ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: instinkt, luk0as

Awatar użytkownika
koniec
bruh bruh
Posty: 5536
Rejestracja: 17 kwie 2019, 17:44
Lokalizacja: Łódź

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: koniec »

poprzednie płyty mi się po jakimś czasie wkręcały ale tutaj cienko to widzę, nawet jeden track nie przykuł bardziej mojej uwagi :dunno:
Awatar użytkownika
jogi
Posty: 2926
Rejestracja: 18 kwie 2019, 15:46

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: jogi »

Nie równa płyta mocno. Jak kazda od tego ryja. Ale niektóre kawałki brzmią wyśmienicie. Sounwave i DJ Dahi to jednak gwarancja brzmienia, podobnie Jake 1 i !llmind. Jest mrok i imo jest go za dużo.
Yakuza not mafia, Yakuza wa kazoku.
Awatar użytkownika
Negatyv
Posty: 433
Rejestracja: 19 kwie 2019, 19:18

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: Negatyv »

Fajny ten album, tylko przy krótkie te kawałki są. Jakby w nucie z Cudim była minuta ekstra, to brzmiałoby to inaczej. Ale ogólnie jest git i ja będę wracał.
Awatar użytkownika
crbn
Posty: 2772
Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:12
Lokalizacja: ALBQ

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: crbn »

Ale ten wywiad w Breakfast Club cieniutki, nic ciekawego się w sumie nie dowiedzieliśmy, a sam Q jakiś taki irytujący się wydaje tutaj. :(
Obrazek
Awatar użytkownika
kshaq
Posty: 2350
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:51

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: kshaq »

A mi się zajebiście podoba, może właśnie dzięki krótkim trackom, bo nie ma czasu się znudzić. Charyzma jak zwykle wylewa się z głośników wodospadami, a do tego lubię, jak moje ulubione czarnuszki eksperymentują z brzmieniem, co Q robi ostatnio dość regularnie. Na pewno będzie zapętlane. Dużo mroku, co dla mnie zawsze jest plusem.
Awatar użytkownika
wrubel
Moderator
Posty: 3825
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:42
Lokalizacja: białystok dziwko

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: wrubel »

mega sie jaram, zajebisty album i wjechał przy pierwszym odsłuchu
Awatar użytkownika
Beny
Posty: 703
Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:40

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: Beny »

Mi się mega podoba i chyba szybciej się wkręcił niż Blank Face
Awatar użytkownika
SWN
Administrator
Posty: 11446
Rejestracja: 17 kwie 2019, 0:46
Lokalizacja: Kałków

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: SWN »

Skończyłem właśnie słuchać, no tak średnio jest.

Nie wiem czy ja mam jakieś mgliste skojarzenia ze Schoolboyem, bo regularnie słuchałem go całkiem dawno, czy faktycznie zawiodły oczekiwania. Album jest krótki (to dla mnie zawsze był plus w czasach dwupłytowych wydań Migosów), ale w tym przypadku dosłownie zniknął na słuchawkach i chcąc sprawdzić w którym z kawałków kojarzyłem sampel (CrasH okazało się ładnym nawiązaniem do Boom Royce'a) ku mojemu przerażeniu zauważyłem, że jestem już praktycznie na finiszu. Nigdy nie lubiłem tej mrocznej, poważniejszej strony Q i łykałem od niego przede wszystkim bangery, ale tych jest na CrasH Talk jak na lekarstwo. Tracki z YG i 21 są jak wymienieni goście na featuringach - niby nadal hitowo, poprawnie, ale już w kurwę nudząco słysząc ten patent któryś raz. Melodyjność wyciśnięta po najmniejszej linii oporu jakimiś powtarzalnym i mdłym flow, ta uderzająca prostota. Te same zwrotki znajdę zaserwowane u typów półkę czy dwie niżej i powiem co najwyżej 'ok, spoko', bo to nie jest zdecydowanie poziom singli z dwóch pierwszych albumów.

