie z atlanty, a to, że Lil John mówił że Crunk narodził się w Memphis i podebrał styl od chłopaków z three 6 to jest fakt dosyć znany, tak samo jak to, że eazy e umarł na aids

Trap wywodzi się z Memphis - pogódź się z tym, albo nie zawracaj nikomu dupy swoim naginaniem faktów dokonanych
dicegame pisze: 17 lip 2019, 23:18 Wpływ na rap nam w sobie? kompletnie nie rozumiem o co ci chodzi. Nagrali MS i mieli wpływ na rap sam w sobie, chociaż nikt się na niego nie powołuje
w sensie ty przespałeś ostatnie 10 lat w rapie i nie słyszałeś follow-upów do three 6 czy jak mam odbierać twojego posta? To może wynikać tylko z tego, że nie jesteś zaznajomiony z płytką. Może zamiast pisać durnowate posty zabierz się za odsłuch to dotrze do ciebie że three 6 jest zdecydowanie najczęściej folowupowaną rzeczą w rapie
dicegame pisze: 17 lip 2019, 23:18 podświadome stosowanie flow infamousa, to jest to...
dzisiaj jest podświadome a raczej nieświadome, bo to że nawija się w ten sposób na takich bitach wie o tym już każdy małolat, i nie ma on obowiązku wiedzieć kim był Lord Infamous, bo te flow to już jest kanon. Tak samo jak słuchacz ryska peji nie musi wiedzieć, że za wymyślenie boom bapu odpowiedzialny jest Scott La Rock.

Nie mam pojecia na czym polega twoja logika, ale pondro, miłego dalszego kłócenia się z faktami
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
camzatizbak
Posty: 3903
Rejestracja: 09 cze 2019, 22:42
Lokalizacja: twoja stara

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: camzatizbak »

Numer Asapa i Skepty to follow up jaki mi się przypomniał apropo
Spoiler
Na pełnej piździe
LPC AFRO TRAP BANGER singiel
CAMZAT x KIDD - Babo Sza singiel
DMG96 x CMZT kompilacja vol.1 spotify
bortwick pisze: 17 lis 2023, 16:10 paluch w arcie, to jest to
dzikie okrzyki coś jak bruce lee
kiedy tnę ścierwa bagnetem francuskim
Awatar użytkownika
koniec
bruh bruh
Posty: 5536
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:44
Lokalizacja: Łódź

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: koniec »

Three 6 Mafia zmieniło grę diametralnie już przed Mystic Stylez a to było bardziej zwieńczenie tego procesu.
Ten skład miał wpływ na wszystko, zaczynając na tym o czym sam pisałeś czyli na teksty - bo to panowie z tego składy spopularyzowali np. nawijanie o syropku, które w pewnym momencie tej dekady było dosłownie wszędzie, to właśnie od nich Weezy czy Pimp C to wzięli, byli jednymi z pionierów horrorcoru, w rapowych tekstach po dziś dzień przewija się prawdziwa masa nawiązań do ich twórczości takich jak "Slob on me knot"
(tutaj krótki dokument geniusia o tym zwrocie https://www.youtube.com/watch?v=ByOeIkkgrIw)
, "Gngsta Walk", Sippin syrup", czy "Dont save her". Te zwroty się dziś przewijają u prawie każdego od Weezyego przez jakiegoś J.Cola po Cardi B, Migosów, Futura czy Rae Sremmurd.
Jak już czepiasz się Rockiego to wczesny etap jego kariery jest wyraźnie inspirowany Mafią i nie musi tego nigdzie mówić bo tak jak wyżej napisałem całą nawijka o syropku, której pełno na mixtejpie to pokłosie tego co robiła mafia. Yams na swoim tumblrze jeszcze przed powstaniem ASAP Mob wielokrotnie wyrażał swój podziw dla mafii a członkowie ASAP Mob potem chodzili do studia nagrywać z Juicym, sam Rocky Mafię samplował np. w Multiply oraz Gunz n Butter, o tym jak gigantyczny wpływ miała muzyka mafii na raider klan w tym denzela curry i purrpa, który też odpowiada w sporym stopniu za wczesne brzmienie rockiego nawet nie wspominam.
Btw. tutaj Denzel mówi np. o wpływie mafii na jego brzmienie https://www.youtube.com/watch?v=jiNLTGt4A4M 8:09 nawet mówi, że Gucci wspominał, że Project Pat to jego ulubiony raper i, że jak ktoś w dzisiejszym rapie mówi że nie jest inspirowany 3 6 mafią to go pojebało
a tutaj sam Rocky mówi, że jak miał 11 lat to Sippin on some syrrup było jego ulubionym trackiem: https://www.vibe.com/2011/11/aap-rocky- ... g-gay-fans

