Naughty by Nature - Naughty by Nature (1991)

Kategoria poświęcona albumom.

Moderatorzy: instinkt, luk0as

Awatar użytkownika
recklezz
Posty: 628
Rejestracja: 26 maja 2019, 18:52

Naughty by Nature - Naughty by Nature (1991)

Post autor: recklezz »

Spoiler
Obrazek
1. Yoke the Joker
2. Wickedest Man Alive (feat. Queen Latifah)
3. O.P.P.
4. Everything's Gonna Be Alright
5. Let the Ho's Go
6. Every Day All Day
7. Guard Your Grill
8. Pin the Tail on the Donkey
9. 1, 2, 3 (feat. Lakim Shabazz & Apache)
10. Strike a Nerve
11. Rhyme'll Shine On (feat. Aphrodity)
12. Thankx for Sleepwalking
13. Uptown Anthem


https://music.apple.com/us/album/naught ... 1288183998
Spoiler
Super album, mieści się w moim osobistym top10 of all time. Mimo, że nagrany w 1991 to dla mnie to dalej brzmi świeżo. Bardzo przyjemne biciki plus ta żywa nawijka Treach`a robi super robotę. Warto wspomnieć, że są to pierwsi zwycięzcy nagrody Grammy w kategorii najlepszy rap album z 1996 - Poverty's Paradise, lecz dla mnie album z 1991 jest zdecydowanie najlepszym co od nich wyszło. Swietnie wchodzi na chillku pod dobrą pogode czy w jakiejś podróży, bardzo zachęcam do sprawdzenia kto nie zna. Najlepsze tracki z płyty dla mnie to Everything gonna be alright(w moim osobistym rankingu też mieści się w top 10 kawałków ever hehe), Thankx for Sleepwalking, O.P.P. Ale warto cała sprawdzić bo bardzo równa.
Awatar użytkownika
ConeyIsland
Posty: 2231
Rejestracja: 24 mar 2021, 23:12
Lokalizacja: łódzkie

Re: Naughty by Nature - Naughty by Nature (1991)

Post autor: ConeyIsland »

Z racji odświeżania kolekcji, dziś od rana ten krążek miałem na rotacji. Nie ma co się dziwić, że Eminem wychwalał Treacha, bo jak ten facet latał po bitach to ja nawet nie. Kapitalna płytka, mimo tego że nie każde hip hopy z początku lat 90-tych są wybitnie sluchalne po latach...
I got styles you can't copy, bitch
It's the triple six in the mix, straight from H-E-double-hockey sticks
ODPOWIEDZ