Jest do bólu poprawnie i porównując ostatnie dokonania chyba najwyższa pora stwierdzić, że Q przesuwa się w moim rankingu TDE pod Jay Rocka (za Ab Soulem nigdy nie przepadałem, więc gdzieś tam se siedzi na dole). Zatrzymam na odtwarzaczu może z dwa tracki, a reszty nie zapamiętałem będąc jakieś 15 minut po odsłuchu.
B to G strikes again, thick hay on the bread... For me it's a lifestyle, you say that's about swag
Awatar użytkownika
kshaq
Posty: 2350
Rejestracja: 17 kwie 2019, 7:51

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: kshaq »

No jeśli nie przepadasz za poważniejszą stroną Q, to może ta płytka po prostu jest nie pod twoje gusta :dunno: IMO jedną z jego zalet jest właśnie to, że umie tę poważną stronę i bangerową połączyć zgrabnie w całość, co na Oxymoronie widać na przykład w Prescription/Oxymoron, a i przecież na tej płycie mimo gęstego klimatu są tracki, przy których chce się audio w samochodzie rozkręcić na maksa - dla mnie na przykład Gang Gang, 5200, Floating, czy Die With Em. Mi głowa kiwała się w zasadzie przez całą długość trwania płyty i jedynie kawałki z Dolla Signem i Lil Baby'm siadły słabiej, pierwszy przez mdłe brzmienie, a drugi przez gościnkę. Za to przy tracku z Sixlackiem, Cudderem, czy zamykającym projekt ten mistyczny "klimat", duszny, niepokojący, można ciąć nożem.
Awatar użytkownika
instinkt
Moderator
Posty: 6837
Rejestracja: 17 kwie 2019, 12:29

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: instinkt »

ciężki album do oceny
na pewno fajnie że Q znów stara się nie powtarzać albumu przy okazji nie zmieniając swoich podstaw

wszystkie elementy składowe zdają się być OK ok ok ok ok OKAY ale nic ponad to
brzmienie wypracowane ciekawie i klimatycznie bardzo trafia w moje gusta
tekstowo i technicznie w większości numerów Q na swoim stałym poziomie
ale występują zdecydowane braki w konstrukcji albumu

Gang Gang i Tales to solidny początek, chociaż zdecydowanie nie tak potężny jak te na Oxy i Blank Face ale OK ok ok ok ok OKAY - to raczej są numery które by super siadły w środku układanki, a nie na początku albumu
potem CHopstix którego brzmienie lubie, ale daleko temu do naturalnego hitu - tekst i sposób nawinięcia 0 emocji u mnie wywołuje, no i ten refren :roll: niewykorzystany potencjał na coś dużo ciekawszego
następnie Numb Numb Juice - straight to the point, topka; Nez & Rio + Q to zawsze gwarancja jakości
potem niestety totalnie zbędne numery z 6lack'iem oraz YG i Ty$, na pewno będę je skipował przy każdym kolejnym odsłuchu - wszyscy ci goście to uznane marki, ale w perspektywie całego albumu przestrzeń zajętą przez oba te traczki można było zagospodarować dużo lepiej (Drunk jest jakieś niedorobione, Lies gdybym usłyszał randomowo to bym pomyślał że to numer na album YG)
od 5200 do końca w sumie nie mam zbyt wielkich zastrzeżeń - nie jest to rozpierdol, ale daleko też do odczuć negatywnych
sam kawałek z Cudderem mógłby być troszke bardziej rozbudowany
bardzo pozytywnie zaskoczył mnie numer z Lil Baby'm którego wyczyny niezbyt mnie ciekawiły, props dla Cardo zarówno za produkcje jak i refren - gdyby tutaj dorzucić jeszcze jakieś duże nazwisko w formie to mógłby być prawdziwy hicik
no i zamykające Attention, znów Nez & Rio + Q czyli gwarancja jakości, highlight albumu

na pierwszej części przeplatają się kozaki ze zbędnymi numerami + brakuje openera
druga część wypada lepiej, nie czuje żeby coś tu było wepchane na siłę
oceniając jednak projekt jako całość wychodzi mi coś koło 6/10 max i to naciągane :dunno:
nie jest to na pewno album przy którym zatrzymam się na dłużej w całości
troche z tych numerów jednak ma szanse żeby zagościć na mojej daily playliscie
highlighty póki co to: Tales, Numb Numb Juice, Floating, Water i Attention

edit
https://www.vulture.com/2019/04/schoolb ... iller.html
ciekawy wywiad do poczytania
Awatar użytkownika
many-s
Posty: 1792
Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:06

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: many-s »