Kolejna sprawa to niepodważalny wpływ tripletów na dzisiejszy rap - za który też mafia jest odpowiedzialna, w ogóle chyba nie ma w dzisiejszym rapie flow, którego ktoś z Memphis wcześniej nie użył, nawet jebana Love Sosa to flow Lorda Infamousa ze "Stomp"
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: baqlashan »

Nie no, jebać jakichś dzieciaków z 10's pokroju Denzela czy ROcky'ego, oni mają gówno do powiedzenia, i ich czerpanie z three 6 w żaden sposób nie broni MS. Tutaj koronny i najważniejszy argument jest taki, że scena Memphis stworzyła najawżniejsze podstawy nowego nurtu muzycznego w rapie. Pierwszego poważnego od czasu Boom-Bapu z 86 roku. Każdy znaczący wybryk dirty south następnych lat (po 95) musiał w jakiś sposób odwoływać się do brzmienia wytworzonego w trap house'ach Memphis, tylko tyle i aż tyle. Pierwszy Gucci albo Jeezy to jest typowy Memphis, masz tam tylko większą zagęszczenie ornamentyki na perkusji i więcej syntezatorów - co jest naturalnym procesem ewolucji brzmienia. Wpływ Mayhem nie polega na tym, że jakaś kapela black metalowa po 30tu latach nawiązuje do ich okładek, albo maluje ryje na deada - tu chodzi o silnik muzyczny.
koniec pisze: 17 lip 2019, 23:43 Kolejna sprawa to niepodważalny wpływ tripletów na dzisiejszy rap - za który też mafia jest odpowiedzialna, w ogóle chyba nie ma w dzisiejszym rapie flow, którego ktoś z Memphis wcześniej nie użył, nawet jebana Love Sosa to flow Lorda Infamousa ze "Stomp"
amen
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
camzatizbak
Posty: 3903
Rejestracja: 09 cze 2019, 22:42
Lokalizacja: twoja stara

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: camzatizbak »

Nie musi, ale wyjaśniali to gdzieś po tym jak część nie skumała numeru ze Skeptą.
LPC AFRO TRAP BANGER singiel
CAMZAT x KIDD - Babo Sza singiel
DMG96 x CMZT kompilacja vol.1 spotify
bortwick pisze: 17 lis 2023, 16:10 paluch w arcie, to jest to
dzikie okrzyki coś jak bruce lee
kiedy tnę ścierwa bagnetem francuskim
Awatar użytkownika
kshaq
Posty: 2350
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:51

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: kshaq »

koniec pisze: 17 lip 2019, 23:43 Kolejna sprawa to niepodważalny wpływ tripletów na dzisiejszy rap - za który też mafia jest odpowiedzialna, w ogóle chyba nie ma w dzisiejszym rapie flow, którego ktoś z Memphis wcześniej nie użył, nawet jebana Love Sosa to flow Lorda Infamousa ze "Stomp"
To to to. Strasznie mnie bawi, jak jacyś Migosi, czy ktoś tam inny twierdzi, że triplety to ich wynalazek. Albo ten słynny filmik, jak Snoop parodiuje triplet flow i mówi, że to wynalazek właśnie Migosów albo Future'a - to chyba kolejny dowód na to, jak dalej niewielka jest świadomość przełomowości tego, co cały skład z Memphis robił.
dicegame
Posty: 165
Rejestracja: 05 lip 2019, 15:28

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: dicegame »

dziękuję za wypowiedzi i wyjaśnienia
baqlashan, oczywiście chodzi o Lil Jona, nie Lil Johna, ale to drobna literówka. W ogóle zapomniałem o tym, że ktoś taki istniał. Ciekawe co tam teraz porabia w żyćku.

Wasze argumenty w sumie brzmią sensownie, tylko właśnie zastanawia mnie, dlaczego nikt inny nie dostrzega innowacyjności, wizjonerskości Mystic Stylez i nie wymienia jej jednym tchem z Illmatikiem czy Reasonable Doubt czy tam w top 5 płyt, które zmieniły grę.
Ostatnio zmieniony 18 lip 2019, 11:07 przez dicegame, łącznie zmieniany 1 raz.
616
Posty: 11
Rejestracja: 17 lip 2019, 9:16

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: 616 »

Chyba w Polsce wpływ 36 nie jest zauważalny tak jak powinien. W Stanach to inna kwestia. Nie trzeba wywiadów i potwierdzeń samych Mc. Wystarczy ilość użytych sampli czy brzmienie, treść ale to już chłopaki pxotwierdzili u góry.
Awatar użytkownika
MasterP
Posty: 304
Rejestracja: 04 cze 2019, 19:43
Lokalizacja: 091

