OUT NOW
wyszła też wersja rozszerzona, wzbogacona o wszystkie single które wyszły w 2018 (pewnie żeby podbić troszke liczby)
warto się z nimi zapoznać jeżeli nie mieliście okazji wcześniej bo też sztosiki
to jak wrażenia po odsłuchu?
ja jestem po pierwszym (tyler wygrał ze wszystkim z piątku) i trochę rozczarowanko
płyta jest dobra - jasna sprawa, ale nie stało się niemożliwe i tak jak się należało spodziewać, to co nie przeszkadzało w singlu na x3 ripicie, daje się we znaki przy materialne 30 minutowym, może to kwestia osłuchania, ale wątpię
mam nadzieję, że mu się z wiekiem głos obniży, zresztą fajnie by było jakby popracował nad obniżeniem artykulacji
praktycznie wszystkie traczki mi się bardzo podobają - "delivery" i flow slowthaia siada niesamowicie, lirycsy na wysokim poziomie (chociaż z niesinglowych numerów jeszcze wszystkich linijek w 100%ach nie wyłapałem, będę musiał siąść z tekstem przed oczami), produkcja bardzo solidna
ale mimo tych wszystkich superlatyw to brakuje większego repeat value - co w sumie jest dziwne zważając na wysoką jakość numerów i to że projekt jest krótki
w moim przypadku na taki odbiór w tym aspekcie może wpływać to, że 5 z 11 numerów wyszło jako single i katowałem je dość mocno - chociaż przy Konnichiwie takiego problemu nie miałem, a sytuacja była bardzo podobna
wiele z tych numerów na pewno wleci na różne moje mixowane playlisty, ale raczej wątpie że będę wrzucał ten projekt na odtwarzacz żeby go katować w całości
ogólnie widze że album się przyjął dobrze, bardzo wysokie oceny od różnych redaktorów z pism
ja mimo tego braku repeat value (na ten moment) też bym się zakręcił wokół takiego 7.8/10 bo każdy numer stoi na wysokim poziomie
Nie mogę się zajarac brytyjskim rapem. Próbowałem przesłuchać każdy uznany album i ni chuja. Tutaj jest identycznie, dlatego daje 2.1 za Dead Leaves, Grow Up, Inglorious i Northampton’s Child. Usłyszałem tam pare fajnych linijek i całkiem niezłe produkcje.