Właśnie przesłuchałem album i jest tak przeciętny, że nie chce mi się wyłapywać plusów. Taki Yelawolf wpierdala "Crash Talk" jednym intrem TM3, bez dwóch zdań.
Kompletny brak zróżnicowania do którego przyzwyczaił na poprzednich albumach.
Awatar użytkownika
przedszkolanek
Posty: 17084
Rejestracja: 21 kwie 2019, 21:29

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: przedszkolanek »

Ale się rozpisaliście tam u góry, album max 4/10

Przeraźliwa marność, naprawdę dobre tylko Crash i trochę numer z cuderem, reszta zapychacze w najlepszym wypadku. Na plus jeszcze parę bitów i tyle. Nawet archaiczne Setbacks wyraźnie lepsze. Ogólnie mam wrażenie, że ten album miał mieć podtytuł "Schoolboy Q - człowiek, który został Playboi Cartim" a wyszło Schoolboy Q - człowiek, który został chujowym raperem". Tak to się kończy jak wchodzi na bity, których się nie czuje i nie ma pomysłu na album. Miało być pokolenie Z wyszło X.

Ale nic to, w tym roku czekam niecierpliwie na jedną tylko premierę tj. 2 z rzędu (a licząc UUep i BKCCep aż 4!) chujowy materiał od Lamara i już oficjalnie będzie można postawić krzyżyk na całym Black Hippie.
Awatar użytkownika
maciek
Posty: 1136
Rejestracja: 20 kwie 2019, 14:01

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: maciek »

Tak jak było mówione kilka razy już, całościowo ten album się nie broni ale jest kilka wybijających się numerów, podbijam instincta że druga połowa wyraźnie lepsza. Mrok Schoolboya jest spoko co do dyskusji o tym wcześniej, generalnie dobrze się tego słucha ale baaardzo mało zostaje w głowie. 5/10
Awatar użytkownika
k4ve
Posty: 579
Rejestracja: 19 kwie 2019, 14:28

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: k4ve »

nierowny ten album w chuj, druga polowa zdecydowanie lepsza ale i tak nie siedzi mi za bardzo to jeszcze
TO SYBERIA
ZIMNO NA TYCH PERYFERIACH
Awatar użytkownika
crbn
Posty: 2772
Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:12
Lokalizacja: ALBQ

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: crbn »

Pierwszy odsłuch poszedł wczoraj w samo południe i było okropnie. Ponad 30 stopni w Słońcu, ja spocony z bolącą mnie nogą na deskorolce i album Schoolboy'a, który wydał mi się płytki i trochę depresyjny. W dodatku trochę byłem zdenerwowany jego podejściem w wywiadzie dla Breakfast Club, co też mogło się przyczynić do takiego, a nie innego odbioru. Dziś weszły kolejne dwa, właśnie skończyłem jeden z nich.
Trzeba oddać, że faktycznie z albumu na album kombinuje tak, by nie brzmiało nic podobnie. Tu jednak zarzut - Chopstix czy Lies mogłyby wejść na niemal każdą płytę dzisiaj i nikt nie miałby wątpliwości, że to brnięcie razem z falą, a nie pod prąd. Także większość albumu jest świeżym powiewem Schoolboy'a, ale na pewno nie cała. Tutaj być może były naciski od TDE, przecież pierwotnie Q nie chciał choćby Studio na Oxymoron.

Prócz tego dostajemy czasem "ciężkie brzmienia", jeśli chodzi o bity. Wszędzie dobijają się głośne snary i hity, które sprawiają wrażenie trochę ciemności. Genialnie odnalazł się w tym otoczeniu Kid Cudi, który dał klimatyczny hook. Z innych gości to należy się także uznanie Lil Baby'emu. Super zwrotkę dał, a jego wejście jest zdecydowanie najlepsze.

Nie ma tu jakiejś wielkiej ilości bangerów, to nie jest album do puszczenia w klubie jak Oxymoron. Dostajemy też 39 minut materiału, który mija szybko, przez co czasami brakuje wydłużenia czasu melodii i szybko dostajemy przejście do kolejnego utworu. Mam wrażenie, że to specjalny zabieg. To tak, jakbym poszedł do restauracji głodny, dostał małą porcję, pomyślał, że więcej tu nie wracam, ale danie mi posmakuje i za godzinę przjdę od nowa, bo jestem dalej głodny.