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: MasterP »



mój ulubiony moment na tej płycie to jak paul wjeżdża tutaj ze zwrotką, słodki jezu :bowdown:.

baqlashan wszystko u góry ładnie powyjaśniał, nie ma nic do dodania.
BOUT IT BOUT IT
TheD
Posty: 6333
Rejestracja: 10 lip 2019, 21:40

Re: Three 6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: TheD »

Usunięto
Ostatnio zmieniony 23 lut 2023, 15:12 przez TheD, łącznie zmieniany 1 raz.
RIP Earl "DMX" Simmons - 1970-2021 [*]

#freeardrian

https://youtu.be/eFTlFPRCytU
Awatar użytkownika
Paul
Posty: 215
Rejestracja: 19 lip 2019, 12:40

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: Paul »

Jeśli komuś się spodobało Mystic Stylez, to warto również sprawdzić wydaną w tym samym roku EPkę, która stanowiła tak jakby zawartość bonusową ze znakomitym Be a Witness na czele.
Spoiler
Awatar użytkownika
vampmoney
Posty: 2976
Rejestracja: 18 kwie 2019, 3:10
Lokalizacja: Jarosław

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: vampmoney »

Ten album wkręcił mnie w rap, jedna z płyt życia. Już przez lata wszystko o niej napisałem
Awatar użytkownika
wojtas
Posty: 406
Rejestracja: 18 kwie 2019, 10:20
Lokalizacja: Miasto Maczet

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: wojtas »

Co do dyskusji na górze, jeszcze warto przytoczyć wers 2 Chainz'a "This flow is from drizzy, he got it from migos, they got it from three 6, "
Awatar użytkownika
baqlashan
Zbanowany
Posty: 5636
Rejestracja: 18 kwie 2019, 0:26
Lokalizacja: strych

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: baqlashan »

zarzucam dziś na głośnik oryginalną wersje z 95, wrócił mi apetyt na ten kronżek
Rupert pisze: jak chce czytac urojenia po narkotykach to czytam sobie fromage jak chce oświecenia to czytam bakłażan prosta rzecz
Set your world on fire, watch your planet burn
While swinging in a tire hanging from a flying worm
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2926
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: jogi »

Poznałem ta płytę stosunkowo późno bo zacząłem od when The smoke clears i to długo po premierze. To były czasy gdzie Source rzucał majki dla Jaya Z albo innych Ruff Ryders a taka Gangsta Boo swiecila dupą miedzy reklamami wazeliny i masci na wrzody dla murzynow. Rzeczywiście płyta wyprzedzala jak żadna inna swoją epokę patentami ale brzmienie jest imo polozone zupelnie. O ile garazowy RZA brzmi w chuj dobrze o tyle 36 mafia brzmi jak Krzysiek z pierwszej klatki i nie ma imo tłumaczenia że tak miało być bo później jest już o niebo lepiej więc tak nie miało być.
Jeżeli chodzi o flow i patenty to wg mnie Bone Thugs robili to co najmniej równie ciekawie natomiast ich melodyjnosc była i jest zbyt trudna by stać się punktem odniesienia dla rzeczy masowych. Ale oni też mieli ogromny wpływ na ewolucje flow. Wystarczy posluchac Notorious Thugs. Albo Outcast z resztą DF to imo równie ważne rzeczy dla gatunku w sensie wpływu na rozwój.
Inna sprawa że mnie to brzmienie Memphis nigdy nie grzalo i do dzisiaj nie przepadam. Zawsze traktowalem ich jak pastiz samych siebie. Taki fajny na raz.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Awatar użytkownika
Yayo
Posty: 1558
Rejestracja: 17 wrz 2019, 17:21

Re: Three-6 Mafia ‎– Mystic Stylez (1995)

Post autor: Yayo »

Ma moc ta płyta, nawet Crunchy Black ma tu zajebiste zwrotki. Dla mnie to taki Wu-Tang tylko że z południa. Moimi faworytami z grupy są Dj Paul, Lord Infamous i Juicy J, płyta Tear Da Club Up Thugs powinna być klasykiem, no ale nie wyszło.. Gangsta Boo jak na babę też daje rade. Produkcyjnie chyba wolę następne albumy powiązanych z T6M, a zwłaszcza "King of da Playaz Ball" i debiut Koopsty. W sumie to fanem Dj'a Paula jestem do dziś, zarówno jak chodzi o produkcje, jak i o rap. Kiedyś jedna z moich ulubionych płyt, teraz już trochę za bardzo przeorana, ale dalej lubię wrócić i jakieś tam honorowe miejsce na półce zawsze ma.
ODPOWIEDZ