5200 to ekwiwalent WIN Jay Rocka(btw., jakbym miał wybierać między Crash Talk a Redemption, to chyba wskazałbym na ten drugi). Nawet adliby Kendricka są niemal identyczne. W całości teoretycznie można przyczepić się do kilku rzeczy. Na początku wydawało mi się, że ten album jest zbyt bezpieczny, taki rapowy odpowiednik Free Spirit Khalida. Ostatecznie aż tak złego zdania o nim nie mam, ale definitywnie brak mi tu czegoś. Mam wrażenie, że Q pisał to w stanie jakiejś małej depresji, jego nonszalanckie teksty w wywiadach też na to w sumie trochę wskazują.
Obrazek
ltp
Posty: 18
Rejestracja: 17 kwie 2019, 15:13

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: ltp »

crbn pisze: 27 kwie 2019, 22:30 Mam wrażenie, że Q pisał to w stanie jakiejś małej depresji, jego nonszalanckie teksty w wywiadach też na to w sumie trochę wskazują.
W Breakfastcie mówił o Nipseyu i trochę więcej o Macu, dragach itd, wydaje mi się, że mocno to w niego uderzyło. Śmieszne w sumie, bo gadał tam, że dzieciaki z depresją słuchają depresyjnej muzyki i jest to chujowe, bo wprowadza je w błędne koło. Dla mnie chciał zrobić płytę gdzie czuć w jakim był stanie, ale jednocześnie z pozytywnym pierwiastkiem. Wyszło trochę jak ta ostatnia płyta Linkin Park. Niby zdecydowanie lżejsza muzyka i podejście, ale przez to i trochę na siłę pozytywny przekaz wyszło jeszcze bardziej depresyjnie. Q często jakiś taki wyprany z emocji. Jakby właśnie był po czymś ciężkim i dopiero się wygrzebywał samemu sobie wkręcając, że jest (będzie) dobrze.

Dla mnie płyta spoko, ta krytyka od fanów trochę przesadzona, chcieli tego do czego są przyzwyczajeni, a gdyby to zrobił byłaby gadka, że po 3 latach dał to samo. Ciekawa sprawa z tym podziałem na 3 części (crash talk, take 1/2/3), chociaż chyba te części jakoś tematycznie niezbyt się łączą. Też mówił, że wyjebał do kosza ze 3 płyty, więc może to podejścia z różnych okresów, kto wie.
Awatar użytkownika
luk0as
Moderator
Posty: 1507
Rejestracja: 17 kwie 2019, 13:01

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: luk0as »

A wy jak uwazacie ze that part poszło tak viralowo swojego czasu? Ze względu na Ye czy Q?
🎵 13-14.07.24, Warszawa - CLOUT Festival 3.0: Homixide Gang, Destroy Lonely, Gucci Mane, Playboi Carti, Rich Amiri, BabyTron, City Morgue, Young Nudy, Sexyy Red, Chief Keef, Offset, FourFive, Teezo Touchdown, Yung Lean, Trippie Redd + TBA 🎵
Awatar użytkownika
maciek
Posty: 1136
Rejestracja: 20 kwie 2019, 14:01

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: maciek »

W jakim celu stawiasz tak oczywiste pytanie? :)
Awatar użytkownika
luk0as
Moderator
Posty: 1507
Rejestracja: 17 kwie 2019, 13:01

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: luk0as »

🎵 13-14.07.24, Warszawa - CLOUT Festival 3.0: Homixide Gang, Destroy Lonely, Gucci Mane, Playboi Carti, Rich Amiri, BabyTron, City Morgue, Young Nudy, Sexyy Red, Chief Keef, Offset, FourFive, Teezo Touchdown, Yung Lean, Trippie Redd + TBA 🎵
Awatar użytkownika
crbn
Posty: 2772
Rejestracja: 17 kwie 2019, 11:12
Lokalizacja: ALBQ

Re: ScHoolboy Q - CrasH Talk (2019)

Post autor: crbn »

No właśnie takie wypowiedzi wskazują, że mentalnie jest z nim bardzo źle. Przecież wszystkie single z Oxymoron były propsowane, Man of they Year czy Studio zrobiły platyny, choć on sam nie chciał ich wrzucać jako single.
Obrazek
ODPOWIEDZ